Skocz do zawartości

radeq

Forumowicze
  • Postów

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez radeq

  1. hmmm, nie szukam dziury w całym, ze względu na doświadczenie (wyniesione z wiekiem) i różnymi sytuacjami życiowymi - wolę mieć różne alternatywy - szczególnie że mówimy o w miarę uniwersalnym motocyklu (funkcjonalność) - Mając kilka opcji do wyboru - łatwiej jest znaleźć sprzęt w dobrym stanie (a wiadomo jak o to ciężko) Nie jestem maniakiem żadnej konkretnej marki więc też nie będę purystą pod tym względem - po prostu chcę kupić sprzęt którym będzie się mi fajnie jeździło w 2 osoby, jak i samemu.
  2. Już patrzyłem za deauville - problem mam z siedzeniem - jest za wysoko - maximum co jestem w stanie usiąść to jest 780mm i 800mm przy wąskim siedzeniu - a deauville miały chyba 830mm
  3. nie, nie miałem możliwości tych konkretnych sprzętów - swoje wrażenia opieram na innych sprzętach tj. właśnie takich gdzie - albo kręcą się dobrze na niskich obrotach, albo też na tych które zaczynają mieć przypływ mocy powyżej 6000 obrotów. W związku z tym że czasu na decyzję mam jeszcze sporo - nie zależy mi na kupnie na JUŻ - to będę się starał przetestować wszystkie z tych modeli. W końcu jestem w centralnej polsce - więc w każdą stronę mam blisko :)
  4. no to patrząc na oferty/ceny i opinie forumowiczów - widzę 3 ciekawe tematy : BMW 650GS, XJ600s i NTV650 - w kolejności od najdroższego do najtańszego - różnica w cenie znaczna. chyba jak zwykle będzie trzeba rozpuścić wici w województwie aby poszukać dobrych egzemplarzy do sprawdzenia. CBF600 oraz XJ6 odpuściłem - bo tak jak wspominałem lubię motocykle które ciągną od dołu bez potrzeby wchodzenia na wysokie obroty aby uzyskać większość mocy. Coś jeszcze byście dorzucili ze "spokojnych, statecznych" modeli?
  5. Niestety Ducati nie wybiorę patrząc na wasze podpowiedzi zwróciłem uwagę na BMW 650gs (faktycznie powinno nawet dać radę z 2 osobami w miarę wygodnie) + wydaje się być takim soft enduro - ale 2 pytania czym się różni wersja GS od CS. Gdzieś przeczytałem że wersja CS jest mało stabilna na śliskim, itp - nie wybacza błędów. Poza tym czy praca jednocylindrowca nie jest obecnie w dobie 2 i 4 cylindrowców mniej ciekawym wyborem? poza tym znalazłem jeszcze w międzyczasie pochlebne opinie o xj600s jako o spokojnym, dającym radę motocyklu, a wcale nie wydaje się być nudnym.
  6. budżet na motor - 12-13K ; +2-3K zł na ubranie, i ewentualne inne drobne koszty pierwsze związane z zakupem, itp lubię motory charakterystyczne wyglądem - np. ducati monster (ale odpada z w/w powodów), może jakiś naprawdę niebanalny klasyk. zarówno jazda nakedem (z małą owiewką) czy też małym turystykiem jak i cruiserem jest dla mnie interesująca - jednak w przypadku turystyków zazwyczaj problemem jest wysokość siedzenia - a podczas jazdy z plecaczkiem nie mogę sobie pozwolić aby dotykać asfaltu tylko palcami. - nie zamierzam na moto szaleć - tylko efektywnie się przemieszczać.
  7. pytanie o pierwszy motocykl - ale dość złożone. założenia : 1. dla niskiej osoby - tj. dla mnie - 160cm, 60kg. motocykl równomiernie oddający moc, najlepiej od dołu - nie lubię kręcić silników na wysokie obroty. 2. wygodna kanapa dla plecaczka - bowiem często zawożę dziecko do szkoły. 3.przeznaczenie - dojazdy do pracy : z małej mieściny do Łodzi, trochę krótkich wypadów weekendowych, trochę jazdy po dużym mieście 4. i chyba najważniejsze - motocykl musi na tyle spokojnie wyglądać - bo muszę przekonać żonkę o bezpieczeństwie poruszania się nim po drogach (to jest obecnie największa przeszkoda) - czytaj. nie odbije mi palma i będę poruszał się z niezbyt dużymi prędkościami. z powyższych punktów wynika iż będzie to jakiś mały turystyk lub cruiser (ale czy tylko? może jakieś inne rozwiązanie)? patrząc z punktu możliwości siedzenia na motorze (z jako-takim podparciem nogami) - to podczas ostatnich jazd w szkole bez problemu sobie dawałem radę ze standardowym YBR-250 czy też gladiusem. No i kolejna istotna rzecz - brak doświadczenia oprócz nauki jazdy w szkole (co prawda w dobrej szkole) + na pewno zaraz po zakupie motocykla będę brał jazdy doszkalające w technice jazdy.
  8. od czegoś trzeba zacząć, a że u mnie krucho z czasem, to nie będę chwilowo miał czasu na robienie prawka "A", więc chcę się pobawić na zwykłej 50cm. a jak mnie faktycznie temat wciągnie - wówczas będzie się kombinować czas na prawko i wówczas analiza większych pojemności :). poza tym lepiej się nauczyć podstaw jazdy w terenie na czymś małym niż wywalić orła na czymś dużym.
  9. Hej. takie prozaiczne pytanie - będę kupował jakieś SM 50cm (Aprilla, yamaha, lub coś podobnego - żaden chińczyk) - tak tylko aby się pobawić trochę w terenie - dla oderwania od rzeczywistości - ale jestem niski 160cm - patrząc na zwykły rower - widzę że przy siedzeniu na wysokości 88cm - dotykam palcami ziemi. ale SM ma trochę szersze siedzenie czyli musi być niższe. Więc z założenia odpadło Rieju bo ma siedzenie chyba na 89cm - ale yamaha lub aprilla z tego co wiem mają trochę niżej a może Derbi - co jest najniższe lub ma najbardziej miękkie zawieszenie - i przy moich 60kg się jeszcze obniży z 2-3 cm jak się usiądzie? Nie będę szalał po bezdrożach - bardziej to zabawa po polnych dróżkach i zwykły asfalt. - no chyba że mnie wciągnie - to się będę rozwijał ;) Może ktoś z forumowiczów ma taki sprzęt i jest z okolic Łodzi - aby można było spróbować się dopasować do sprzętu? albo jakiś dobry sklep-komis w łodzi posiadający trochę takich 50-tek w sprzedaży?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...