Asgota

A więc powoli, bo bardzo powoli zbliżam się do końca, prawdopodobnie jutro odzyskam Cylinder i Głowicę, na miejscu będę miał docieranie i wymianę uszczelniaczy. Tłok dziś został zamówiony (77.97 Wossner) zapewne będzie w Piątek. Cały dół jest już poskładany został tylko dekiel od strony Magneta. Z nudów czekając na głowice i cylinder zamontowałem licznik mth (takie fajne miejsce sobie umyślałem :D), nasmarowałem linki i zrobiłem wiele innych drobnych rzeczy... https://i.imgur.com/kNL8Twt.jpg https://i.imgur.com/Wvenwh9.jpg Zakupiłem też Olej do skrzyni: Motul Transoil 10w40 i Płyn chłodniczy Motul Motocool. Zastanawiam się nad olejem silnikowym, co polecacie? Podobno rekomendowany jest 10w40, ale chciałbym coś lepszego, do kolegi CRF450 mechanik ostatnio wlał Motul 15w50... Myślę też o docieraniu, naczytałem się trochę tych postów i w sumie nie wiem jak będzie najlepiej :D Myślałem o 2-3mth spokojnej jazdy od czasu do czasu mocniej odkręcając, ale bez odkręcania do końca. po tych 2-3mth wymiana oleju oraz filtra na świeży i dopiero wtedy ogień na tłok. :cool:

Tu akurat racja, widziałem 450 4mth po remoncie i korba bokiem na spacer poszła :) Trzeba złożyć możliwie jak najlepiej i liczyć że będzie ok :D

W sumie głowicy nie ruszałem sam :) oddałem ją do znajomego, a on przekazał do ludzi którzy robią mu wszystkie głowice w motocyklach, miała być wymyta i dokładnie sprawdzona, ostatnio dostałem informacje na jej temat, a dokładniej to co mnie interesowało - Głowica jest OK, zawory nie wymagają wymiany, będzie tylko docieranie i wymiana uszczelniaczy (one pewnie też nie wymagają wymiany, ale kupiłem kpl. uszczelek do silnika więc czemu nie...) Także głowica to nie mój klimat :) za mała wiedza, więc zdałem się na kogoś z doświadczeniem.

Może mnie źle zrozumiałeś, po prostu widać stare honowanie, ogólnie cylinder i tłok nie wyglądają nawet na 20mth. Usłyszałem nawet że niepotrzebnie to rozbierałem bo to mogłoby jeszcze długo latać (tylko ta korba taka...) Dlatego po prostu nie było potrzeby honowania, stare jest jeszcze bardzo OK. Co masz na myśli pisząc "Ostre docierania" ogólnie nie docierałem jeszcze nigdy Motocykla, więc jakieś rady się przydadzą :)

Byłem, pytałem, na cylindrze widać honowanie i wszyscy mówili że po prostu nie ma sensu i żebym odpuścił.

Cylinder zostaje, ale wlatuje nowy tłok.

Trochę mnie nie było ale to brak czasu ostatnio :D Zostawiam kilka fotek z remontu :) Jak macie jakieś rady to piszcie :) https://i.imgur.com/bfPcefu.jpg https://i.imgur.com/mWHj1LD.jpg https://i.imgur.com/QpBPDbj.jpg https://i.imgur.com/F4wTiUw.jpg https://i.imgur.com/43XpKQB.jpg https://i.imgur.com/TF3GMKA.jpg https://i.imgur.com/sfHexIn.jpg https://i.imgur.com/oOsfPtJ.jpg https://i.imgur.com/QeGdeam.jpg https://i.imgur.com/rLWCdk9.jpg https://i.imgur.com/Rp7kKVV.jpg https://i.imgur.com/wYi8zdN.jpg Nowa korba już siedzi :) Stare CRF nie miały smoga olejowego? Nie sprawdzałem jeszcze w garażu, ale kojarzę że jest tylko to "sito" które jest na zdjęciach.

O widzisz, nie wiedziałem że w tej pełnej serwisówce jest takie coś, przeglądałem ją krok po kroku, dlatego nie zauważyłem... Dzięki.

Ma ktoś może jakiś "spis" momentów dokręcania śrub w CRF 250? Wiem że jest zapewne to wszystko w serwisówce, ale ostatnio koledze szukałem czegoś do RMZ 450 i znalazłem takie skrócone instrukcje gdzie były właśnie głównie podane najpotrzebniejsze dane w tabeli.

No tak, tylko o korbie już się naczytałem... 50/60mth i wychodzi bokiem... (ROYAL) Co do tłoka, widziałem już wiele pękniętych tłoków które się rozpadły i narobiły spustoszenia... To 250ccm, nie raz ja muszę mocno wkręcić na podjeździe czy jak chce ją wrzucić na koło. Nie wiem, trochę się boję zostawiać Chiński korbowód i stary tłok... Korba 400, tłok 450, a jak pójdzie coś nie tak? kartery? Cylinder? Głowica?

Dokładnie, nie wiem ile ten tłok przelatał MTH, wygląda jak nowy, ale... za 450zł ryzykować rozwalenie cylindra?

Już po pomiarach, cylinder jest jeszcze w normie, rysy bardzo ale to bardzo bardzo nieznaczne. Ogólnie do mojego stylu jazdy (Rekreacyjny) nie ma sensu go ruszać, nie ma jajka wszystko jest OK. Pomiar wykazał że tłok teoretycznie powinien być ten sam (tylko wiadomo, nowy)

A więc od początku roku mamy pogodę nie sprzyjającą jeździe, więc podjąłem decyzję że można by coś pogrzebać przy silniku. Oto jak wygląda po zdjęciu głowicy i cylindra: https://imgur.com/a/XUL0gRH Po karterach widać że coś tam kiedyś się wydarzyło... Ale nie teraz, olej po zlaniu był jeszcze bardzo ładny, bez opiłków czy innych zabrudzeń, z resztą tłok wygląda jak wygląda... Cylinder nie ma rys, widać na nim jeszcze ostatnie honowanie, jedynie na dole są ślady tego cy wydarzyło się wcześniej w karterach... Łańcuch rozrządu jest jeszcze w dobrej kondycji, napinacz tak po prawdzie był wysunięty ok 1/3 swojej długości. Także zakładam że był założony nowy, razem z tym tłokiem i korbą. Silnik, cylinder i głowica pojechały do znajomego mechanika na czyszczenie, sprawdzenie, honowanie, płaszczyzny i pomiary. Ale było by zbyt pięknie... Martwi mnie temat Korbowodu, jest on marki ROYAL, ktoś mi coś powie o tej firmie? Poza tym że korba na allegro kosztuje 260zł? w porównaniu do Wosnera 401zł? Korba przejdzie pomiary, ale zastanawiam się czy ją zostawić, jest to jej pierwszy tłok, ale marka nie daje mi spokoju... Zdjęcie Korby: https://i.imgur.com/sVKbbxh.jpg Tutaj troszkę zaskoczyła mnie niedbałość poprzedniego właściciela przy składaniu, korozja przy ściąganiu głowicy dała mi popalić.... https://i.imgur.com/2pBRj5Q.jpg I na koniec zdjęcie starego tłoka i korby, dostałem ten zestaw przy kupnie motocykla, wraz z wieloma innymi częściami, jak widac tłok pasuje do stanu karterów, co się tam wydarzyło nie wiem, ale mam wrażenie że właściciel przy sprzedaży był serio szczery ;) https://imgur.com/a/VtFxgIS na tą chwile tyle, jak możecie to podpowiedzcie coś na temat tego Royal'a, czy jest to coś warte... A ja od jutra zabieram się za wszystkie łożyska, linki i inne pierdoły. Pozdrawiam!

Jeszcze nic, śmigam sobie nią bez problemu. Tak po prawdzie zrobione może 2 baki, ale lata ładnie, pozostał tylko problem odpalania po dłuższym postoju, odpala z 2-3-4 kopa no i za pierwszym razem gaśnie, ale znowu 2 kopy i pracuje pięknie :) Jeszcze kilka dni i zaczynam rozbiórkę.

Po 8 latach przerwy... To tak na prawdę nie wiedziałem jak go kopnąć :D A kiedyś słyszałem że jak ktoś nie potrafi kopnąć to nawet z nowym moto w salonie może mieć problem :) Tak jak pisałem, wyjechałem nim dopiero 3 razy, więc poza tym co opisałem czyli: To nic dziwnego w sumie nie zauważyłem, ciągnie jak głupi, nie gotuje się, nie przerywa, nie traci mocy... Jeździ jak powinien... Co do sprzęgła raczej i tak będzie do wymiany, klamka rozkręcona na maxa i w sumie łapie dopiero na samym końcu.... Ale się nie ślizga... Może pomierzę je teraz jak będę wymieniał olej w skrzyni. Co do Cylindra, raczej nie ma o czym dalej pisać... Moto będzie rozbierane jakoś za ok miesiąc, jak będzie tuleja to wymienię cylinder na nowy z Nicasilem i tyle :) Na to nie ma reguły... Oczywiście jeżeli chodzi o kupno używanego sprzętu... Jeżeli chodzi o części to w większości jest tak jak piszesz...