Zamierzam w tym roku zapisac sie na kurs na prawo jazdy kat. A. Sytuacja jest troche skomplikowana poniewaz
wiekszosc czasu spedzam poza granicami kraju. Jesli sytuacja dopisze to bede mial okazje spedzic caly lipiec w Polsce
i chcialbym ten czas wykorzystac na kurs na prawo jazdy - moje pytanie jest zatem takie - jak to w praktyce wyglada tzn.
czy miesiac jest odpowiednio dlugim terminem aby odbyc kurs i przystapic do egzaminu ? Dodam tylko ze nigdy nie mialem
okazji jezdzic samemu na motorze wiec moje umiejetnosci sa zerowe. Plus tylko taki ze mam prawo jazdy na samochod
od przeszlo 10 lat, ale z tego co mi wiadomo to jest to male pocieszenie.
Kontaktowalem sie z jedna szkola w tym temacie i moje zrozumienie tematu jest takie ze jeden miesiac powinien byc
wystarczajacym terminem, a nawet ze 3 tygodnie powinny starczyc. Slyszalem tez ze przygotowanie teoretyczne moge
uzyskac korzystajac z jakiegos programu komputerowego (ktos moze podac szczegoly?). Badanie oraz pozostale
formalnosci sa juz po czesci w trakcie zalatwiania wiec mam nadzieje ze nie bedzie zadnych specjalnych opoznien.
Ahh no i jeszcze jeden temat - jesli dobrze pamietam to kiedys bylo tak, ze w przypdaku egzaminow powtorkowych, kandydat musi dokupic kilka lekcji i odstep pomiedzy jednym egzaminem a kolejnym musi wynosic kilka dni - jak ta sytuacja teraz wyglada ? Przepisy ponoc sie pozmienialy kilka razy :)
Prawo jazdy kat. A - pytan kilka
w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Opublikowano
Witam wszystkich :)
Zamierzam w tym roku zapisac sie na kurs na prawo jazdy kat. A. Sytuacja jest troche skomplikowana poniewaz
wiekszosc czasu spedzam poza granicami kraju. Jesli sytuacja dopisze to bede mial okazje spedzic caly lipiec w Polsce
i chcialbym ten czas wykorzystac na kurs na prawo jazdy - moje pytanie jest zatem takie - jak to w praktyce wyglada tzn.
czy miesiac jest odpowiednio dlugim terminem aby odbyc kurs i przystapic do egzaminu ? Dodam tylko ze nigdy nie mialem
okazji jezdzic samemu na motorze wiec moje umiejetnosci sa zerowe. Plus tylko taki ze mam prawo jazdy na samochod
od przeszlo 10 lat, ale z tego co mi wiadomo to jest to male pocieszenie.
Kontaktowalem sie z jedna szkola w tym temacie i moje zrozumienie tematu jest takie ze jeden miesiac powinien byc
wystarczajacym terminem, a nawet ze 3 tygodnie powinny starczyc. Slyszalem tez ze przygotowanie teoretyczne moge
uzyskac korzystajac z jakiegos programu komputerowego (ktos moze podac szczegoly?). Badanie oraz pozostale
formalnosci sa juz po czesci w trakcie zalatwiania wiec mam nadzieje ze nie bedzie zadnych specjalnych opoznien.
Ahh no i jeszcze jeden temat - jesli dobrze pamietam to kiedys bylo tak, ze w przypdaku egzaminow powtorkowych, kandydat musi dokupic kilka lekcji i odstep pomiedzy jednym egzaminem a kolejnym musi wynosic kilka dni - jak ta sytuacja teraz wyglada ? Przepisy ponoc sie pozmienialy kilka razy :)
Pozdrawiam,
Tomasz