Arthizmoo

Cześć Wam, mam trzy pytania do posiadaczy CBF 1000. Model 2006r. W styczniu przesiadłem się z CBF 600 na owy litr. Przejechałem 600 km i co mogę z pewnością napisać na plus, to olbrzymia różnica w momencie obrotowym. Czy IV, czy VI motor zbiera się tak samo. Są tez minusy, bieg pierwszy. Powiedzcie, czy w waszych tysiączkach bieg drugi również trzeba wrzucać jak emeryt spod świateł? Chodzi o to, że gdy chcę pociągnąć go np. do 6000 na I biegu i dopiero zmienić na II, bieg nie wchodzi płynnie. Czuję pod nogą mały zgrzyt. Wprawdzie przywykłem, że dwójkę trzeba zapiąć zaraz po ruszeniu, wtedy wskakuje idealnie. Czasem jednak chciałoby się pociągnąć go na obrotach. Już nie bieg ale pytanie II. ;) Jaką prędkość maksymalną rozwijają wasze litrowe CBFy? Wczoraj po raz pierwszy wyjechałem bez kufra. Na autostradzie udało się osiągnąć 230km/h i ani kilometra więcej. Nie potrzeba mi więcej, pytam z czystej ciekawości. Pytanie III, owiewka. Mam długą turystyczną owiewkę która mam wrażenie cały strumień powietrza kieruje wprost na szybę kasku. Jeżdżąc wcześniej na 600ce z krótką oryginalną szybką słyszałem w uszach pęd wiatru, nie było jednak gwizdu jaki jest teraz. Obecnie jadąc np 100 km/h i unosząc tyłek o jakieś 5-10cm świst ginie a zostaje sam szum jaki mam wrażenie był przy 600ce. Zastanawiam się czy obecna szyba, pomimo, że wyższa nie poprawia komfortu jazdy. Myślicie, że deflektor może mi pomóc? Wielki dzięki.

No więc źle to widzisz:) Przecież woodstock to nie zlot motocyklistów. Motocykliści są częścią tego festiwalu tak jak inne grupy. Urazy nie czuję ;) Motocykl ma przewieźć mi dupę na miejsce. Ponieważ nie będę w moto wiosce, będę spokojniejszy kiedy zamiast w ogólnym parkingu będzie stał na prywatnej posesji. Gdyby nie ludzie z którymi będę tam przebywać, z pewnością dołączyłbym do grona w moto wiosce.

Czemu uważasz, że kiedy zasypiam i budzę się w wydzielonym miejscu oznacza, że jestem gapiem?

Spoko, rozumiem:) Kiedyś sypiałem w lesie, teraz chyba bym się już na to nie zdecydował. Bilety w przedsprzedaży do toycamp kosztowały około 130zł. Jak dla mnie to niezbyt wiele za wodę i czysty kibel:) Rozumiem oczywiście młodszych i tych którzy wolą prawdziwy survival;) Sam motor jeśli stanie na prywatnym podwórku, spowoduje, że będę spokojniej przechylał kolejne piwo. Sama podróż PKSem z Kostrzyna na pole to dla mnie jak co roku wielka frajda.

Sory Staszku, pomyliłem z wpisem przy Twoim awatarze. Wszystkie imprezy niestety tak kończą. Tam gdzie ludzie dziko się bawią zaraz wpadają sponsorzy dla których wiadomo, liczy się tylko $ a nie klimat. Z woodstockiem też kiedyś było inaczej, uważam fajniej. Teraz Play, Lech robi co chce.

Kiedyś jadąc tam samochodem, przez przypadek wbiłem się na prywatne podwórko. Przy bramie wisiała tabliczka ,,płatny parking''. Jak się okazało nie tego podwórka dotyczyła:) Jak wjechałem, tak zostałem. Od 7 lat parkuję u tego gościa za drobną opłatą 50zł i czteropakiem piwa rozpitym na miejscu. Motor zapewne również u niego zostawię. Zostawiłbym go bliżej, ale mam obawy o kufry. Domyślam się, że w moto wiosce panuje zacna atmosfera, jednak nie będę sam a odczepiać się od znajomych tylko dlatego, że na motorze? To już nie był by Woodstock. Poza tym obawiam się, że ociemniony piwem nie znalazłbym hotelu 8/ Może ktoś wybiera się z okolic Warszawy? Motonia, co to za zlot w tym Polanowie? Napisz coś więcej.

Cześć wszystkim, kto w tym roku wybiera się na Woodstock? Po raz pierwszy planuję wyjazd na motocyklu, macie jakieś wskazówki, rady? Parking mam ustalony na prywatnym podwórku, nocleg w ToyKamp. Ktoś z centralnej polski? Parada motocyklistów, brał ktoś z was w niej udział?

Od ośki przedniego koła do środkowego miejsca naciągu łańcucha tylnego koła. Dla CBF 600 wartość ta powinna wynosić 1490mm. Ps. Fredek, sprawdziłem ramę w swoim niedawno kupionym motocyklu tak jak opisałeś. Jest prosta:)

Słusznie gadasz. W życiu bym o tym nie pomyślał, a teraz zapamiętam sobie to jako punkt przy sprawdzaniu kolejnego moto. Przy okazji, mógłbyś zmierzyć sobie jeszcze rozstaw osi.

Zobacz czy masz ciężarki wewnątrz kierownicy? Ponadto sprawdź jeszcze raz łożysko główki ramy. Ja u siebie nie wyczuwałem luzu, mimo to łożysko miało dołki na bieżni. Postaw motocykl na centralnej nóżce, usiądź na tylnym siedzeniu, tak aby przednie koło uniosło się do góry. Pchaj kierownicę do pozycji jazdy na wprost jednym palcem. Jeśli łożysko masz wybite, poczujesz, że w tym położeniu kierownica wskoczy jakby była na sprężynce. Powodzenia.

Link do większej ilości zdjęć - https://photos.app.goo.gl/h5QFeq6NDPk6vU5b2

Witam wszystkich. Sprzedam lub zamienię CBF 600SA na CBF 1000. Koniecznie z ABS. Mało udzielałem się na tym forum ale z czystym sumieniem potwierdzam, że opis mojego ogłoszenia jest zgodny z prawdą. Nie handluję, chcę zamienić sprzęt na równie dobry z większą mocą. Cena 8800zł. Dopłata do CBF 1000 max 5000zł. Link do mojego ogłoszenia: https://minskmaz.com/ogloszenia/250896-KMbr Mieszkam w Mińsku Mazowieckim, jeśli ogłoszenie wygaśnie a ktoś będzie chętny zobaczyć zdjęcia, proszę pisać na [email protected] Pozdrawiam.

Niestety nie mówię po niemiecku ;) Wczoraj przyjrzałem się temu ssaniu i nie wygląda na przeróbkę, działa jak powinno więc teraz odpowiedzi spodziewam się tylko aby zaspokoić swoją ciekawość.

A jak to sprawdzić? Czy to byłby fabryczny wypust czy zmiana użytkownika?

Witam Was, od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem CBF 600 z 2004r. Według instrukcji oraz manual ssanie powinno znajdować się po lewej stronie przy silniku. Mam tam tylko otwór z gwintem i śladem jakby coś kiedyś było przykręcone. Czy był wypust tych motocykli z ssaniem przy lewych przełącznikach na kierownicy? Ssanie jest zintegrowane z obudową przełączników. Ssanie działa, choć linka zaczyna ciągnąć dopiero pod koniec zakresu ruchu cięgna ssania. Pozdrawiam, Tomek