Skocz do zawartości

assane

Forumowicze
  • Postów

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Czwa

Ostatnie wizyty

120 wyświetleń profilu

Osiągnięcia assane

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Witam ponownie panowie temat do mnie wraca jak bumerang ... o ile problemy z nierówną pracą zostały rozwiązane tak niestety problem odpalania pozostał na zimnym silniku. Opiszę wam jak to wygląda. Podchodzę ssanie do końca motocykl łapie ale nie zapala, ssanie do polowy łapie ale też nie zapala kręcę około minutę z delikatnie dosłownie dodanym gazem manetką i motocykl zapala ale bardzo ciężko i muszę tak trzymać z drugą minutę, dodam tyle że jak chcę dać więcej gazu to przez jakiś czas się nie wkręca i strzela w wydech czuć z wydechu jakby nieprzepaloną benzynę, dopóki nie pochodzi z jakieś 2 minuty później wszystko jest ok nic się nie dzieje. Co jeszcze mógłbym sprawdzić ? Wszystko tak jak wyżej pisze było robione ...
  2. ok dobra aż mi ulżyło bo myślałem że coś jeszcze jest nie tak. dzieki panowie
  3. panowie jest jednak coś jeszcze nie tak otóż zauważyłem że motocykl jak jest zimny daje pełne ssanie to odpala i zaraz gaśnie jak daje pół ssania to odpali ale tak ledwo ledwo pracuje jakbym dał gaz to zgaśnie a bez ssania w miare pracuje ale dopoki sie nie rozgrzeje to nie ma opcji ruszyć z miejsca. Z tego co się orientuje motocykl powinien na pełnym ssaniu odpalić i wzrastać powinny obroty do 3-4 k rpm ? u mnie tego zjawiska nie ma. (znajomy tak ma w bandicie) czy to jest kwestia mieszanki ? i jeszcze jak się dobrze nie rozgrzeje ale już chodzi powiedzmy te 30 sek do 1 min jak chcę dać trochę gazu to tak jakby pomiędzy 2500rpm go przytrzymywało powiedzmy sekundę i dopiero się wkręca czy to normalne ? dodam jeszcze tyle ze ktoś zaraz przed tłumikiem koncowym zrobił dziurkę 5mm, miał za cicho :) może też to mieć wpływ ? a może po prostu muszę wyczuć te ssanie i nic już nie grzebać ? (chodzi mi o to ze to jest zależne od temperatury np 0 stopni pelne ssanie 10 stopni polowa i w miare pracy silnika stopniowo je obniżać, a nie czekać przykładowo minutę czy dwie na pełnym lub połowie) ewentualnie może ciepłota świec względem temperatury otoczenia ? (niepotrzebnie męczę ten motor przy tych temperaturach) tak to poza tym wszystko w porządku jak już jest w miarę rozgrzany to jedzie nic nie przytrzymuje itp.
  4. 1300 obr/min +/- 100 obr/min już ustawiłem, jak nagrywałem po prostu jeszcze nie obniżyłem dzięki wszystkim za pomoc ! naprawdę dużo się dowiedziałem, zawsze też jakieś doświadczenie w temacie gaźników jakby coś się jeszcze działo to chętnie odwiedzę te forum, bo widzę same konkretne wypowiedzi i trafne. Pozdrawiam
  5. dla zobrazowania pokażę wam jak to teraz wygląda przed regulacją luzów i gaźnika: po regulacji luzów i gaźnika na komorze 6mm: kusi mnie by to zostawić ... bo na komorze 8mm nie dokręca obrotów ale też równo pracuje a na komorze 6mm jest ok będzie cieplej będą testy podczas jazdy zgaszę jak kolega wyżej napisał i wykręcę świece :)
  6. ustawiłem pływaki na 6mm śruby mieszanki 2.75 obr wszystko z filtrem pozakładane moto delikatnie faluje ale wkręca się do oporu ładnie ! na takim zagranicznym forum wyczytałem coś takiego: http://www.hondacb1.org/forum/index.php?topic=954.0 jedni piszą 8mm tak jak w serwisówce a inni 6mm idzie zgłupieć ... I teraz Adam dał mi zagwostkę czy zrobić spowrotem 8mm czy to zostawić już w spokoju. Wiem że silnik się ustawia jeżdżąc bo mam bmw w turbo i sam regulowałem szerokopasmówką którą posiadam i kusi mnie wspawać w kolektory tulejki i właśnie podczas jazdy sprawdzać afr. Filtry są ok, membrany są w bdb stanie, iglice mam nie regulowane, nie ma przecieków powietrza sprawdzone plakiem, dysze główne jak i wolnych obr są jak w serwisówce. pogoda mi nie pozwala by przetestować to konkretnie ..
  7. Witam posiadam honde cb1 z 89r. motocykl ma najechane 25 tys km niestety ciezko miał odpalic zimny i nierowno pracował na wolnych obrotach jak juz się udało go uruchomić. Wymieniłem swiece zwykle na irydowe denso. Robiłem synchronizacje na rurki w srodku olej. Luzy zaworowe ustawione. Wziąłem się za gaźniki i tutaj zaczynają się schody zostały one umyte ultradzwiękowo ustawiłem pływaki według serwisówki 8mm oraz śruby wolnych obrotów na stan początkowy 2 1/4 obr. Składam wszystko ładnie pięknie motocykl odpala pracuje równo ale wkręca się max do 5k rpm i go dusi. Co jest nie tak ? Wykręciłem śruby mieszanki o pół obrotu tzn. 2 3/4 to zaczął się wkręcać do 11k rpm ale tez zdlawiony gdy wykręciłem jeszcze o połówkę więcej zaczął strzelać z tłumika. Czytałem w serwisówce że regulacja mieszanki trzeba zacząć od 2 1/4 i regulować wykręcając max o 1 obrót. Według mnie te poziomy pływaków powinienem ustawić niżej np 6mm czyli aby w komorze było więcej paliwa. I tu kolejne pytanie czy mam olać serwisówkę i metodą prób i błędów ustawiać (tzn. mieszanka 2.5 obr i korygować pływaki aż do osiągniecią porządanego rezultatu) ? Dodam że przed tym zabiegiem motocykl wkręcał się do końca ale falował obrotami oraz mocno dymił jakby mieszanki nie przepalał. Pływaki miał ustawione nisko, dużo poniżej 8mm. proszę o jakieś rady olać serwisówkę robić jakoś po swojemu ? dodam jeszcze że z gaźnikami do tej pory miałem do czynienia jedynie w jedno cylindrowych silnikach więc liczę na wasze doświadczenie. tutaj dane serwisowe: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/eb5bc7cf2fc43ec5
×
×
  • Dodaj nową pozycję...