Bimbas

Dzieki za info. Pozdrawiam.

Ja osobiscie nie kieruje sie tym co wszyscy robia tylko robie to co mi sie podoba :cool: , a co do jazdy na 240 to jak dla mnie kontrola nad moto jest duzo lepsza niz na 210, a co do jazdy w naszych pieknych koleinach na kazdej z opon trzeba uwazac :blink: .Pozdrawiam.

I co nikt nie probowal z 250 na oryginalna fele?

Dzieki, sprawdzalem ich i juz podniesli o 50 zlociszy :angry: chyba sie juz szykuja do nowego sezonu :wink:

No mam jeszcze troche czasu a ryzykowac troche szkoda kaski, moze ktos sie jeszcze odezwie, a jak nie to zrobie tak jak ty, za ile kupiles?

Rozwazalem wlasnie ten i Motula napewno ktorys z nich zaleje i sie z wami podziele jak to smiga ale to niestety wiosna. A tak z innej beczki oponka sie konczy a Hihus kiedys pisal ze bedzie zakladal 250 na oryginalna fele, wiem pisali o tym juz ale nikt nie pisal ze zalozyl tylko ktos gdzies slyszal ze mozna wiec daj znac czy sie udalo i co wcisnales, albo komus sie udalo i czy nie haczy o pas i jaki jest luz jeszcze? Mam obecnie 240 i jest spoko, wiec jak nie to kupie znowu 240 ale chyba Avona. Pozdrawiam.

Tyle co firm tyle i roznych produktow, no niestety musimy sami testowac ktory nam najlepiej przypasi. znalazlem dane na temat Millersa, ma olej syntetyk i pol mi sie wydje ze najbardziej by pasowal ten: ZSS 20w50 Półsyntetyczny, wyczynowy olej klasy high performance do silników motocyklowych czterosuwowych, które wymagają oleju SAE 20W50. Bazuje na najwyższej jakości dodatkach zwiększających osiągi oraz dodatkach odpornych na ścinanie wymieszanych z bazą olejową mineralną i syntetyczną.STOSOWANIE:Stosować w silnikach motocykli czterosuwowych, kartach i skuterach, które wymagają oleju 20W50.KORZYŚCI:Formuła półsyntetyczna Wyrafinowany zestaw dodatków podnoszących osiągi Lepkość, która powoduje zmniejszone zużycie oleju – polecany do wyścigów długodystansowych Ze względu na lepkość SAE 50, znakomicie utrzymuje ciśnienie oleju nawet w bardzo wysokich temperaturach Współpracuje z mokrym sprzęgłem Zawiera dodatki EP - idealny do silników 4-cylindrowych o dużej pojemności oraz do ich skrzyni biegów. Chyba ze ktos sie uprze na syntetyka to wtedy: Millers Oils CFS 10w50 NT W pełni syntetyczny wyczynowy olej silnikowy z formułą Triple Ester ( potrójnych estrów ) oraz cząstkami nano (Nanodrive). Przeznaczony do zmodyfikowanych silników seryjnych, silników samochodów rajdowych, wyścigowych, zarówno z- jak i bez- turbosprężarek. Dzięki zastosowaniu cząstek nano, w znacznym stopniu redukuje tarcie. Może być także stosowany w motocyklach z mokrym sprzęgłem. STOSOWANIE: Używać bez żadnych dodatków w silnikach gdzie głównym kryterium jest moc silnika. Polecany do silników o pojemności od 2 litrów (z- lub bez- turbo). KORZYŚCI: W pełni syntetyczny, estrowy olej wyczynowy z dodatkiem cząstek nano zapewnia: Znaczną redukcję tarcia Wydłużoną żywotność silnika Niższą temperaturę pracy silnika Większą moc i moment obrotowy Większą niezawodność Poprawę efektywności energetycznej Znakomite właściwości chroniące podzespoły przed zużywaniem się. Pamietajmy jezeli juz wyszukamy sobie jakis oleum to musi byc on przeznaczony do silnikow z mokrym sprzeglem, bo inaczej sprzeglo zacznie nam sie slizgac i doopa blada.

5100 - polsyntetyk na bazie estrow 7100 - syntetyk na bazie estrow co do wrazen eksploatacyjnych nie pomoge.

Olej MOTUL 5100 4T 15W50 Technosynthese Ester 4LJest to olej półsyntetyczny na bazie estrów dla silnikow 4-suwowych, zapewnia prawidłową ochronę i przedłuża żywotność przekładni oraz lagodna zmianę biegow. Podwyższona odporność na ścinanie oraz pracę w wysokich temperaturach. Zastosowanie: motocykle używane w ruchu ulicznym, pojazdy/motocykle terenowe oraz motocykle z silnikami czterosuwowymi, z /bez zintegrowanej skrzyni biegów, z suchym/mokrym sprzęgłem; silniki spełniające normy EURO 2 lub EURO 3, wyposażone w katalizator, wtrysk paliwa Norma jakości: API SL/SJ/SH/SG/JASO MA Klasa lepkości: 15W50 Ja mam teraz zalane Yamalub 20W50 i nie jestem zadowolony do konca wiec napewno nastepny bedzie ten.

No tak jak pisalem jazda na tym co zalali w USA byla zdecydowanie lepsza, praca skrzyni idealna wiec tez bym sie chcial dowiedziec co oni tam zalewaja, fajnie by bylo miec te dane i sprawdzic i doznac tego jeszcze raz. Bez porownania praca skrzyni niebo a ziemia, choc i teraz jest w miare ok nic nie klekocze ani skrzypi ale jest toporna zmiany przelozen tak jak by z opoznieniem, a wtedy normalnie byla jednosc.... hehe ale sie rozpisalem a co pomarzyc nie wolno :rolleyes: .

Olej o specyfikacji 10W40 czy to mineral czy syntetyk lub pol bedzie tak samo gesty (patrz lepkosc) wiec nie ma roznicy, ale co do dodatkow syntetyk ma ich wiecej poniewaz jest dedykowany do wyzszych obciazen. Co do symboli to 5W, 10W, 20W to okreslenie przydatnosci oleju do pracy w nizszych temperaturach, wiec czym mniejsza liczba tym olej przeznaczony do nizszych temperatur, 20 W odpowiada chyba pracy w 0 st.Celsjusza wiec jak nie bedziesz smigal w zimie to spokojnie mozesz wziac 15W lub 20W, a drugi czlon to praca w wysokich temperaturach a ze wzgledu ze raider chlodzony jest powietrzem, a moga cie zlapac jakies korki lub parady bym bardziej szedl w wyzsze indeksy jak 50. A wiec 15W50 lub 20W50 a teraz czy wlejesz polsyntetyk czy syntetyk juz zalezy od ciebie.

Tak sie zastanawialem dlaczego serwis Yamahy upiera sie co do mineralnych lub polsyntetycznych. Troche poczytalem i odswiezylem dane ze szkoly na temat produktow smarnych, i tak jak wszyscy wiedza i jest w opisach tych olejow syntetyki produkowane sa dla silnikow sportowych wyczynowych do wyzszych obciazen tzn. utrzymuja swoje wlasciwosci smarne w wyzszych obciazeniach, nie tracac filmu olejowego. Nie wytraca sie nagar ani zuzel i nie rozpada sie. Chodza pogloski ze oleje syntetyczne rozpuszczaja uszczelnienia, była to prawda dla pierwszych olejów 100% PAO i bardzo starych uszczelnień. Obecnie produkowane oleje PAO zawierają bogate ochronne pakiety dodatków i są w pełni bezpieczne dla uszczelnień. Gęstości oleju w temperaturze pracy (ok. 100 stopni Celsjusza) dla 15w40 (13.9 cSt), 10w40 (14.2 cSt) i 5w40 (13.8 cSt) są podobne, dlaczego syntetyk miałby ciec, skoro mineralny czy półsyntetyczny nie cieknie? Jezeli silnik ma juz swoje lata a nagar i brudy pokryly i uszczelnily mikro ubytki, to olej syntetyczny a jeszcze na bezie estrow ze wszystkimi dodatkami pluczacymi i wymywajacymi moze wymyc te zanieczyszczenia i nagar z pierscieni a wtedy silnik moze niestety zaczac spalac olej i pocic sie. Czego zaden z nas by nie chcial na swoich pieknych chromach. A wtedy to juz kapitalka i wymiana uszczelnien. Pamietajmy tez ze nasze piece to nie sa male silniczki wysokoobrotowe z malymi tloczkami tylko prawie litrowe tloki a spasownie czesci pracujacych ze soba jest tez inne niz w wysokoobrotowych silnikach, ale naszczescie decyzja jaki olej wybrac nalezy do kazdego z nas. Pozdrawiam, LWG

Ja też miałem to samo wrażenie przed zmiania oleju skrzynia pracowała ciszej i lagodniej a po zmianie na Motul 10W40 jest toporna, jestem ciekawy jaki olej leja w stanach, bo ten który zaleca Yamaha dla nas to jakaś porażka. Co do swiec to tez mam NGK. Przebieg to 14 tys. mil.

No hej, napisz cos wiecej o sobie, czy to twoje pierwsze starcie z raiderem i serwisem i jakiej pomocy porady oczekujesz. Jezeli chodzi ci o swiece to ja jezdzilem w zeszlym sezonie na zwyklych i nie mam doswiadczenia co do irydowych, bo chodzi mi idealnie na zwyklych wiec nie ma co przeplacac.

Hej na stronie 8 masz zdjecie lampiona, widac mocowanie. A jesli zdjecia haka nie znajdziesz to 12 stycznia jak wroce do domu ci je pstrykne. narazie.