Skocz do zawartości

Temperatura otoczenia a parkowanie


Gość Visuz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tytuł napisał mi się trochę pokrętnie ale już tłumaczę o co mi chodzi.

Otóż trzymam moto od kilku miesięcy na parkingu podziemnym, sęk w tym że dostało mi się miejsce zaraz obok skraplacza klimatyzatora. Jego wentylatory przez cały dzień buchają gorącym powietrzem, całe szczeście nie bezpośrednio na motocykl ale i tak powodują, że w bezpośrednim otoczeniu moto jest po prostu bardzo ciepło. Jak do tej pory w związku z tym nie było żadnych problemów lecz właśnie ostatnio zauważyłem, że od kiedy go tam trzymam ubyło mi sporo elektrolitu z akumulatora. Przypuszczam, że przyczyną było właśnie gorące powietrze jako że od strony akumulatora moto najwięcej się nagrzewa.

I tu pytanie: czy takie warunki mogą być szkodliwe dla motocykla?

Opcja przestawienia go w inne miejsce na razie nie wchodzi w grę, bo po prostu dzierżawię ten kawałek podłogi koło skraplacza i nigdzie indziej nie mogę go przestawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche mało prawdopodobne żeby z tego powodu wyparowała woda z akumulatora. A poza tym to masz idealne miejsce. po jeździe w deszczy albo po myciu masz suchutki motor od razu, nic nie koroduje i nie ma problemów z rozruchem. Gorzej by było gdybyś miał motor na odkrytym parkingu przykryty tylko pokrowcem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysoka temperaura przyspiesza reakcje utleniania

 

Tu masz racje, z punktu widzenia chemika tak jest. Ale gdzie wolałbyś trzymać auto i motor , w blaszanym garażu na środku pustyni w Afryce czy w drewnianej szopie gdzieś w skandynawii??

 

Jak pojezdzisz troche zima i zlapiesz soli na motocykl, to rdza zezre go w mgnieniu oka!

A to zupełnie inny temat. Jak jeździsz w zimie w ujemnych temperaturach to lepiej motor trzymać na mrozie (w suchym miejscu). Ale nie dla tego że reakcje chemiczne zachodzą szybciej, tylko dopuki roztwor soli w wodzie jest zamarznięty to nie rozpływa sie po ramie i podwoziu i nie przyspiesza korozji. Poza tym dopuki jest ujemna temperatura to jest sucho, a to też utrudnia korozje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz racje, z punktu widzenia chemika tak jest. Ale gdzie wolałbyś trzymać auto i motor , w blaszanym garażu na środku pustyni w Afryce czy w drewnianej szopie gdzieś w skandynawii??

 

W blaszanym garazu na srodku pustyni w Afryce, poniewaz powietrze jest tam suche. To ono tak doskonale konserwuje pojazdy w krajach afrykanskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogłeś napisać ile stopni jest w otoczeniu moto. Jeżeli jest powyżej 40 to gumowe elementy na pewno szybciej będą kruszeć. Ciekawe jeszcze jak wygląda sprawa wilgoci?? Mam nadzieje że jest mała. Co do akumulatora to na bank szybciej bedzie woda z niego parowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiazalbym tego bezposrednio z parnikiem klimy, u mnie wody najwiecej paruje z aku gdy robie duzo km po miescie w upałach - lub gdy stoi dluzej w garazu (ktory tez niezle sie nagrzewa i jest w nim goraco), w trasie praktycznie wody nie ubywa w ogole

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...