Apek_rx_125

Pewnie tak jak mówicie że zalewa :) pogadam z nim i zobaczymy co tam będzie :> dzięki jeszcze może się odezwę ale to po wakacjach :) Ja się nie boję tylko rodzice o mnie... miałem mieć 80 poj max :p Temat do zamknięcia :)

Ten typek mi właśnie ten dopływ paliwa zmiejszył :) zbytnio jej nie odkręcałem bo to moje pierwsze kilometry :> jak jeździli tata z wujkiem przed tą iglicą to wszystko git na koło szła :D a teraz jak na dwójce jej odkręciłem mocniej to było takie dziwne zatrzymanie jakby tzn tłumnik nie pyrkotał przed sekundę podjedę do niego :) teraz jestem na wakacjach i dopiero po będę miał do niej dostęp bo stoi u dziadków a na rezo jej nie wbiłem (chyba) :p bo docieranie :> A myślicie że to specjalnie? Mówił że ją "podniósł na maksa". A jak kranik odkręcony i nie zapalona te leje się to paliwo w ch*j dwie minuty postoi i już nie pali z kopa trzeba z popychu :)

Powietrze chyba normalnie. Nie wiem ja nie robiłem. Typek mówił że jest ok :) mieszanka do rotaxa jest 1:40 jak na dotarciu to leję jakoś 1:38 Motula 2T :)

Witam :) Niedawno zakupiłem swój pierwszy motocykl - aprilię rx 125. Znajomy mechanik/handlarz zrobił mi ją tzn. Lepsze lagi, nowe opony i łańcuch, nowy tłok (Meteor selekcja A), tuleje żeliwne, nowe łożyska i takie tam pierdoły. :) Jako jest ona moim pierwszym motocyklem i szukałem czegoś słabszego poprosiłem o zblokowanie. Została w niej maksymalnie zblokowana iglica. Zrobiłem nią 170km w terenie (opony szosowo-terenowe)(często pykłem biegi od 1 do 6) i spaliła mi 18litrów!! Zastanawiam się czy to nie za dużo? Dopływa paliwa jest zmiejszony i bardzo ciężko wkręcić ją na te rezo a ona tyle pali? Wiedziałem że muszę się liczyć z 8-9 ale nie 12 :o . Możliwe jest że jeżdżę na ssaniu? Ona musi tyle palić? Dodam że gaźnik 34 Dellorto :>