Princer

A czy podczas przeglądów rejestracyjnych sprawdzają numer VIN na ramie ? Czy można mieć używkę z papierami ?

Znalazłem w końcu używaną ramę na olx za 100 zeta. Importer chce za nową 350zł, i zastanawiam się czy jest sens kupować nową gdy używka jest w dobrym stanie (nie popękana i nie pogięta), skoro sam montaż to 300 zeta a to przecież tylko tani chinol ?

Staram się jak mogę aby znaleźć ramę, jednak w przypadku gdy się to nie uda, zostanie mi niestety tylko spawanie :sad:

Nie chcę sie spotykać z ziemią ale powiedz mi czy ta część ramy (krótka rurka do której montuje się kierownice) nie jest czasem przyspawana do reszty ramy ? (tak samo jak w ogóle inne części ramy są przyspawane do siebie)

No właśnie że szukałem na ebay.com, aliexpress.com i allegro i niestety nic takiego nie ma. Jutro zadzwonie jeszcze do delera/importera ale jak to nic nie da to pozostanie mi już tylko spawanie :sad:

No właśnie sam mechanik mówił że pierwszy raz coś takiego widzi żeby rama pękła zamiast pogięcia się zawieszenia (nie miał wcześniej do czynienia z chinolami). Jednak zawieszenie jest tutaj akurat dosyć porządne (zwłaszcza jak na chinola) i uszkodeniu uległo to co było najsłabsze, a w tym wypadku niestety była to rama.

Byłem dzisiaj u mechanika i okazało się że z kołem, pólkami i lagami jest wszystko ok. Niestety pękła rama w 2-óch miejscach, w okolicy górnego i dolnego łożyska kierownicy :sad:

Znalazłem na allegro nową felgę za 82 zł jednak bez szprych, piasty itd. (sama obręcz). Czy da się do niej przełożyć wszystkie bebechy ze starego koła (i czy może to być bardziej opłacalne od prostowania starej feli) ?

Dzięki za odpowiedź. Mój moto (aż wstyd się przyznać) to chiński Magnus Corda 200. Czy mógłbyś mi powiedzieć ile (mniej więcej) coś takiego powinno kosztować, tj. sprawdzenie półek i lag oraz centrowanie felgi ? (Pytam ponieważ nie mam pojęcia o cenach i niechciałbym aby ktoś mnie naciągnoł).

Witam wszystkich bardzo serdecznie, Z racji że to mój pierwszy post na forum, proszę o wyrozumiałość za ewentualne błędy bądź inne niedociągnięcia. Miałem ostatnio małą kolizję z samochodem. Uderzyłem w bok gościa centralnie przodem lecz ale niestety kierownica mi się skręciła. Na pierwszy rzut oka nie widać żadnego uszkodzenia, jednak podczas jazdy widzę że koło lekko acz wyraźnie "bije" (lewo-prawo). Oprócz tego zauważyłem że podczas pchania motoru co jakby pełen obrót koła słychać delikatnwe piśnięcie hamulca, jakby tarcza w jednym miejscu ocierała (o klocki?). Czy jest jakiś prosty (domowy) sposób abym sam mógł sprawdzić co dokładnie uległo uszkodzeniu i w jakim stopniu ? Czy wystarczy że pojadę do gościa który prostuje felgi, czy może powinienem też jechać do serwisu w celu kompleksowego sprawdzenia przedniego zawieszenia ? (Mój motor to zwykły cross z felgami szprychowymi). Z góry dziękuję za wszelkie rady.