Skocz do zawartości

Honda CB-750 czy Yamaha Fazer


Rekomendowane odpowiedzi

Ja jeździłem CB 500 58KM i przesiadłem się na CB 750 i stwierdziłem że to dla mnie to jeden h*j(ważę 78kg i mam 1,80m wzrostu), co z tego że cb750 ma kilkanąscie KM wiecej jak jest cięższa :biggrin: W zakrętach to samo,jedynie ciągnie lepiej od dołu, a później "powtórka z rozrywki".

SHL M11 -> CB 500 -> R1100R -> XRV 750 -> GSF 1200 -> XRV 650 HRC -> XL600V-> Polski Bandyta GSF 1200S :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Na pewno łatwiejszy w zakretach i w manewrowaniu jest Fazer, ale ma sporo mocy i niedoswiadczonemu motocykliście może zrobić niemiłą niespodziankę. CB 750 takiej niespodzianki n pewno nie zrobi a do tego znacznie lepiej idzie z dołu. Niestety nie jest to rowerek i nie poddaje się bez porotestów każdemu ruchowi kierowcy. Nad każdym manewrem trzeba się napracować. Co do niezawodności i jakości wykonania to Fazer może CB750 co najwyżej "buty wiązać".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fazer może CB750 co najwyżej "buty wiązać".

Ale o jakiej zawodnosci Fazera mowisz? Mialem zarowno CB 750 ktora dokrecilem do prawie 50 tysiecy, jak i Fazera do podobnego przebiegu(ale 1000). I w CB 750 padly tak jak w kazdym innym motocyklu lozyska(kol, wahacza, a na koniec glowki ramy), konczylo sie sprzeglo. Fazer przy tym samym przebiegu jezdzil lepiej niz CB 750-bo zachowywal sie jak nowy!Wiec przestan pitolic o "niezawodnosci"....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Śmigałem obydwoma sprzętami, tzn nie na własność, ale miałem doczyniania. Krótka piłka: CB stabilniej jakby się trzyma asfaltu, jeszcze gdyby miała owiewke to w ogóle wypas, zawieszenie chyba jakby troszke bujało (być może to pozostałość po Boldorach), bez przedniej szyby powyzej 110km/h juz czuć ten wiaterek:) Hamulce moim zdaniem takie w normie, wystarczające, ale bez rewelacji. Z bardziej subiektywnych odczuć to bardziej nurkujący przód w ostrych hamowaniach.

 

Fazer szybszy, mniej wieje, wygoda porównywalna do CB, hamulce lepsze, słabiuteńki dół (może dlatego,ze za długo już VFRami się woże).

 

Z tych dwóch to brałbym chyba Fazera.

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze tylko 9 miesięcy i urodzi mi się... CB 750 :buttrock: Już postanowione (chyba :bigrazz: ), że tę maszynę biorę - jeśli tylko dosięgnę nogami do ziemi - 170cm mam :flesje: No ale myślę, że tak źle nie będzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zajc jak zwykle odpowiada do rzeczy i trafnie ;)

 

jun, tez mam 172 wzrostu i przymierzalem się do fzs 600 2002 i ... pasuje bardzo dobrze. Sam planuje zakup na drugie moto fzs 600 w zime i naczytałem sie już dość sporo. Przymiarki już zrobilem na w/w fzs i na fz6, ale nie mialem okazji pojeździć. Cb 750 oglądałem z odlegosci wysunietej ręki i z wyglądu wiecej w niej żelastwa, cięzsza no i typowy turystyk, gdzie w fazerze widać dusze sportowca.

 

cb750 - fzs 600 ... tylko fzs :bigrazz:

 

A co do kwesti "pierwsze moto", czasami myśle, że lepszy fazer niz moja xj. Z setek opini wyróżniłem ciągle się powtarzające : lepsza stabilnosc w zakrętach, dużo lepsze hamulce, do 7k jedzie podobnie jak xj.

 

Z drugiej strony jak sie jest zielonym w sprawach jazdy moto, to szkoda wywalac 10k i dokladac sporo do napraw. Lepiej pojeździc czyms tanszym, pare razy zaliczyć szlify (mam 2 za sobą w deszczu) i potem kupować coś lepszego droższego i uniknąć błedów (które się poznało na wcześniejszym moto).

 

A jakbys jednak szukał czegos w 500, to polecam xj 600 s.

Frem, a teraz przyznaj sie ile kmów zrobiłeś (od zrobienia prawka na wiosnę):

1. na moto

2. na CB750

3 na fazerze

4. na czymkolwiek innym niż xjtka.

 

I się okaże na ile twoja wiedza pochodzi z wiedzy a na ile z czytania forum. Bo jak nie wiesz, to nie powtarzaj opinii które mogą być błędne.

 

A w temacie - jak na pierwszy moto obydwa trochę za silne, ale jak już chcesz wybierać to najpierw się zastanów do czego będzie służyć. Fazer lepszy do miasta, CB na trasy, no i każde ma swój wygląd, ale to kwestia gustu - a to też ważny argument.

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dołożeniu szybki dla komfortu (nawet małej) - ten silnik (hondy) lepiej znosi "trasowe" obciążenia". Jest po prostu tak skonstruowany. Tak samo silnik pochodzący od motocykla sportowego (FZ, czyli fazer) będzie lepszy w mieście. No i fakt, że na fazera słabo wchodzą boczne sakwy lub kufry, oraz mniej wygodna kanapa, tak jeźdźca jak i pasażera.

 

Jakkolwiek to są wszystko argumenty wtórne, tj. ty jako fan Fazera staniesz za nim rękami i nogami, i tak powinno być. Ja po prostu miałem okazję pyrnąć się i jednym i drugim, a na co dzień jeżdżę czym innym, więc staram się być obiektywny.

Podkreślam - na pierwszy moto są ciut za silne (tzn. wymagają spokojengo jeźdźca), a jak już człowiek chce kupować to po pierwsze zagra rolę estetyka i preferencje wizualne.

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 lat później...

Witam, jeżdżę cb750 z 99r od 4 lat z wysoką szybką i w trasie jeździ się wyśmienicie. Jest to moje 2 Moto. Wcześniej przez jeden sezon Burgman 400 i absolutnie nie miałem problemów z opanowaniem cb750 (mam 175cm wzrostu). Katalogowo do setki 4s w zupełności wystarcza na bezstresową jazdę, a jak się zepnie lejce to nawet fajnie można pośmigać. W trasie do 160 szyba chroni bardzo dobrze, później jest trochę zawirowań powietrza się tragedii nie ma. Po mieście spod świateł 600 z tamtych lat nie mają szans, do tego dochodzi mało czynności obsługowych (w zasadzie to filtr olej, lagi i napęd) i pancerny silnik. Mam przejechane 50000 i nic się z motorem nie dzieje 😁

Polecam nawet jako 1 motor... charakterystyka silnika jest bardzo idiotoodporna 😋

Edytowane przez arnold_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...