komary i wsk mialem z 10 lat temu ale takiej yamahy nie mialem, znalazlem serwisowke po niemiecku a ja nie szprechen deutsch , na swiecy iskra jest ciagle tylko na przerywaczu czasami skoczy, a z tego co pamietam to wsk sie przerywacz iskrzyl i czesto trzeba bylo czyscic, Jadzia ogolnie pali i jezdzi tylko trzeba nia umiec jezdzic zeby np nie zgasla na swiatlach itd bo czasem gasnie przy ruszaniu z miejsca. Najbardziej mnie irytuje ze przygasa w okolicach 3 tys.