loser92

9-10.5, idealna to 12 Na chwilę obecną jeździ odpala bez problemu i w dwa dni trochę już przejeździłem, wiem że czeka mnie remont silnika, ale póki co no niestety czymś do pracy trzeba dojeżdzać :)

Witam. Mierzony został za pomocą manometru. Mierzyłem je poprzez wkręcenie gwintu w świece i odpalaniu silnika do póki wskaźnik nie stanie w jednym miejscu, tak jak napisałem wyżej pokazał równą 6 bar :)

Witam. Mianowicie motocykl po mierzonej kompresji ciśnienie pokazało 6 . Wyczyściłem wyregulowałem gaźnik i problem z gaśnięciem i obrotami znikł :) Przed wczoraj przejeździłem pół dnia wczoraj to samo i jest wszystko w porządku. Dziękuję Panie Adamie za udzielenie pomocy. Temat można zamknąć. Pozdrawiam i życzę szerokości ;)

Rozumiem a jakieś porady od czego najlepiej by tu zacząć i włożyć najpierw ręce. Z góry uprzejmie dziękuję za pomoc.

Nie raz i nie cały kilometr przejechałem i padał. Zależy od dnia jednego dnia było wszytko ok a na drugi dzień się pierdzieliło. Po zgaśnięciu zapłon działał kręcił rozrusznik ale za cholerę nie dało się odpalić, próbowałem też na pych i też nic z tego. W weekend będę miał możliwość zmierzenia kompresji w silniku więc podeśle informację co tam dokładnie wyszło. Mam nadzieję że będzie wszystko ok a okaże się błachostka. :)

Witam dziękuję za odpowiedź. Kupując w zeszłym roku motocykl sprzedajacy zaznał że motor stal jakis okres czasu. Wszystko bylo ok tak jak opisalem dopiero pod koniec sezonu zaczęło się. Czyli rozumiem aby zacząć od gaźnika. Wyczytałem duzo w Internecie na ten temat za nim napisalem tutaj i dużo osób pisało że objawy które miałem wychodzą z założenia że to wina tłoku. Jest jakaś możliwośc sprawdzenia czy z tlokiem jest wszystko ok nie rozbierajac całego silnika.? Pozdrawiam

Siemanko! Jako że sezon już w sumie zaczęty pora wziąć się powoli w garść i zacząć porządki w moto. Mianowicie w zeszłym roku kupiłem swój pierwszy motor wybierając Aprilie Rs 50 z 1996 roku z silnikiem 50/70 am6. Przejeździłem na niej trochę w sumie dzień w dzień przez kilka miesięcy no i bach pod koniec sezonu motocykl padł. Początkowo problem tkwił w tym że na po odpaleniu na wolnych obrotach motocykl gasł, trzeba było go chwilę potrzymać na wyższych obrotach i dopiero załapał, do tego dosyć często podczas przejechaniu kilkunastu kilometrów i zagrzania motocyklu po prostu gasł bez możliwości odpalenia do póki nie wystygł. Jako że jestem osobą pesymistyczną moje podejrzenia od razu padły na spuchnięty tłok i zapewne od tego zacznie się moja zabawa. Pytanie kieruję do osób które mogłyby udzielić pomocy w kwestii wyboru cylindra. Interesowałby mnie najlepiej cały zestaw w postaci tłoku cylindra i uszczelek. Na chwilę obecną w mojej głowie utkwił cylinder Power Force 70/80 Minarelli am6. Czy są tu jakieś osoby polecające bądź nie polecające i mogące pomóc w doborze cylindru do apki. Z góry uprzejmie bardzo dziękuję za jaką kolwiek pomoc w moim temacie. Pozdrawiam