Ja jeździłem Burgmanem swego czasu, ale chyba źle kupiłem bo miałem kilka incydentów z elektryką. Dobrze że miałem serwis pod nosem. Miał trochę twarde zawieszenie jak dla mnie .. Teraz z żoną używamy B-maxa Bartona. Jak za 8000 zł to jestem mega pozytywnie zaskoczony jakością wykonania i komfortem podróżowania. Może trochę więcej mocy by się przydało, ale za to ekonomiczny jest. Ciężko też wymagać od chińczyka 14 KM za taką sumę pieniędzy. Ja mam wersję z oparciem i żonką jest bardzo zadowolona. Sama czasem jeździ nim na zakupy bo schowek też sporo pomieści.