Skocz do zawartości

krl

Forumowicze
  • Postów

    363
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez krl

  1. A to już zupełnie inna sprawa, faktycznie oglądam wyścigi bo uwielbiam ten sport jednak jak widzę Ducati gdzieś w okolicach szarego końca - mam tu na myśli WSBK - MotoGP to inna kwestia. To moje DESMO serce się kraje, jednak to jest sport i tylko sport raz się wygrywa raz przegrywa.

     

    Widać progres wykonany z Panigale vs model poprzedni 1198 jest zbyt mały - nie wiem czy konstrukcja tego rodzaju nie została wprowadzona zbyt wcześnie ale cóż pozostaję przy czerwonych i trzymam kciuki bo kocha się nie za coś a pomimo :)

  2.  

    Widać ciąg dalszy przerwy w wygrywaniu ale to nic nowego - choć faktycznie można było się przyzwyczaić do zwycięstw Ducati. Przypominam jednak że w latach: 1988,1989,1993,1997,2000,2002,2005,2007,2009,2010,2012, zawodnicy dosiadający Ducati nie sięgali po tytuł.

     

    Natomiast odejście Carlosa z Ducati jest bardzo dobrą decyzją zarówno dla niego jak i dla Ducati.

  3. Popularne są - w sensie znane jednak nie da się ukryć, że ich sprzedaż a jest to pochodna wolumenu produkcji w porównaniu do marek Japońskich jest ZNIKOMA.

     

    Produkcja Ducati w najlepszych latach nie przekroczyła 50 tyś/sztuk rocznie!!!!!! a Aprilia nie licząc skuterów i motorowerów produkuje jeszcze mniej motocykli o Bimocie w tym wypadku nie ma sensu nawet wspominać ponieważ tu produkcja liczy się w dziesiątkach/sztuk. poszczególnych modeli.

     

    Myślę więc, że śmiało w tym kontekście można użyć słowa mało popularne a już w odniesieniu do masowej produkcji z Japonii to nawet słowo mało popularne wydaje się być nie zbyt wymowne.

  4. Ja na co dzień latam Ducati Multistradą 1200 jednak miałem przyjemność spróbować i KTM'a i pozostałych sprzętów tej klasy.

     

    1. Jeżeli chodzi o stabilność KTM'a to nie ma problemu przy wspomnianych prędkościach choć oczywiście za sprawą nie tyle małej masy bo ta jest spora a raczej za sprawą wysokości daje się odczuć podmuchy wiatru z boku lub od przejeżdżających dużych ciężarówek ale efekt ten jest zauważalny dopiero gdy przekroczysz i utrzymujesz prędkość pow. 180km/h.

    Efekt ten w najmniejszym stopniu trapi GS'a.

     

    2. Podróże, jeżeli chodzi o miejsce do pakowania kufry są naprawdę pokaźne i ja przyzwyczajony do kufrów z Multistrady miałem w nich miejsca aż nadto, natomiast kanapa szczególnie dla pasażera jest mniej wygodna niż ta w pozostałych sprzętach. Natomiast przejechanie w ciągu jednego dnia trasy Gdańsk - Brno nie było dla mnie nadmiernie męczące.

     

    3. Nie miałem odczucia by KTM był niestabilny na asfalcie wręcz przeciwnie - zdecydowanie jestem przekonany, że jego głównym środowiskiem za sprawą silnika jest asfalt a i samo podwozie także daje poczucie stabilności.

     

    4. Z mojego punktu widzenia łańcuch nie jest absolutnie żadnym problemem smarowanie go raz na jakiś czas daje mi możliwość obcowania z motocyklem a naciąganie go od czasu do czasu także nie stanowi problemu.

    Niemniej jednak podejrzewam, że tak jak w przypadku Ducati Multistrady łańcuch z racji na moc i moment obrotowy oraz dość pokaźną masę własną jak i kierowcy + bagaż i pasażer będzie wymagać dość częstych wymian.

     

    Reasumując postaram się krótko opisać mój punkt widzenia dotyczący tych motocykli choć rozszerzę go o BMW i Ducati.

    Większość czasu spędzam na asfalcie i prawdę mówiąc nie biorę jazdy w terenie motocyklem ważącym +230kg pod uwagę szczególnie na oponach które szybko zmieniłem nastawiając się na możliwie największą poręczność na asfalcie.

    Z drogi asfaltowej zjeżdżam sporadycznie na drogę gruntową lub szutrową by przejechać jakiś kawałek na miejsce ot i cały mój off-road.

     

    W związku z tym najbardziej zależy mi na własnościach jezdnych na asfalcie i poręczności bym nie odczuwał, że prowadzę ciężarówkę, ważnym aspektem było także by motocykl po zdjęciu kuferków sprawdzał się dobrze w codziennym użytkowaniu w mieście.

    Ducati ma jeszcze jedną cechę której wcześniej nie brałem pod uwagę a okazuje się występować tylko tu w takiej dawce. Mianowicie Multistrada ma skłonność do szaleństw Ducati pozwala nie tylko swobodnie poruszać się na co dzień ale daje też możliwość powygłupiania się i bawienia motocyklem - drugi sprzęt z tą cechą to właśnie KTM choć w jego wypadku masz poczucie, że to większy motocykl.

     

    Nowy GS - jest w mojej opinii zdecydowanie lepszy od poprzednika różnica jest po prostu zauważalna i nie jest to kwestia wmawiania sobie, że nowe jest lepsze. Jednak w moim odczuciu jedyna jego przewaga nad pozostałymi motocyklami to aspekt czysto turystyczny. Jako turysta jest najlepszy i zadowala się najmniejszą dawką paliwa przy moim stylu jazdy GS - spalał 6,8-7,2 litra na setkę, jako motocykl na co dzień BMW jest najsłabszy choć nie oznacza to, że zły.

     

    Natomiast co do Triumpha to moje odczucia są - no właśnie muszę przyznać, że nie zrobił ten motocykl na mnie wrażenia ani wyjątkowo pozytywnego ani negatywnego. Ot zwyczajnie dobry motocykl silnikowo poprawny, zawieszeniowo poprawny itd.

     

    Gdybym dziś miał wybierać jeszcze raz bez apelacyjnie wybrałby tak:

     

    1. Ducati Multistrada ( tu dostajesz w pakiecie nieprawdopodobny fun i faktycznie jest to motocykl Multi a więc do wszystkiego)

    2. KTM 1190 Adventure ( największym plusem KTM'a jest jednostka napędowa)

    3. BMW GS ( jeżeli masz inny motocykl na co dzień lub jedyne co cię interesuje to poważna turystyka)

    4. Triumph ( jeżeli ten motocykl robi na tobie najlepsze wrażenie to się nie zawiedziesz to po prostu dobry motocykl)

     

  5. Sezon WMMP za nami, tytuły rozdane:

     

    Superbike:

     

    1. I.Sikora

    2. P.Szkopek

    3. J.Oskaldowicz

     

    STK1000

     

    1. M.Filla

    2. P.Górka

    3. M.Korobacz

     

    SSP

     

    1. S.Zielinski

    2. M.Szkopek

    3. M.Jaworska

     

     

    ROOKIE 600

     

    1. P.Krajewski

    2. M.Sikora

    3. M.Laszecki

     

    ROOKIE 1000

     

    1. R.Kraaikamp

    2. K.Stawicki

    3. P.Kałużka

  6.  

    Tylko ... godzine wczesniej ...

     

    No i gp2 zaliczone a wczesniej superbike ...

    Fajny wyscig :lalag:

     

    Nie wiem czy się sugerujesz ale między Włochami a Polską nie ma różnicy czasowej i oni i my to strefa UTC+1, możesz sprawdzić to na własnym kompie znajdź w strefie czasowej zegara Rzym.

  7. Jeżeli dla kogoś wyznacznikiem jest tylko i wyłącznie tytuł w WSBK - to musi dość często zmieniać motocykl - choć w jego garażu bezsprzecznie najwięcej czasu spędziło Ducati pozostawiając resztę producentów DALLLLEEEEKKKKKKOOOOO w tyle.

    Można nawet przyjąć, że Ducati powinniśmy mieć tam cały czas a tylko od czasu do czasu kupić Aprilkę, Hondę, Kawasaki czy inną Yamahę.

     

    Czytałem kiedyś w Motociclismo bardzo ciekawy artykuł dotyczący Ducati> Artykuł prawił o zależności między sprzedażą a osiągnięciami sportowymi i okazało się, że tylko marki Japońskie zwiększają soją sprzedaż w związku z sukcesami sportowymi a w przypadku Ducati nie ma wyraźnego związku - po prostu klienci są przywiązani bezpośrednio do marki i z nią czują się związani. Kolejna ciekawostką jest to, że drugą taką marką jest HD bez względu na to czy reszta spada czy rośnie czy modele są uznane za przełomowe czy przeciwnie marka ta posiadał stały odsetek jak to ujęto wielbicieli.

     

    Heniek - właśnie to jest główny powód dla którego posiadacze jednego Ducati ponownie sięgają po kolejny model tej marki - po prostu spełniają one oczekiwania klientów dla tego marka posiada stałą grupę odbiorców jak HD czy KTM.

  8. Pierwszy wyścig na Istabul Park już za nami:

     

    1. Laverty

    2. Melandri

    3. Sykes

     

    Z toru napływają też inne ciekawe informacje Carlos Checa, żegna się z Panigale nie wiadomo jednak czy pojawi się w zespole Kawasaki czy po sezonie przejdzie na sportową emeryturę

     

    Kapitalny pojedynek w SSP600

     

    1. Sofuoglu

    2. Lowes

    3. Vd Mark

  9. Gratulacje Sikor nie ma to jak popłynąć na motocyklu po pierwsze miejsce. :wink:

     

    Widzę, że tytuły w zasadzie rozdane Irek Sikora Mistrzem Polski w SBK :biggrin: nie jestem pewny czy przeprowadziłem dobre wyliczenia na szybko ale wychodzi, że Natalia Florek na razie jest na trzecim miejscu w generalce - fajnie będzie jak tak pozostanie po jutrzejszym wyścigu. No i czekam aż Zioło przypieczętuje tytuł.

  10. Nie wiem czy Sikor zagląda tu w ten weekend w końcu ma inne zajęcie wymagające skupienia ale może jest ktoś na miejscu i podzieli się z nami wiadomościami z ostatniej rundy WMMP.

     

    Jak tam pola startowe i wyścigi?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...