Skocz do zawartości

orebah

Forumowicze
  • Postów

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez orebah

  1. orebah

    HALO WARSZAWA !!!

    na 93,8% jestem dzis o 20ej Pozdro
  2. orebah

    HALO WARSZAWA !!!

    Witam, Co wy tych stron tego tematu tyle produkujecie, co sie nie pojawie to o 5 wiecej:) Lecimy gdzieś w ten weekend? Zarówno w sobote i w niedzele moge po godz. 14. Pozdro
  3. orebah

    HALO WARSZAWA !!!

    Też się melduje co prawda nie w domu ale już prawie:) Dzieki za pizze, miły klimacik i naklejki oczywiście ;) Pozdro.
  4. hahaha Długo mogą sobie panowie policjanci czekać pod moim "miejscem zameldowania" :icon_razz: A jak ktoś nie znosi chałasu to może niech się na obrzeża albo na wieś wyprowadzi a nie w mieście przy głownej ulicy mieszka. pozdro
  5. orebah

    HALO WARSZAWA !!!

    Na przyszły tydzień też się pisze.
  6. orebah

    HALO WARSZAWA !!!

    Witam, Z tego co pamietam to mieliśmy jechać nad Białe w czwartek 04.05. :cool: Ja w najbliższą sobote moge się wyrwać dopiero po godz. 14, a bezemnie przecież nie pojedziecie :wink: Proponuje zaplanowąć wypad nad Białe na 20.05 (sobota), chyba że uda się zebrać ekipe jakoś w środku tygodnia. Pozdro P.S. Widzicie raz na jakiś czas to nawet ja coś napisze :)
  7. Chyba chciałbym kupić ten kombinezon: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=81082530 tylko, że sprzedawca nie wiele wiecej mi o nim napisał. Może ktoś wie coś o tym kombi? Jaki to może być model? Ile mógł taki kosztować w sezonie? Czy dainese w ogóle robi kombinezony niższej klasy czy same super turbo hiper sport i moje poprzednie pytania są bez sensu? Pozdrawiam, Artur
  8. No to ja dzis złapałem jakiegoś k**wa druta w tylna opone i mam prawie nową tylną opone na śmietnik :D A tak się powstrzymywałem przed paleniem gumy bo niby szkoda i po co to wszystko. ;) Jak jutro mi sie uda założyć jakąś gumkę (w co szczerze wątpie) to chętnie pomarzne z wami w niedziele. Pozdro
  9. Lobo z plecakiem dobre :-D ja tam bym sie nie odważył. Czy ta sobota to może się zmienić w niedziele ?:D Bo w niedziele mam bardzej wolne niz w sobote, po za tym ma byc o 1 stopień cieplej :-D Pozdro.
  10. Przecież wiem że nikt mnie nie gonił. Wszyscy wiedza że ty jestes najszybszy :-D Tylko sorki ze sie nie pozegnalem tylko pojechalem szybszym tempem niz reszta wycieczki :) pozrdo
  11. Wycieczka oprócz smutnego incydentu to bardzo miła. Sorki że wam uciekłem w drodze powrotnej, ale jak spojrzalem na zegarek i wyobrazilem sobie jak w pracy beda na mnie krzyczec za spoznienie :) . To jakos manetka mi sie przyblokowalo w pozycji "on" :twisted: Pozdro
  12. Wycieczka była bardzo fajna - jak zwykle :D i towarzystwo bardzo miłe - też jak zwykle pozdro do nastepnego
  13. a tu się z kolega zgadziam w 100% i dodam że kaca to ja nawet jeszcze nie mam ;) jeszcze jestem na "fali" 8)
  14. Czyli znaczy że na poxylinie zawsze można polegać :) Wycieczka bardzo fajna (jak zwykle) :D Pozdro
  15. To jest bardzo dobry pomysl :) Bądzcie u mnie ok 9:30 i spoko dojedziemy na 10 na orlen. U mnie czyli najlepiej na rogu Al. Jerozolimskich i Regulskiej. Z tamtąd polecimy tajnymi skrótami do Janek ;)
  16. Witam, Moja propozycja jest następująca: lecimy w niedziele (nie w sobote) do Kielc. Cel podróży jest bardzo szlachetny, oczywiście po za samą przejażdzką, bo jedziemy tam oblukać sprzęta którego być może kupie :twisted: Projekt ten popiera lobo i Robert wiec jest nas conajmniej 3. Tak więc wszystkich zwolenników tzw. Sobotniego Latania zapraszam w niedziele koło godziny 9-10. Miejsce spotkania jeszcze dokładnie ustalimy. Pozdro
  17. Dla twojego rumaka to jest tempo sportowe a dla mojego rajd spod czerowego pola :twisted: 200km to robimy tylko godzinną przejażdzke :) do zobaczenia.
  18. Ja niestety nie mogę się zdeklarować, bo dopiero w niedziele rano będę wiedział czy mam czas w ten piekny dzień... Jeżeli będe mógł stawiam sie o 10:00 przy Mc frytkach :) Pozdro
  19. Jechałem w sobote ze swoim plecaczkiem drogą z Warszawy do Dęblina wzdłóż Wisły. Jadąc w pieknym złożeniu w lewo na jednym z łuków nagle ukazał mi sie katamaran zapier...y z naprzeciwka. Problem polegał na tym że chyba jechał za szybko i go troche wyniosło za podwójna ciągła na mój pas. 8O Nasze głowy (mój i mojego plecaczka) byly na kolizyjnej z lewą stroną pojazdu. Szybko wyprostowałem motor i po heblach. Niestety nie zdążyłem się już znowu złożyć do zakrętu (z plecaczkiem - tym bardziej przerażonym - szybkie manewry nie są takie proste). Został mi tylko do wyboru piękny, bardzo fajny, wysoki krawężnik :-x Puściłem hebel i szukałem miejsca do lądowania. Przelecieliśmy ładnie przez chodnik i wylądowaliśmy na piasku (na szczęście). Nam się nic nie stało, trochę ubrania przytarte, ja mam obite kolano, potluczony bark i chyba naciagniete coś w szyji. Plecaczkowi nic, wylądował na mnie. Motor ma obtarte owiewki, dekiel i felge, polamaną dolna owiewkę i pękniete mocowanie szybki. Lagi na oko i podczas jazdy wyglądaja na proste. Kierowca katamarana chyba nawet nie zwolnił. :( Morał z tego taki, że jeżeli nie można na forum pisać przekleństw to nie ma morału no chyba że jedynie: "Po co teraz robią takie wysokie krawężniki??"
  20. Chętnie poznam i pojeżdze z forumowiczami ;) Jak byście się w tym tygodniu, znaczy po tym weekendzie "gromadzili", to ja jestem chętny i czekam na info. Pozdro.
  21. Bede trenował cierpliwie i małymi kroczkami :)
  22. Ja właśnie jestem slaby rider! Więc jakbyś mógł trochę wiecej konkretów na temat stawiania tego sprzeta jeżeli jeszcze pamietasz :) Chodzi mi o obroty silnika, ułożenie ciała i itd. Jestem zupełnie początkujacy w tej materi (w innych zreszta też) a metodą długotrwałych prób i błędów jakoś mi nie szło dlatego proszę o pomoc. Dzieki
  23. A czy komuś udało się postawić gsx 750f na gume z gazu? Jeżeli tak to proszę o wskazówki bo jakos opornie mi to idzie. Może trzeba dać wiekszą zębatkę na tył, ale ile wiekszą itd. Wszystkie wskazówki mile widziane :) Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...