Skocz do zawartości

klakier_2006

Forumowicze
  • Postów

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O klakier_2006

  • Urodziny 08/28/1982

Osobiste

  • Motocykl
    honda CM400t
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    wielkopolska

Ostatnie wizyty

166 wyświetleń profilu

Osiągnięcia klakier_2006

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. tak wiec czy puki co jako doraźne rozwiązanie, albo też ograniczenie ilości spalanego oleju nie można wlać oleju o innej lepkości?
  2. Ok. Ale dlaczego jeśli na zewnątrz jest ciepło to pali mniej albo wcale, a problem pojawia się dopiero jak jest chłodniej? Były też wymieniane uszczelniacze zaworów. Czy one nie powinny zatrzymać spływania oleju do komory spalania?
  3. Witam! Mam problem z moją Hondą CB400N dotyczący moim zdaniem nadmiernego zużycia oleju. Zauważyłem że zależy ono w głównej mierze od temperatury otoczenia. Motocykl miał około 2-3000 km temu zmieniane pirścienie, docirane zawory, planowaną głowicę, wymienione wszystkie uszczelki. Odpala i pracuje ładnie. Nic złego nie można powiedzieć na temat mocy. Jest jednak taki problem, że gdy odpalę go rano w temperaturze otoczenia około 15 stopni to na 3 do 5 minut pojawia się niebieska chmura. Przed odpaleniem stan oleju prawidłowy. Po dojechaniu na miejsce (długość trasy i prędkość bez znaczenia) i ostygnięciu silnika, brakuje około 150-200ml oleju. Kiedyś kolega jechał za mnia samochodem i mówił że nic nie kopci. Zauważyłem też że gdy jest cieplej na zewnątrz, lub jeśli odpalę go ponownie po uzupełniniu oleju i przejadę jakąś odległość, to oleju nie brakuje. W tej chwili mam wlany olej motula 20W50. Czy warto próbować na przykład zalać go olejem 15W40 - ktoś mi tak poradził. Pytam Bo jestem przed zmianą oleju i nie wiem czy kupować taki sam ćzy inny olej.
  4. Więc jeśli odma to ten wężyk odpowietrzający który łączy kapę zaworów z airboxem, to nie wylatuje nim olej. Pierścienie są nowe i mam nadzieję że żaden z nich nie pękł. Sprawdzę to też ale zanim zacznę rozbierać silnik to wolę sprawdzić całe oprzyrządowanie czy jest ok i czy jest odpowiednio dobrane. Przypominam że jest to Honda CM400t z silnikiem od CB400N. Ktoś podsunął mi myśl że max 8000 może być spowodowane np jakąś blokadą na magnecie. Ja ma założone magneto HITACHI FL 114-04. Mam jeszcze drugi silnik na części i na nim założone jest HITACHI FL 114-04. Ma ono jeszcze donitowany jakiś dodatkowy jakby tależ. Jak uważacie kombinować z tym magnetem czy nie ma to sensu??
  5. Z uszczelki nie leci. Śruby dokręcałem. O co chodzi z tą odmą?
  6. Witam ponownie! Kilka dni temu założyłem inny zestaw gaźników. Przed założeniem oczywiście były dokładnie przedmuchane kompresorem, a potem synchronizowane. Efekt jest taki że motor chodzi ładnie na wolnych obrotach i ładnie odpala. Wkręca się chyba dobrze, ale idzie nadal do max 8000 (ponoć powinien wejść na czerwone pole). Przy wchodzeniu i schodzeniu z obrotów nie haczy się. Przyspieszenie jest w miarę, ale tylko na biegach od 1 do 4. Na piątce i szóstce to nadal kiszka. Na piątce max obr to 5500 , na szóstce 4500-5000. V max 95 km/h. Tak jakby brakowało mu mocy. Do tego spalanie masakra. Kompresja w silniku dobra bo była mierzona i jest po 12,5 atmosfery na każdy cylinder. Rozrząd sprawdzany ok. Co jeszcze może być powodem tych problemów??? Może zapłon chociaż jest elektroniczny. Moduł jakby co też podmieniałem i to samo. Zauważyłem że po takiej jeździe 95 km/h ( na pełnym gazie) przy gaszeniu silnika słychać jakby z silnika zostało spuszczone jakieś ciśnienie (nie wiem jak ten odgłos opisać). Co jeszcze mam sprawdzić?
  7. Witam ponownie! Przez kilka ostatnich dni sprawdzałem i próbowałem wyregulować moje gaźniki. Kierując sie radami kolegów z forum sprawdziłem szczelność króćców i ogólne przedmuchy gaźnika. Okazało się że brakowało wężyka chyba podciśnieniowego między gaźnikami (był napewno kiedy kupiłem motor), po jego założeniu silnik zaczął znacznie lepiej wkręcać się jednak tylko do max 8000 obr. Poza tym koazało się że jest nieszczelność pod klapką tej bocznej membranki lewego gaźnika - był założony zły oging. Po tych operacjach moto zaczęło wchodzić na 8000 ale z lekkim wachnięciem przy 5500. Tak jest kiedy silnik jest rozgrzany po długim regółowaniu gaźnika. Jak go chce odpalić rano to już jest kompletna kich, bo zalewa śię świeca zawsze w lewym cylindrze. Wymiany świec, kabli, fajek nic niedają. Mechanik (inny od poprzedniego) mówi mi że to na bank gaźnik. Kompresja w cylindrach jest ok jest ok. Tak więc mam trzy problemy: dużo pali, nie wchodzi zupełnie płynnie na obr i brak maksymalnych obr, poza tym zalewa się. Co robić spotkał się ktoś kiedyś z takim przypadkiem? Może zatkany jest jakiś kanalik??
  8. zgadzam się że należy zaczynać od najprostszych rzeczy, tak więc wymieniłe świece i filtr powietrza. Z filtrem paliwa też kombinowałem: odrazu po remoncie założyłem filtr pod zbiornikiem, ale pożniej go zdiołem (na probę) żeby sprawdzić czy nie ogranicza przepływu paliwa i to on nie powoduje całego zamieszania. Filtr jest czy go niema to motor chodzi tak samo. Co do spalania to Niedawno mechanik powiedział mi że może być takie wysokie dlatego że pierścienie się jeszcze nie dotarły i trzeba poczekać aż się ułożą. Jeśli możesz kolego to napisz mi jaki masz model gaźnika i modułu zapłonowego. Być może któryś z tych co mam nie jest do konca kompatybilny z moim silnikiem.
  9. Witam! Mam honde CM400T z 1982 roku, do ktorej któryś z poprzednich właścicieli załozył silnik od CB400. Odkryłem to kiedy polerowałem silnik i dodrapałem sie do numeru silnika:CB400NE-800... Wcześniej wszyscy zastanawiali się dlaczego motocykl ma 6 biegów, kiedy podobno CM400 występowala tylko w wersji 5-o biegowej. Poprzedniej zimy przeprowadziłem jej mały remoncik: wymienione pierścieni (nietrzeba było robic szlifu), splanowana głowica, dotarte i uszczelnione zawory. Silnik chodzi znacznie lepiej niż wcześniej- ładnie na wolnych obrotach i równo. Jest jednak kilka ale. Po pierwsze na biegu jałowym max obrotów to 8,500, przy czym od 6000 do 8000 wkręca sie nierówno - skokowo. Podczas jazdy kręci mi się na biegach od 1 - 4 do 6000, na piątce i szustce do 4,500 - 5000. Maksymalna prędkość jaką udało mi się nim osiągnąć to 100 km/h i to na poziomej drodze (pod górke to już walka). Pali mniej niż przed remontem, ale i tak dużo bo na oko licząc to około 9 - 10 l/100km. Oleju bierze ale malutko. Przejechałem nim coprawda dopiero jakieś 600 km po naprawie, ale nie mam pewności czy spalanie to jest efektem jeszcze niedotartych pierścieni, czy też wina może leżeć po stronie gaźnika. Był on bowiem regulowany przez mechanika i facet stwierdził że nic lepiej nie ustawi, bo wedłóg niego gaźniki nie są od tego silnika (jest to możliwe bo ktoś mógł założyc silnik od CB, ale gaźniki mogły zostać od CM - siniki niby takie same, ale być może wersa 6-o biegowa potrzebuje czegoś więcej od 5-o biegówki). Mam założony gaźnik VB 31G[A]WLI. Czy nadaje się on do tego silnika? Jeśli wie ktoś co może być powodem takiego stanu rzeczy to prośba o podpowiedzi. P.S. Wydaje mi się jeszcze że szybko się grzeje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...