Witam .....jeżdziłem sobie japonią(byłem zadowolony),ale od kiedy przejechałem się Stucatem :biggrin: .... . Zakochałem się tak bardzo ze od całkiem niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem 900 ss z 2000 roku.Jest jedna rzecz która mnie irytuje,mianowicie nie odpala kiedy stoi oparty na stopce i gaśnie kiedy ją otwieram .Trochę to denerwujące,bo zwykłem maszynerie rozgrzać przed drogą . Jest jakiś magiczny sposób żeby temu zaradzić?