Boccacio

Zgadza sie urwany gwint w okuciu pancerza - strona z oringiem która jest wkręcana w dekiel skrzyni - cały pancerz poza tym ok wiec fachowiec wymieni tylko uszkodzone okucie i reszta zostanie po staremu. 2 sprawa pisząc "drut" miałem na myśli właśnie skrętke. Jednak nie naprawisz pancerza bez rozcięcia linki. Trzeba także wyjąc linkę z dekla w którym utknęła no i na końcu z dekla usunąć cześć gwintu pancerza która także tam tkwi. Teraz chyba wszystko jasne. Pozdrawiam

Do softa z roczników poniżej 2007 owszem po 240 ale już powyżej jak do mojego 370 plus przesyłka to jak nic 400. Ja uważam ze do wszystkiego trzeba podchodzić po ludzku o konstruktywnie - Jeżeli da sie naprawić stara to czemu nie. Drut jak drut oryginał czy dorabiamy niewiele sie różni a pancerz zostanie ten sam. Jutro wysyłam do fachowca i zobaczymy co zrobi i jak zrobi. A tak swoją droga w sobotę zmieniałem oleje w swoim Grubasie i tak sie zastanawiam czy lepiej to zrobiłem ja sam nie spiesząc sie bo w końcu robiłem dla siebie czy zrobiłby to lepiej serwisant HD który wlałby średniej jakości olej od niechcenia bo moze przychodzi do pracy bo lubi a moze za karę ...

Aj tam zaraz szkoda... Po prostu są części za które trzeba bulić bo inaczej się nie da jak np dobry olej do silnika ale za linkę niekoniecznie. Jeżeli za taka kasę jak piszesz można kupić za 30 zielonych to chyba w stanach ja u nas do TC nie znalazłem taniej niż 100 baksów.

Raczej nie sądzę, że firma która dorabia linki do praktycznie wszystkiego zna sie akurat na HD. Zgadza sie mam Harleya ale tez kupując linkę na Alledrogo nie mam gwarancji że nie zrobiły jej chińskie rączki. Jeżeli taka linka w warsztacie ma być naprawiona, zrobiona zgodnie ze sztuką i nie będzie różnić sie od oryginału to czemu nie. Łożyska wymieniał mi autoryzowany serwis HD wiec nie wiem czy był to nieprawidłowy montaż moze i tak a moze akurat materiał...

Jak widać opinie podzielone. Najgorsze jest to ze gwint od pancerza został w deklu. Sam nie mam narzędzi aby to naprawić. Firma zrobi to kompleksowo i naprawi linkę. Cena tez jest dobra ale wiadomo często zdarzają sie babole i po krótkim czasie można naprawiać raz jeszcze. Chociaż na oryginałach tez zdarzają sie wpadki. Kiedyś do Sporciaka zamówiłem oryginalne łożyska do tylnego koła i wytrzymały tylko sezon.

Nie znalazłem tematu więc zakładam. Jak wszyscy wiedzą linki czy to sprzęgła czy gazu czy hamulca do HD są bardzo drogie. W mojej od sprzęgła pękł pancerz. Poszukałem po firmach powysyłałem zdjęcia i jedna z firm zdecydowała się wykonać naprawę w cenie 100 zł - to i tak taniej niż oryginał za który należy zabulić z przesyłką ok 400 zł. Myślicie ze warto dorobić, naprawić linkę? Czy kupować nową? Nie chodzi tylko o cenę ale także o żywotność... Firma która podjęła sie naprawy to moto-linka z Wawy. Może ktoś korzystał z jej usług?

Linka jest oryginał HD nie zmieniana. Nie znam sie na osłonach ale cała linka ma tradycyjny pancerz tylko przy samej ramie gdzie jest przymocowana do jeden dolnej części jest dodatkowa oslona. Poprzedni właściciel przed sprzedażą zdejmował chromowane osłony z silnika i klamki customowe na oryginalne i pewnie Gamoń nie dokręcił. Podociskam delikatnie i zobaczę czy bedzie ok. Dzięki Fis jak zawsze nieoceniony. Pozdrawiam

Koledzy podpinam sie i ja w tematach technicznych. Dzisiaj będę wymieniał płyny ustrojowe w moim Grubasie. Silnik suchy dobrze jest. Zauważyłem jakiś czas temu ze olej skrapla sie na deklu skrzyni ale na szczęście po wymyciu wszystkiego i obserwacji podczas 2 dniowego jeżdżenia okazało sie ze olej leci spod otworu gdzie wchodzi linka sprzęgła - i tu pytanie czy pancerz linki powinien być dokręcony do obudowy skrzyni na sztywno a regulacja tylko na złącze przy ramie? Czy tez przy deklu skrzyni sie reguluje i padła jakaś uszczelka? Nie chce zdejmować dekla.

WItam Kolegów. W temacie "Usługi lakiernicze" także pytałem o kod lakieru. Niestety nie dostałem odpowiedzi. Dzisiaj jak zbawienie spoglądam a tu jest. Miałem nadzieję, że skorzystam z tej strony. Niestety nie ma tam mojego motocykla... widać nie wszystkie są.

Zgadza się są naklejki ale jeżeli jeździsz pare ładnych lat to mogą się stać nieczytelne lub odpaść. Może jakiś inny sposób?

Żeby nie tworzyć nowego tematu - podepnę wątek lakierów - nic nie znalazłem na forum. Czy jest sposób w HD aby zidentyfikować kod danego lakieru? Dzwoniłem z takim pytaniem do serwisu HD i według nich właśnie w HD nie ma czegoś takiego jak kod lakieru. Jest tylko wewnętrzny numer części HD i można taki lakier u nich zamówić - bagatela najmniejsza ilość około 1 litra - 732 zł po rabacie dla stałego klienta

Mnie tam żadne odgłosy nie przeszkadzają a jak będą to założę jakiś głośny wydech i po sprawie. Jasne że olej nie jest antidotum na specyfikę pracy silnika. Tak jest i już. Ale jeżeli są oleje dzięki którym można ucywilizować prace silnika i oszczędzić mu chociażby w 1% zużycie to chętnie taki olej wleję. Też mam 1000 na swoim bo na wtrysku to nic dziwnego, a i tak bym nie obniżał. Jak kiedyś mi się objeździ to pomyśle o EVO. Na razie jednak magia TC trwa. W końcu przesiadka ze Sporta na Grubasa to duża różnica. 3 maj się

"Gdzies tam pisales.... nie wazne czy evo czy tc, liczy sie milosc do hd, tak w skrocie. Powoli zaczynasz slyszec 5kg krecacego sie niepotrzebnego zlomu w tc. Dobrze idziesz, szukaj dalej " Jasne Kolego Robert J. - zdania nie zmieniam - miłość do HD jest niezmienna. Powiem więcej Mój TC ma u mnie jak już niejeden pisał u mnie dożywocie. Może jak kiedyś będę miał więcej kasiory to kupię EVO żeby polatać w niedzielę ;) . NIe chodzi o to czy więcej czy mniej tego złomu ale ktoś kiedyś pisał o olejach na których silnik pracuje aksamitniej i to wszystko. EVO ma piękne niskie obroty ale jak w każdym silniku nowszym czy starszym także słychać jakieś odgłosy. A co do oleju jeżeli na niektórych silniki pracują o niebo lepiej to dlaczego nie?:) maniek1300 - dobrze prawisz... Pewnie ostatecznie zdecyduję się na Royala albo Amsoila. Popieram Cię w 100%. Jeżeli ktoś kupuje moto za kilkadziesiąt tys złociszy to wie na co się decyduje. Podczas szukania moto rozważałem tylko 2 opcje "Grubas" rocznicowy 2003 lub 2008 - padło na tego ostatniego - bo taka akurat nadażyła się okazja. Gdybym dzisiaj kupował moto raz jeszcze to oczywiście zdania bym nie zmienił:) Teraz zostało tylko jeździć i się cieszyć ;) .

Dzięki za rozpiskę Kolego maniek1300. Myślę że kasa powinna zajmować 2 miejsce jeżeli chodzi o olej. Chciałbym wlać olej na którym ograniczy się zużycie elementów, zminimalizuje tarcie do minimum. Z tego co poczytałem w necie to myślę właśnie o Royalu albo o Amsoil. Obecnie mam Castrol zalany przez poprzedniego właściciela chyba z oszczędności Gdybyś zdecydowanie miał polecić olej po którym jak inni puszą praca silnika się wyciszy to co byś polecił? Pozdrawiam

A jakie Koledzy macie zdanie o Royal Purple? Czy warto lać do TC 96? Obecnie mam Castrola, wcześniej do Sporta lałem komplet H-D ale powiem szczerze ani z jednego ani z drugiego nie jestem zadowolony. Chciałbym zalać coś naprawdę dobrego do serducha skrzyni i sprzęgła. Royal Purple przeznaczone są do amerykańskich sprzętów i majà świetne opinie. Co wy na to?

Widzisz Kolego rock76, w cenie o której piszesz parę lat temu lakierowałem całego Junaka. W zakres usługi wchodziło także piaskowanie i pasowanie karoserii. Lakierowanie spot czyli bez konieczności malowania całego elementu jest droższe albo porównywalne do lakierowania całego elementu. Ale płacić za kilka detali 2000 zł to chyba lekka przesada. Macie doświadczenie z lakierowaniem spot?

Wczoraj mimo kiepskiej pogody wsiadłem na Fat Boy'a i wraz ze znajomym, który od poniedziałku jest szczęśliwym posiadaczem Maraudera, zrobiliśmy pierwsze w tym sezonie 25 km. Niestety wyjazd zakończył się wielką farsą. Po zaparkowaniu na okolicznym parkingu przed rozstaniem - Marauder zaliczył parkingowa glebę. Załamany kumpel całe wczorajsze popołudnie spędził na tel po warsztatach lakierniczych - porysowany przedni i tylny błotnik na rancie, rama 1 głęboka rysa na szczęście zbiornik uratowany. Po wielu telefonach i rozmowach z różnymi magikami co to oczywiście chcą lakierować całe błotniki i zrobić zaprawkę na ramie - trafił na firmę S-plus. Byliśmy dzisiaj na wycenę robót i tu zaskoczenie. Nie trzeba lakierować wszystkiego - tylko miejscowo nawet rama - tzw metoda Spot. Nestety cena wymusiła chwilową rezygnacje. Cena moto 10 tys, cena lakierowania tzw miejscowego 2 tys zł. Kopara opada. Co wy na to Koledzy? Wiem, że to forum HD ale gleba jparkingowa może dotyczyć każdego niezależnie od sprzęta. Czy u was usługi lakiernicze wyglądają podobnie? Ja zaczynam się bać. Taniej chyba wyjdzie lakierować auto gdzie za element np drzwi średnia cena 500 - 600 zł. Pozdro z woj podlaskiego

Ok dzięki. Już po kłopocie. Faktycznie wina zaworu. Pozdrawiam

Koledzy zastanawiam się czy to normalne. Niedawno stałem się posiadaczem ładnego Fat Boy'a z 2008 roku. Moto ma wgrany soft screamin eagle na 95 km. Ładnie jeździ, ładnie odpala jednak podczas pracy na neutralu obroty falują - konkretniej silnik chodzi jakby miał zgasnąć szybkie obroty, wolne obroty i tak ciągle. Nie wiem czy nie odgrzewam kotleta. Dzięki za wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiam

Kończę temat. Kierunki wymienione pomyślnie. Chociaż nie uzyskałem do końca odpowiedzi na pytanie. Nowe kierunki tylne mają także 3 kabelki:) `Przynajmniej w moim softailu z 2008 roku. Żeby odkręcić śruby z szabli trzeba się nieźle namocować... Oryginalny klej trzyma jakby śruby były przyspawane. Szerokości!:)

Kolego raczej nie o przewody mi chodzi tylko od strony technicznej ;) czy da się zdjąć stare kierunki bez zdejmowania bocznych szabli z błotnika ?

Demontaż i wymiana kierunkowskazów softail. Koledzy - jak w temacie. Czy ktoś z was kiedykolwiek rozbierał tylne kierunkowskazy w softailu? Mam porysowane,nowe już przyszły a ja nie chciałbym czegokolwiek uszkodzić. Dzięki z góry. Pozdrawiam

Ok Dzięki za radę. Tydzień temu zmieniłem przewody i świece na Screamin Eagle. Zobaczymy po założeniu tłumików jak wszystko będzie się zachowywało. W każdym bądź razie - dzięki.

No i stało się. Jestem szczęśliwym posiadaczem tłumików Slip Ons V&H. Interesowałem się montażem całego wydechu ale dzwoniąc do H-D w Warszawie - Liberator zostałem poinformowany, że jeżeli zamontuję nowe tłumiki w oryginalnych kolankach na 100% nic nie będę musiał zmieniać nawet filtra powietrza. Zwłaszcza, że mam model gaźnikowy. Tą samą opinię uzyskałem w firmie Marex Motor gdzie zakupiłem same tłumiki. Mają przyjść w piątek:) Pozdrawiam wszystkich i dzięki za odpowiedzi:) W razie co są jeszcze DB killery.