Skocz do zawartości

Inula

Forumowicze
  • Postów

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Inula

  1.  

    I jak? Stajesz na tych uszach? ;)

     

    Gdybym mial jakis udzial w organizacji tej imprezy, to juz bym cos na jej temat napisal... a przynajmniej przypomnialbym, ze to juz za dwa dni.

     

     

     

    Rzeczywiscie... w mediach wrecz huczy na temat Twojej akcji :biggrin: Az strach pomyslec co sie bedzie dzialo, jesli we wtorek impreza sie odbedzie :tongue:

     

    Osobiscie trzymam kciuki - szczerze!

    Mamy patronat Kuriera Lubelskiego. Przyjeżdża do nas Kasia Pisarska z TTV - psie adopcje. A na uszach stawać nie musiałam, bo i całkiem fajna pogoda się zapowiada.

    Ileż razy mogę drążyć jeden i ten sam temat, skupiłam się na tym co jest do zrobienia. Niestety papierkowej roboty było od groma ( Policja, Pogotowie, Straz pożarna i nawet cholerny zarząd dróg i mostów... )

    Nie przypominam, bo już to robiłam. Zebrało się tylu ludzi ilu chciało się zebrać i z tego jestem zadowolona. Karmy mamy 467kg, co jest całkiem dobrym wynikiem.

    No i jutro jedziemy :)

  2. Wracając do tematu!!! Na plakacie jest wszystko opisane. Każdy chętny może kontaktować się pod nr podanym na plakacie lub bezpośrednio ze mną pod 500 786 343.

    Potrzebujemy też dodatkowych kasków, gdyby ktoś był skłonny nam pomóc :)

    post-64542-0-16620800-1364340044_thumb.jpg

  3. Sluchaj, nie wiem czy znajdzie sie ktos, kto dzis powie Ci, ze w maju bedzie mogl przyjechac na 100%. Spokojnie, jest jeszcze duuuzo czasu... przypomnij o temacie tydzien/dwa wczesniej i bedzie dobrze :lalag:

     

    Wiem, wiem. To nie była załamka :)

  4. Teraz tak. Jest niby sporo czasu, bo szykujemy się na kwiecień - maj. Każdy kto ma dodatkowy kask proszony jest o zabranie. W okolicach marca będę was katować o imiona i nazwiska, bo mi to do ubezpieczenia będzie potrzebne. Wszyscy są potrzebni, nawet jeśli mieliby tylko towarzyszyć i nie mieć plecaka - im nas więcej, tym lepiej! :) Wydrukujemy kartę, na której każdy złoży podpis ( w sensie jakikolwiek ) i powiesimy to na ścianie schroniska :) Kurde, muszę zacząć myśleć intensywnie, co tu jeszcze :)

     

    Rozmawiałam z dyrektorem szkoły. Jako termin proponowany rzucił 15 maj i chciałby to zrobić jako święto szkoły. Co Wy na to?

  5. Ja bym mogła się pisać, tylko u mnie gorzej z wożeniem kogokolwiek na plecaczku, bo mam zdemontowane podnóżki dla pasażera. Jeśli je znajdę, mogę zamontować, a jak nie - mogę tylko robić za tłum :biggrin:.

     

    Będziesz jechała jako obstawa imprezy :) Damy Ci hełm pruski z powiewającym proporczykiem :D

  6. To ja sie pisze ;)

    Pofadam z chlopakami od rusków z koszami ;)

    To była by frajda ;)

    Może jakeiś weterany by sie znalazły ;)

    A jak bedzie 30 motocykli które zajadą pod gimnazjum to też zle nie ebdzie ;>??

    P.S. Motocykl z przyczepką by się etż znalazł ;)

     

    30 motórów!!! By się dzieci poszczali z radości :) Dla mnie bomba! Byłoby świetnie!

     

    Dobra, to ten. Poza tym, że kontaktujemy się tutaj na forum, to w moim profilu znajduje się mój nr telefonu i gg. Każdego kto poważnie myśli o udziale w takiej akcji proszę o kontakt w jaki sposób mu wygodnie :) Uprzedzam, że jak akcja będzie coraz bliżej realizacji zawiadomimy media i będziemy wychwalać pod niebosa motocyklistów i ich działalność chatyratatatywną ;) Jutro idę do dyrektora gimnazjum i zapytam ile z finansów szkoły może przeznaczyć na ognicho :)

  7. Temat ciekawy, a z Wawy do Lublina to przecież rzut beretem, Panowie...Godzina jazdy? Dobra, godzina 10 minut ;).

     

    Wszystko jest jeszcze do ustalenia. Chciałybyśmy wyłonić 8 dzieciaków, które uzbierają najwięcej. Trasa przejazdu byłaby niezbyt długa, ale mamy w planie wynająć miejsce w lesie i zrobić ognicho dla dzieciaków i motocyklistów :) Potrzebuję ośmiu chętnych, bo ja jadę jako opieka i na plecaku mam opiekunkę ze szkoły. Poza tym, mnie dzieciaki znają i żadna dla nich frajda jechać ze mną :). Z ognicha powrót pod szkołe i fota z motocyklistami :)

    Gdyby jednak okazało się można np. zebrać dary w samochód i pojechać do wybranego schroniska, np. Rachów Stary, wtedy dzieciaki mogłyby być dowiezione tam na motocyklach i same przekazać to, co uzbierały. Jeszcze piszemy program, który musimy przekazać rodzicom, ich papierowa zgoda jest niezbędna. I muszę wykupić ubezpieczenie na ten dzień dla wszystkich.

  8. Pewnie, ze sie uda, ale rzeczywiscie napisz na lublin.riders.pl Wiekszosc z nas tylko tamto forum ogarnia.

     

    Pozdro. R. ;)

     

    Ok,ok. Dziękuję. Będę się tam kierować. Prawdę mówiąc zależy mi bardzo. Dla dzieciaków to niesamowita motywacja. Chciałyśmy zrobić też akcję dla Hospicjum Małego Księcia. W zeszłym roku udało nam się zwerbować dzieciaki, które opiekują się maluszkami jako "koledzy do zabawy". Zauważyłam, że kiedy pada hasło "motocykle", to dzieciaki zaczynają być bardzo poruszone i energicznie działają :) Świetna sprawa.

  9. Egzamin teoretyczny zachowuje ważność przez 6 miesięcy. Czyli zdając w październiku ma ważność do marca, a od kwietnia jest otwarcie egzaminów. Jednak dzisiaj dowiedziałam się, że Warszawa oferuje zdawanie przez cały rok o ile warunki atmosferyczne na to pozwalają, tak twierdzi wykładowca. Jeśli jest dowolność zdawania w każdym WORDzie na terenie RP, to chyba da radę. Natomiast sama nie sprawdzałam tego w żaden sposób i nie chciałabym wprowadzić w błąd.

  10. Co roku organizujemy, w porozumieniu z Gimnazjum nr 9 w Lublinie, zbiórkę darów rzeczowych i pieniędzy dla najbiedniejszych schronisk dla zwierząt. W przyszłym roku chciałybyśmy zrobić coś, czego jeszcze nie robiłyśmy, mianowicie przejazd przez Lublin z dzieciakami, które zbiorą najwięcej ( w ramach nagrody ). Czy jest do zrealizowania z waszą pomocą?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...