Skocz do zawartości

marian65

Forumowicze
  • Postów

    843
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Odpowiedzi opublikowane przez marian65

  1. Monter .... weź Ty sie w łeb pierdonij zamiast zaśmieciac miejsce na serverze :D

     

    klaudiusz - z całym szacunkiem , ale w czym przeszkadza to że kolega zechciał się podzielić ze wszystkimi pożytecznym wynalazkiem ?

    Sam mam problem z łupaniem grubych kloców do kominka i jestem wdzięczny monterowi za to że zwrócił moją uwagę na urządzenie które łatwo można zrobić samemu i ułatwić sobie życie . Miejsca na serwerze aż tak bardzo z tego powodu chyba nie ubędzie ...

  2. No dobra , w mojej graciarni znalazłem silniczki 2 do 7 kW i można eksperymentować .

    Jeśli dało by radę zamontować świder bezpośrednio na wale takiego 5,5 kW to powinien pociągnąć byle tylko obroty nie były za duże.

    Pytanie tylko gdzie można zanabyć sam świder bo w sklepach na razie nie widziałem ?

    Na allegro jest cała maszyneria z 12cm świdrem ale do zabudowy na ciągniku i napędzana z wałka przekaźnika mocy więc w domu nie praktyczna i taniej zmajstrować samemu...

  3. Gratuluję pomysłu !

    Mam kilka pytań : widzę że prezentujesz częściowo rozłupane klocki i urzywasz do prezentacji . Jak urządzenie się spisuje w przypadku grubych klocków w całości ? Czy jest to tylko zależne od długości i grubości świdra ? Domyślam się że w przypadku zwiększenia wymiarów świdra należało by zwiększyć moc silnika bądź zwiększyć przełożenie .

    Tylko że w tym wypadku należało by zabezpieczyć klocek przed niekontrolowanym obrotem w razie zablokowanie świdra .

  4. Nie jestem fachowcem , ale nie kapuję co ma się obojętnie jakiemu silnikowi z powodu wlania mieszanki do dwusówa ? To że katalizator szlag może trafić to zrozumiałe , ale do GPZa lałem nie raz z motorowera i nie było problemów . Myślę że silnik na wtrysku w moto nie różni się od silnika na wtrysku w aucie , a mój pontiack spala mieszankę z motorowera bez problemu i nic się że wtryskami nie dzieje ... Fakt , pucha ma silnik wolnoobrotowy ale wtryskiwacze i pompa chyba wiele się nie różnią ...

     

    Nie jestem fachowcem , ale nie kapuję co ma się stać obojętnie jakiemu silnikowi z powodu wlania mieszanki do dwusówa ? To że katalizator szlag może trafić to zrozumiałe , ale do GPZa lałem nie raz z motorowera i nie było problemów . Myślę że silnik na wtrysku w moto nie różni się od silnika na wtrysku w aucie , a mój pontiack spala mieszankę z motorowera bez problemu i nic się że wtryskami nie dzieje ... Fakt , pucha ma silnik wolnoobrotowy ale wtryskiwacze i pompa chyba wiele się nie różnią ...

  5. Wyciągnięcie, wymiana płynu i czyszczenie na pewno nie zaszkodzi. Dodatkowo przesmaruj tłoczki pastą do tłoczków.

     

    Zawsze tak robiłem , ale nie grzebałem jeszcze przy sześciotłoczkowych zaciskach R1 . Nie wiem czy daje rady wyjąć tłoczki do środka , no i jak zalewać od nowa układ ( od dołu czy od góry ) ew jakie problemy będą z odpowietrzeniem takich zacisków . Trochę się obawiam że coś pójdzie nie tak...

  6. W trakcie wymiany płynu hamulcowego w moim fazerku zauważyłem przyrdzewiałe brzegi tłoczków w zaciskach . Efekt - nie chowające się do końca tłoczki i zbyt mocno przylegające klocki do tarcz .

    Opanowałem po wydłubaniu ( z trudem ) wyczyszczeniu i nasmarowaniu . Teraz czeka na mnie R1 . Zastanawiam się czy ma sens rozbieranie w moto z 2008 r działających hamulców tylko profilaktycznie , żeby nie powtórzyła się usterka z fazera.

    Nigdy nie grzebałem przy takich hamulcach . Nie wiem czy tłoczki wyjdą do środka , czy szlag nie trafi uszczelniaczy ani jak po zalaniu pójdzie odpowierzenie układu .

    Doradźcie ,brać się za to czy odpuścić i tylko wymienić płyn . A jeśli robić to na co zwrócić uwagę...

  7. Witam. Radzil bym zajrzeć do sania automatycznego jezeli jest w tym gazniku.

     

    Jest tam ustrojstwo podobne do tego ze zdjęcia , ale myślałem że jest to zawór odcinający . Rzeczywiście , może to być elektrozawór ssania bo jest automatyczne , pytanie tylko co nim steruje ? Jakiś czujnik temperatury ? Tylko jak - bezpośrednio czy przez jakiś układ bądź przekaźnik . Kolego znasz może jakieś szczegóły ?

  8. Nie jestem znawcą tematu . W nieznanym terenie używam Mio Moov360 . Pewnie przestarzałe ale aktualizowane mapy są w miarę dokładne , jeśli jednak czegoś nie ma to mam w zanadrzu mapy na kartach pamięci ( AutoMapa , iGO , TomTom ) jak nie na jednej to na drugiej jest to czego szukam . :buttrock:

    Ps. Rzeczywiście , w AutoMapie nie daje rady wprowadzić adresu bez nazwy ulicy , ale Mio pokazuje jakieś skrzyżowanie w Supominie . :rolleyes:

  9. kręcisz śrubą składu żeby osiągnąć możliwe wysokie obroty zmniejszając je jednocześnie przepustnicą.

    Po sprawdzeniu filtra - jak gąbkowy to wyczyścić i nasączyć, możesz również opuścić iglice jeśli masz taką możliwość

     

    Filtr muszę bezwzględnie sprawdzić ale nie zdążyłem bo jest więcej roboty . Niemniej zastanawia mnie fakt że nie dosyć że silnik nie gaśnie przy całkowicie wkręconej ślubie regulacji mieszanki to jeszcze go zalewa . Czyżby śruba przymykała powietrze ?

    No i jak to jest że obroty rosną bez końca w trakcie wykręcania , przecież od pewnego momentu powinny zacząć spadać ? Spróbuję wykręcić do końca , ciekawe czy silnik zgaśnie . :icon_eek:

  10. Bardzo proszę o pomoc i opis jak reguluje się gaźnik Bartona Firefoxa .

    Skuterek pali do 9 l. ,świeca czarna ale sucha .

    Na samym gaźniku są dwie śruby . Jedną prawdopodobnie przepustnica a druga mieszanka . Śrubą przepustnicy zwiększyłem obroty biegu jałowego aby silnik nie gasł , natomiast druga śruba po całkowitym wkręceniu nie tylko nie powoduje gaśnięcia silnika ale powoduje jeszcze większe okopcenie świecy . Im bardziej tą śróbę wykręcam tym bardziej obroty rosną . Boję się że przy dalszym wykręcaniu wykręcić się do końca w czasie jazdy i zgubi .

    W wolnej chwili zamierzam dobrać się jeszcze do filtra powietrza by sprawdzić jego stan lecz wydaje mi się.że problem wysokiego spalania leży w złej regulacji gaźnika ale mam obecnie zbyt mało czasu na eksperymenty . Ratujcie mnie proszę przed wyśmianiem przez smarkacza pliss... :icon_twisted:

  11. Tiaa , niefrasobliwość niektórych kolegów chcących sprzedać moto jest ogromna ...

    Kiedy w marcu kupowałem fazerka w Mielcu to gość dał mi moto na jazdę próbą nie żądając ani nie sprawdzając nawet moich dokumentów , dopiero sam musiałem mu zaproponować aby wziął chociaż mój Dowód Osobisty .

    Ciekawe czy ktoś by mnie znalazł gdybym zechciał nie wrócić z jego moto i dowodem rejestracyjnym w kieszeni .

  12. qurim - czy jako spec od chinoli mógłbyś mi napisać ile jest wart BARTON FIREFOX ? W zeszłym roku zanabyłem to to dla syna bo stwierdził że nie warto przepłacać . Teraz kibel ma bezawaryjnie przejechane 4 kkm ale pali prawie 9 l/100 i zastanawiam się czy nie było by rozsądnie po wizycie w serwisie ( gwarancja ) pozbyć się już motorka....hmm a może jednak warto poregulować i zostawić na jeszcze jeden sezon ? Młody dopiero w tym roku skończy 16 lat .

×
×
  • Dodaj nową pozycję...