Witam Mam pytanie natury elektrycznej. Robię wydumkę na bazie evo z 91r. pozbawioną wszelkich dodatkowych światełek, podświetleń itp, zostanie tylko minimum czyli jeden reflektor z przodu, lampa z tyłu i kierunkowskazy. Oryginalna stacyjka też wyleci. Evo w oryginale ma masę kabli i wielkie kości którymi się one łączą pod zbiornikiem. Czy można sobie jakoś z tym nadmiarem poradzić? Tzn myślę o zrobieniu całej elektryki od nowa po swojemu -kable puszczone w ramie i kierownicy. Wiadomo instalacja zapłonowa wg schematu, a światła, kierunki, stopy i parę kontrolek po swojemu upraszczając maksymalnie bez łączenia wielkimi kostkami. Robił ktoś z Was coś takiego? Z chęcią posłucham wskazówek.