Cześć chłopaki, chciałabym się Was poradzić :) Sezon 2013 się zakończył, jeździłam w nim Hondą XR 125 w 4T. Niedaleko swojego miejsca zamieszkania wybudowany został tor motocrossowy. Jeździłam ze znajomymi przez całe wakacje i ze świadomością tego, że w następnym sezonie chciałabym zmienić sprzęt - próbowałam swoich sił na różnych modelach EXC 250 - wszystko wporządku, ale był dość "spokojny" LC 400 - źle sie na nim czułam EXC 525 - za duża moc i zbyt ciężki EXC 400 i 450 - wydawały się wręcz idealne SX 450 - zbyt agresywny, ale myślę że chodziło tu bardziej o zebatki ustawione pod kolege który jeździ w SM + dość twarde zawieszenie Mam 18lat, 171cm wzrostu i ważę 68kg Jedni mówią że 400cc to za duża pojemnosć, inni że będzie idealny, bo widzieli, że dobrze sobie radzę Motocykl chcę zakupić w celu weekendowego latania z kumplami dla rozrywki, wypady enduro po lasach/polach(dlatego rozglądam się za exc - posiada homologacje), torze Jest też opcja, że jeśli KTM EXC 400 okaże się dla mnie za mocny - można przykręcić moc. A jeśli kupie o pojemności 250 - może mi sie znudzić i być za słaby Czy będę miała problemy z wagą motocykla? Czy dam sobie radę? Co byście mi doradzili? :)