mrroberto Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 problem dotyczy mojej yamahy virago 250 r2007. problem pojawia sie ponizej 5 stC. odpalam naszyne bez problemow na ssaniu troche sie rozgrzewa i nie ma w sumie wiekszych problemow ale jak zaczynam jechac mam wrazenie ze gaznik sie wychladza i zaczynaja sie cuda. gasnie na wolnych obrotach, szarpie nie zbiera sie tak jak powinien tylko sie krztusi i przerywa lecz na wysokich obrotach juz jest ok. codziennie dojezdzam do pracy 30km z czego 20 to autostrada i zauwazylem ta zaleznosc od temperatury powietrza a dzis rano temp spadla do 0 i jazda na wolniejszych obrotach byla koszmarem polaczonym z rozstrojem nerwowym. (Im bardziej jest mi zimno tym bardziej moto gorzej chodzi) jesli jest cieplej powyzej 7st wszystko ustepuje i motor zachowuje sie wzorcowo. kilka dni temu sprawdzalem swiece i byla kawowa lecz dzis po tych ekscesach sprawdzilem i czarna. obstawiam na niedomykajacy zaworek iglicowy (podczas wychladzania element gumowy sztywnieje i iglica nie powraca jak powinna). zanim cokolwiek zrobie chcialem zapytac czy moze juz ktos mial taki klopot i sobie z tym poradzil. a jak nie to i tak kazda rada bedzie cenna...co myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 (edytowane) To mały silnik chłodzony powietrzem i po prostu przy niskiej temperaturze podczas jazdy się wychładza. Jedyna rada jaką mogę dać to zamocować jakieś osłony od wiatru by podczas szybkiej jazdy mniej dmuchało na gaźnik i cylindry. Byle by nie za bardzo przysłonić bo wtedy łatwo mozna przegrzać silnik np w miejskich korkach. Edytowane 2 Grudnia 2008 przez Luca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dfg Opublikowano 3 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2008 Jedyna rada jaką mogę dać to zamocować jakieś osłony od wiatru by podczas szybkiej jazdy mniej dmuchało na gaźnik i cylindry. Byle by nie za bardzo przysłonić bo wtedy łatwo mozna przegrzać silnik np w miejskich korkach. Montowałem kiedyś osłonkę na silnik chłodzony powietrzem i nie zauważyłem żadnej różnicy w jego temperaturze. Chociaż jeżeli założysz jakieś boczki tak, że skierujesz powietrze przechodzące przez żebra na silniku, żeby waliło na gaźniki to ma szanse zadziałania. To kompletna prowizorka, ale może warto ją zastosować choćby po to żeby sprawdzić czy to rzeczywiście gaźniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba_zanetti Opublikowano 3 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2008 pewnie gaźnik od nowości nie był regulowany, po wyziębieniu motocykla jazdą sprawdziłbym jak reaguje na regulacje śrubą składu wolnych obrotów. Może uda się coś poprawić. Zaworek, wątpliwe- w rocznym motocyklu? Cytuj 8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITROSPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIEhttps://www.facebook.com/bados84/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacer Opublikowano 3 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2008 problem dotyczy mojej yamahy virago 250 r2007. problem pojawia sie ponizej 5 stC. odpalam naszyne bez problemow na ssaniu troche sie rozgrzewa i nie ma w sumie wiekszych problemow ale jak zaczynam jechac mam wrazenie ze gaznik sie wychladza i zaczynaja sie cuda. gasnie na wolnych obrotach, szarpie nie zbiera sie tak jak powinien tylko sie krztusi i przerywa lecz na wysokich obrotach juz jest ok. codziennie dojezdzam do pracy 30km z czego 20 to autostrada i zauwazylem ta zaleznosc od temperatury powietrza a dzis rano temp spadla do 0 i jazda na wolniejszych obrotach byla koszmarem polaczonym z rozstrojem nerwowym. (Im bardziej jest mi zimno tym bardziej moto gorzej chodzi) jesli jest cieplej powyzej 7st wszystko ustepuje i motor zachowuje sie wzorcowo. kilka dni temu sprawdzalem swiece i byla kawowa lecz dzis po tych ekscesach sprawdzilem i czarna. obstawiam na niedomykajacy zaworek iglicowy (podczas wychladzania element gumowy sztywnieje i iglica nie powraca jak powinna). zanim cokolwiek zrobie chcialem zapytac czy moze juz ktos mial taki klopot i sobie z tym poradzil. a jak nie to i tak kazda rada bedzie cenna...co myślicie? a jak go odpalasz to od razu wsiadasz i jedziesz czy stoi ikilka minut sie nagrzewa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz9139 Opublikowano 3 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2008 Witam. W DS xvs 650 przy nizszych temperaturach silnik nagrzewal sie bardzo dlugo, i dlatego tez dluzej jechalem na ssaniu. Ale przy silnikach gaznikowych chlodzonych powietrzem na okres zimowy smialo mozna podkrecic wolne obroty. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczek_6 Opublikowano 4 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2008 Albo zastosować świece zapłonowe o innej ciepłocie (czasami w service manualu jest opisany typ świecy i w jakim kraju - czyli można dobrać coś zbliżonego) ale to tylko na zimne dni. A jakie świece obecnie są wkręcone ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 4 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2008 Jezeli juz to zadne podkrecanie obrotow tylko jak ktos juz naprawde chce jezdzic przy zimowych temperaturach to mozna wzbogacic mieszanke na ten czas, w gazniku jest srubka regulacyjna skladu mieszanki, na zime nalezaloby ja wkrecic o 0,5-1 obrot w kazdym z gaznikow, oczywiscie wiosna powinna wrocic do polozenia wyjsciowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrroberto Opublikowano 5 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2008 chyba juz znalazlem usterke. doglebnie rozebralem gaznik. przeczyscilem ustawilem i okazalo sie co nastepuje. glownym powodem takiego zachowania motorka jest brak zainstalowanych podgrzewaczy na gazniku. wg manual yamaha takowe wystepuja w dolnej czesci gaznika. u mnie wystepuja tylko otwory. problemem jest kupno takowych ktore udalo mi sie znalezc tylko w USA. prowizorycznie zainstalowalem podgrzewacze z lamp halogenowych i sytuacja znacznie sie poprawila....efektem ubocznym jest oswietlony gaznik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 5 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2008 Teraz dopiero zauważyłem że z Londynu jesteś. hehe. Witam w klubie. Też siedzę w tym syfie ale znikam do PL wkrótce. Ok. Nieważne. Angielskie sprzęty często mają właśnie podgrzewanie gaźniki z powodu tutejszej aury czyli fuckin` jesieni przez cały rok. :biggrin: Uważaj z tymi podgrzewaczami żeby moto Ci się nie "zaświeciło". :biggrin: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczek_6 Opublikowano 6 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2008 (edytowane) Poszukaj od wersji ze Szwajcarii - również posiada podgrzewacze gaźników. No i nie zapomnij o czujnikach bo z tego co pamiętam jakaś instalacja elektryczna do nich powinna być, oraz nie grzeją one cały czas. Ale to musiał bym sprawdzić w manualu. Edytowane 6 Grudnia 2008 przez Raczek_6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziele90 Opublikowano 6 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2008 sprawdzone że Virago 250 poniżej 5 stopni właśnie nie jest w stanie jeździć bo przedni cylinder nie jest w stanie się nagrzać i wariuje , w takich warunkach najlepiej jej nie używać o ile mozna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.