Skocz do zawartości

czesiek10

Forumowicze
  • Postów

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    Kawasaki 454 ltd
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Śląsk

Osiągnięcia czesiek10

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Problem rozwiązany. Pomogła wymiana pływaka,ustawienie poziomu paliwa (wiecej niż w serwisówce). Dzieki za pomoc.
  2. Czyli poziom ma być 0.5 mm poniżej dolnej krawędzi łaczenia gaźnika tak ? Czy ten minus znaczy coś innego ?
  3. W serwisówce pisze że poziom powinien być 0.5 do 1mm poniżej łączenia.Tak to zrozumialem.Wiec wychodzi na to ze paliwa jest jakby za dużo w gaźniku a na wyższych obrotach jakby go brakuje.Jak można sprawdzić czy membrany pracują dobrze i dźwigają "tłoczek" z iglicą do samej gòry? Podłączyć jakoś podciśnienie ? Np. odkurzacz?
  4. Filtr paliwa standardowy,w baku.Jak odkręcę i odepnę od gaźnika to leci równym strumieniem.Więc chyba ok.Przed chwilą zmierzyłem poziom paliwa w gaźniku i jest jak na zdjeciu.Czyli jakieś 5-7 mm powyżej łączenia komory pływakowej z górną cześcią gaźnika.Patrzałem w serwisówkę ale nie zabardzo rozumiem gdzie jest na gaźniku zaznaczony punk do którego ma sięgać paliwo.
  5. Z kranika leci normalnie,na podcisnieniu i na PRI.Nawet gdyby leciało wolniej to po chwili jazdy na luzie powinno sie wyròwnać.
  6. Świece wyglądają jak na zdjeciu.Zawsze miały taki kolor.Zaworki z pływaka były w tamtym roku wymieniane,od tego czasu gaźnik rozbierałem juz 3 razy.Membrany też wyglądaja na dobre.Nie zauważyłem żadnych dziurek.Blaszki z pływaków nie są odgięte,są równo w poziomie.Tak jak były.Jutro jeszcze zmierze poziom paliwa tylko znajdę jakiś wężyk.
  7. Witam.Problem polega na tym ze na luzie motor kręci normalnie ale podczas jazdy tylko do 5tys. Potem zachowuje sie tak jakby coś odcinało zaplon.Delikatnie szarpie a po mocniejszym odkręceniu manetki zwalnia.Niezależnie na którym biegu.Mocy nie stracil,ale jedzie tylko 80-90 km/h.Jeszcze w tamtym sezonie chodził normalnie.Gaźnik czyszczony juz chyba ze 3 razy.Swiece też wymienione,brak różnicy.Zawory ustawione.Filtry powietrza wymienione.Paliwo dochodzi.Cewki pomierzone i wartości zgadzają sie z serwisówka.Kable zapłonowe maja okolo 1kohm Mam wrażenie że kiedy go zamula to dymi z rury na ciemno,nie mocno ale jest to dosc widoczne.Nie strzela w gaznik ani wwydech.Tylko po solidnym przegazowaniu strzeli w tłumik.Czy to wina zapłonu czy zasilania paliwem ?Czy impulsatory mogą mieć wplyw na taki zachowania ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...