Skocz do zawartości

plebanln

Forumowicze
  • Postów

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez plebanln

  1. tez myslałem o wyciągnięciu go z ramy poraz 2 i tak musze zrobić

    wiecie ile taka operacja może kosztować oczywiście mniej więcej bo to zależy od mechanika

    gość mówił że silnik pracuje cichutko nom to nie przyszło mi do głowy że by sprawdzać bylem bpewny ze bedzie ok a tu zonk

    moze i był przegrzany bo dwie swiece były takie przypalone czyli jakas temp musiala być

    a i wydaje mi się ze to nie panewki bo to nie brzmi (coś o tym juz wiem) jak one, jestem pewny ze wali zawór a czy panewka nie wyjdzie za jakiś czas to kto wie. (może gość zrobił tak jak ja stara padła dać nowa i moze bedzie działało) ja juz wiem ze nie bedzie :)

     

    są zawory podstawione, nawet więcej niż w starym silniku. Tam był jeden tu 3 co najmniej (więcej nie sprawdzam bo nie ma sensu) znalazłem mechanika tak że ide zakręce z powrotem osłone zaworów i przygotuje sprzęt do podróży a i portfel :)

  2. nie filmowałem momentu wybuchu ale dziwi mnie ze po nim mogłem go jeszcze odpalić i w miare to działało

    zaskoczony jestem że z takimi uszkodzeniami dał rade

    jutro pewno zamontuje nowe serce i czekać na wiosne :)

    a co do głowicy to nie przyglądałem sie dokladnie bo nie chciałem wysypać szkanek ale może kiedyś wystarczy tylko zawory nowe założyć zresztą nie wiem bo to tez moze sie skonczyc jak z tą nowa panewką

    silnik kupiłem za 1200 zł gość twierdzi że ma 25 tys km ale tego to nikt nie wie ile tak naprawde

    przywieziony był bez oleju i do góry miską mogło mu się coś stać ??

  3. ja sezon zrobiłem, padło w zimie

    motor kupiłem od gościa co zrobił to samo padło mu wstawił "jakąś" panewke bo to nawet nie oryginał był, bez zamków jakieś rzemiosło i sprzedał niech sie inny martwi

    ja za panewki dałem 200 zł oryginalne gniazdo panewki nie było porysowane jak sie zrobi pogoda to zrobie te 150 km i Ci powiem czy padło czy nie, pesymiści;)

    post-58450-0-31714800-1324732948_thumb.jpg

  4. Jeśli mowa o naprawie zużytego pieca w motocyklach marki "KAWASAKI" to odradzam, mowie to bo jestem 3,5tys km po takim zabiegu.

    Kupiłem używany wał z panewkami, wszystko pomierzone i spasowane wg serwisówki i chodzi dużo lepiej niż wcześniej.

    Dlaczego odradzam? bo zazwyczaj dostępne są już "zajechane" części jak głowice, wały, wałki rozrządu, wyklepane zawory.

    Ja miałem szczęście bo znajomy miał skasowany taki sam motocykl w bardzo dobrym stanie.

     

    W polszy kupienie pieca do kawasaki w dobrym stanie jest mitem. Porównaj sobie ceny silników choćby na niemieckim ebayu.

    I jeśli chodzi dalej o markę Kawasaki to jest strasznie ale to bardzo strasznie wrażliwa na niedbalstwo i zapomniane regulacje/serwis.

     

    Sprawa ma się dużo lepiej z częściami do yamahy, suzuki już nie mówiąc o silnikach nie do zdarcia hondy.

     

    Reasumując i zaczynając od góry

    W głowicy masz wyklepane grzybki od zaworów bankowo i jeśli wyregulujesz zawory to po 200km bd miał znowu szambo

    Nie wiem jak u Ciebie z kompresją jak miałeś dobrą czyli po te 10/11 barów to jeszcze bym się uspokoił

    Dalej pomierzył tłoki, pierścienie czy mieszczą się w serwisówce oraz korbowody(nie wiem czy to na nich poszła panewka?)

    Na samym końcu mierzenie wału, tutaj lepiej oddać do specjalnych zakładów by wszystkie czopy i owalizacje pomierzyli

    Jeśli wał bd okej i będzie trzymał wymiary mieszczące się w granicy tolerancji możesz kupić same panewki nominalne

     

    Ale jeśli poszła Ci panewka główna na wale, to poracha.

     

    Nowy wał do kawasaki kosztuje 3tyś zł z przesyłką do Polski. To za tyle "może" trafisz na dobry silnik.

     

    Myślę że pomogłem troszkę

     

    Lewa!

     

    czyli sądzisz że te silniki po 1200 zł to lipa nom to nie ciekawie sie zapowiada

    pozostaje założyć łańcuch i pedała hehe

  5. wszystko juz jasne rozebrałem pierwsza korbe nom i panewki wylecialy hehe starte i zatarte

    i teraz mam rade jeśli komuś rtak stuka to słuchając z boku silnika ciężko stwierdzić w którym miejscu bo niesie po siolniku ale wystarczy odkręcić wszystkie świece i wtedy stukanie słychac od góry wtedy wystacczy zatkać palcem otwór i łatwo można stwierdzić która to panewka (sprawdzona technika)

  6. dziś mierzyłem to jeszcze raz ale to juz uwzględniając to co pisaliście i wyszło że :

    patrząc od łańcuszka (od strony sprzęgła) na zaworach ssących

    na pierwszym tłoku oba zawory 0,25 luz

    na drugim tłoku pierwszy zawór 0,10 drugi 0,15

    na trzecim tłoku oba po 0,25

    i czwarty tak samo

    na wydechu patrząc od tej samej strony

    na pierwszym tłoku pierwszy zawór 0,20 druga 0,15

    na drugim tłoku pierwszy 0,10 druga 0,25

    na trzecim tłoku oba po 0,25

    na czwartym tłoku pierwszy 0,15 a drugi 0.05 miało problem

    kupie sobie szczelinomierz 0,01 to sprawdzę dokładniej

    mało jest zaworów w normie

  7. Nie ktoś tylko toowdy napisał abyś oddał do mechanika ale nie napisał o remoncie kapitalnym.

    nie masz pojęcia o mechanice silnikowej to nie ruszaj, wciskasz na siłę szczelinomierz, podejrzewasz panewkę przy tłoku? o czym Ty w ogóle piszesz?

    Stwierdzenie u mechanika nie kosztuje dużo a będziesz miał pewność gdzie urodził się ten dzięcioł i co dalej robić.

     

    przez to pytalem jak powinno sie mierzyć szczelinomierzem, to mój pierwszy motocykl z takiej półki mechanike robiłem przy samochodach nom ale fakt ze na japonczyka nie trafiłem. mi gość mówił że na korbie są dwie panewki, na wale i pod tłokiem nom i tego się trzymam bo jak mówilem nie rozbieralem, jak juz bedzie pewne ze silnik na złom to rozbiore powoli i wtedy bede znawcą jak kolega nom ale fakt faktem ze tylko w zx6r bo nie chciał bym na innych tak praktykować :) pozdrawiam

    PS:

    skoro wynika że panewki nie ma i jest wymyślona przez zaprzyjaźnionego speca to pozostaje ta na wale, czy do tak owej nie ma dostępu po ściągnięciu miski,a czy w ogóle takie coś sie zmienia??

     

    Zle Ci doradzil, bo wciskajac szczelinomierz na sile wcisniesz zawor i praktycznie kazdy listek Ci wejdzie. Wkladaj po kolei takie listki ktore wchodza prawie bez oporu, az trafi sie jeden ktory bedzie stawial opor. Jesli masz szczelinomierz wyskalowany co 0,01 (w co watpie) to dokladniej ustalisz luz - a to w przypadku regulacji plytkowej jest niezbedne.

     

    Jesli litr oleju miales w silniku to marnie to widze... Przede wszystkim panewki na walkach rozrzadu. No ale roznie to bywa...

    szczelinomierz mam 0.05

    czy 0.01 jest oknieczny czy tym co 0,05 tez mozna ustawić??

  8. Kolega już napisał: wklejcie w wyszukiwarkę google "20072011007".

     

    Silnik na śmietnik (no może nie cały) ;)

     

    i o takie coś mi chodzi a nie ktoś piosze ze do mechanika ja mu zaplace za zawory i za płytki a tu dalej wyjdzie że panewki, ustawine zaworów pewno z 400 zl potem silnik 1400 nom i suma się robi. stukanie słychać z prawej strony w górnej części czyli mi się wydaje że albo to te zawory albo co gorsza to panewka ta przy tłoku .

  9. "20072011007"

    ktoś jak jest ciekaw to wkleić to w google i drugie co wyjdzie to moj identycznie pracuje

     

    Tylko, ze w tym sprzecie luz zaworowy sie skraca w miare uzywania. Za duzy luz to nie wiem z czego by wynikal - moze zawor krzywy.. Ale to wszystko jest do zobaczenia, a nie gdybania.

     

     

     

    Tyle bylo w silniku?

     

    tyle było, sporo dolałem

    może i krzywe ale to 0,35 mm wchodzi na wszystkie 8 ssące tak że raczej nie bo że by wszystkie, a i mechanik mi doradził że by sprawdzac dotąd aż blaszka nie wejdzie, czy tak jest prawidłowo, bo jeśli tak to mysle że i 0,45 tam wejdzie ale to jutro po pracy

  10. Z lekkim oporem? A 0,30 wchodzi calkowicie luzno? Nie pomyliles z wydechem?

     

    może że nie dopatrzyłem oleju to jest prostacki błąd ale w sumie nie da sie raczej pomylic jedne przy gaźnuiku a tamte przy wydechu tak ze odpada pomyłaka moto kupiony tez od laika tak ze może "niunia" nie była ustawiana przez 5 lat hehe ale tak jak pisałem 0,35 wchodzi

     

    to nie "zawory" tak stukają. Trzeba było chociaż nagrać filmik. Ile oleju brakowało? Wszystko układa się w całość i myślę że możesz się już orientować w cenach używanych silników.

     

    oleju tak z 1 l może ciut wiecej

     

    Mi jak w ZX6R zaczeła stukać panweka to objawiało się to tak, że zaraz po odpaleniu zimnego silnika póki olej jest gęsty to stukania/pukania nie było a im silnik był cieplejszy tym coraz bardziej sie to stukanie nasilało...

     

    Jeśli to panewka to pozostaje tylko wymiana pieca...

    ten czy zimny czy ciepły to tak samo razem ze wzrostem obrotów stukanie sie nasila

    jak nim jeździłem ostatni raz była taka sytuacja przejechałem z 500 metrów i go zgasiłem, odpalić masakra (odpalił na pych fakt że na raz) rozrusznik kręcił ale po chwili zacza aku padać co sie nigdy nie zdazyło a nie kreciłem kto wie jak długo nom i tu czy to może być coś powiązane z alternatorem to stukanie czy nie ma takiej możliwości że by coś w nim mogło stukac PS już sie rozglądam ze sercem hehe a jutro ide po olej jak tyko kupie silnik to odrazu wymienie

  11. mam taki problem, mianowicie:

    ostatnio wymieniłem linki gazu "niunia" stała w bezruchu jakies 2 tyg w garażu (to było jakies 2 tyg temu czyli jakies przymrozki juz były) jak ją odpaliłem nie mogła wejść na obroty więc wiele nie myśląc pomogłem jej odkręcając przepustnice nom i wtedy się zaczeło głośne regularne stukanie coś takiego jak w tym temacie Kawasaki zx6r 2000r. stukanie Moto mam od niedawna i co moge stwierdzić ze było tam mało oleju, uzupełniłem ale chyba za późno. dzisiaj spuściłem olej bo piszecie że jak panewki to beda opiłki albo z nich albo z kosza sprzęgłowego bo ktoś pisał że on tez moze tak stukać nom ale oil czysty. Pozostaje wierzyc że nie panewki i ze to zawory nom i tez rozebrałem wychodzi mi narazie na ssących że bleszka 0,35 wchodzi z leciutkim oporem w serwisówce coś pisało że od 0,11 mm do 0,19mm i tu moije pytanie czy o tyle przekroczona wartość może być powodem takich stukań w silniiku?? i chyba banalne czy jak panewke trafiło to tylko wymiana pieca zostaje?? dodam że odkąd zacza tak stukac po przejechaniu paru set metrów jest go ciężko ponownie uruchomić pozdrawiam i z góry dzieki ludziom wnoszącym jakies ciekawe sugestie do tematuWyślij e-mail

×
×
  • Dodaj nową pozycję...