Cześć! Zamierzam zrobić kat. A2. Obecnie mam 22 lata, 193cm wzrostu, 92 kg wagi. Na jednośladach jeżdżę od małego, zaczynałem od skuterów, potem miałem pegaso 125, nsrki, crmki, dt, kilka varadero, w zasadzie co roku inne moto. Najbardziej do gustu przypadły mi motocykle typu enduro/turystyk. Jako, że 125ccm poszły strasznie do góry, a mam możliwosć zrobienia A2, celuję w coś trochę większego. Mam bardzo ograniczony budżet bo jest to 4 - 4,5 tyś. Wybór padł na KLE 500 lub Pegaso 650 (najstarszy model). Aprilię miałem, bardzo miło wspominam, w zasadzie mam do niej sentyment. No właśnie, teraz co wybrać... pegaso czy kleka? Za KLE przemawia do mnie fakt, że posiada dwa cylindry, co wiąże się z lepszą charakterystyką pracy, zapewne też troche mniej pali, ale słyszałem też o kłopotliwym łańcuszku między sprzęgłem a wałem. Powiem szczerze, że nie zależy mi na osiągach, moto będzie służyło do krótkich tras rzędu 10-20km, wyjazd nad jeziorko, na grzyby, do sklepu, na przejażdzkę po jakiejś polnej drodze. Czy miał ktoś z Was któryś z tych motocykli i chcialby się podzielić opinią :)? Dzięki za wszelkie rady i odpowiedzi. Szerokości