[Kawasaki GPZ 1100 - '84 - warto?]

hmm proponuję Ci przeczytać jeszcze raz odpowiedz Adama.M . Chłopak wie co pisze uwierz mi. Osobiście w 100% się z nim zgadzam , jęsli masz 16 lat z tego co widzę to proponuję Ci z daleka przechodzić obok tego sprzeta . Nie to ze Ci żałuję frajdy z jazdy mocnym moto ale po co mają Cię znajomi odwiedzać w szpitalu , albo moto ma stać w garażu bo jak nie jedno to drugie się sypnie , no i nawet jeśli masz kasę to bardzo Ci się skurczy budrzecik po zakupie i eksploatacji takiej maszyny .

 

Moja odp - Nie warto !!!!!!!!!!!

[opinie na temat suzuki VX 800 ( VX800 )]

I jak Niki ?? Poradzileś sobie z rozbieraniem , wymianą uszczelek i zlożeniem silnika :?: :?: :?: Mam nadzieję , że tak :)

[VS 800 Intruder (europa, a U.S.A)]

Czemu nie . Siostrę mam w W-wie i paru znajomych . Na zakończenie mogł bym się wybrać , chociaż nie przepadam za zbiorówkami , wolę lokalne zloty . Pogadam z chłopakami i czemu nie w kilku zawsze weselej. Tym czasem zapraszam nad Morze

, to 12 km wpław od mojego domu :-D hah a naokoło jakaś 80 km ale w taka pogodę to sama przyjemnośc :twisted: :D :twisted: Jak coś będziesz chciał wiedzieć na temat Vx czy coś to pytaj Pozdrawiam :)

[VS 800 Intruder (europa, a U.S.A)]

hmm to wyglada mniej więcej tak. Jechałem solo swoją maszyną ok 190 km/h może leciutko ponad nawet (odczyt licznika). Ale to pewne ryzyko bo VX jest dosyć miękki i zawieszenie już od 160 km/h ostrzegało mnie ze dalszy rozpęd może być ryzykowny (tylne amory można wszakże ustawić na twardo ale przednie sprężyny i tak zamiekkie do bicia rekordów) , no ale chciałem zobaczyć ile pojedzie :P jeśli chodzi o prędkość podróżną to ja śmigam ok 100-120 km/h i przeważnie sam jeżdzę piąty bieg , średnie obroty i lece sobie 8) Relaxxxxx ogólnie kocham jazdę moto i latam kiedy tylko mogę heh a jazda z większymi predkośćiami ciągłymi powoduje ze się nie relaksujesz tylko skupienie bierzę górę nad przyjemnością i walka z wiatrem , a to już nie jest relaks wdł mnie oczyw , bo znam takich , którzy mówią ze to dla nich przyjemne :P ale biorąc pod uwagę ze to naked i wyprostowana pozycja za kier to 100-120 km/h podróżna idelnie mi pasuje ... 8) Bardziej mnie cieszy przyspieszenie :twisted: :twisted: :twisted: V-ka bierze z dołu jak pewnie doskonale wiesz i nie trzeba kręcić silnika zeby dobrze przybutować :twisted: ;) :twisted: heh z moich doświadczeń to bardzo przyjemny dla własciciela model Suzuki i godny polecenia .

 

Zresztą przyjedz to się przejedziesz, zobaczysz jak się lata :)

[Chopper by Norton]

Nie no klasa sprzęcik . Zawsze wole V-kę od singla czy rzędówki . Ale taki klasyk jak Norton .... Chylę czoła Piękny zestaw. Mam gdzieś zakopany nr. Świata Motocykli w którym jest podobny stylowo chopper zrobiony z starego Triumpha , z tym ze chyba jeszcze niższy i dłuzszy , krwiście czerwony , też Piękny ;) Pozdrawiam.

[VS 800 Intruder (europa, a U.S.A)]

Hehe Rozumiem ze chodzi o silnik nie o motocykl , jak bym miał kombinowanego VX-a to czemu nie chromowany silniczek mmm... pięknie by wygladał do czarnego koloru moto ... ;) ale ze Motocykl jest oryginalny i niekombinowany to nie skorzystam :)

 

Jeśli jednak masz na myśli zamianę na moto . . . to za rok , czemu nie :P nie wiem jaki masz kolor Itruda , wdł mnie najładniejszy i taki mi się marzy to Oryginalne Soczyste bordo w chromach naturalnie i oryginał wygląd , moze z czasem kiera Drag-Bar skąpa kanapa , obniżony tył i parę drobiazgów na lekkiego draga . . . :P hehe znowu mnie ponośi .

[VS 800 Intruder (europa, a U.S.A)]

Hmm tak czytam i myslę sobie . . . Szkoda ze Vx 800 nie ma wersji z chromowanym silnikiem (tak jak w intrudzie ) w VX 800 tylko siwy kolor silnika :? Jak by ktoś chciał intrudera z mocniejszym kopem to można kupić silnik z skrzynią z VX 800 i przełożyć , poza kolorem silnika wygląd i wszystkie podzespoły o ile się nie mylę są identyczne :!: VX 800 w tym samym silniku co intrud ma tylko przestawione czopy wału korbowego o 45 stopni i 60 KM .

 

PS. Jesli chodzi o mnie to zawsze chcialem mieć intrudera 800 ale z braku gotówki Szczęśliwie jestem posiadaczem podobnego konstrukcyjnie modelu ;) i gdybym miał intrudera , (co mam nadzieję nastapi w przyszlym sezonie ) to nie szukał bym w nim większej mocy ani osiagów. Ale mówię (tzn. piszę heh) jak komuś by brakowało mocy to po za kolorem i jak by nie bylo jakimiś kosztami mozna zrobić przerzutkę :twisted: :twisted: :twisted: można np. pomalować silnik na czarno (jak w H-D Night Train) i przerobić lekko na draga to by było ciakawe :P no ale to juz moja fantazja hehe .

 

Pozdrawaiam i mam nadzieję niedługo dołącze do grona posiadaczy Intrudera 800 :twisted: :twisted: :twisted:

[Suzuki Bandit 600 czy GSXF 600?]

Bandzior !!!!!!!!!! Konstrukcyjnie te dwa moto są bardzo podobne , tyle ze jeden ma trochę więcej koni i plastiki. Oczywiście kwestia gustu , ale wdł mnie wygląd GSXF za trzy cztery lata bedzie (jak by to ując) "przestarzały" , jak większość plastików . Wystarczy prześledzic jak modele z owiewkami większości producentów poddawane są liftingom i nowym szatom stylistycznym w przeciągu kilku lat . Bandit "N" bedzie zawsze ładny , wygląd motocykli typu Naked jest piękny wiele lat , dzięki swojej czystej formie motocykla . Bynajmniej ja tak uważam :banghead:

[Czy Suzuki Bandit nadaje sie na pierwszy motor??]

Jeśli chorujesz na Bandita i Cię stać to ... nie widze w ogóle przciwskazań .

Dokładnie tak jak chlopaki wyżej , oby tylko nie poniosła cię fantazja to dłogo pojeżdzisz ;) Pozdrawiam.

[CB 500, ER-5, GS 500 czy JX 600N? - czyli mój pierwszy motor]

Polecam xj-600 , jeśli jesteś rosły a z tego co podaleś to raczej tak , z tych trzech moto , które wymieniłeś wdł. mnie Yamaha najbardziej Ci przypasuje . GS-em jeżdziłem trochę (bardzo go chwalę , niezniszczalny silnik , zawory nie wymagają częstej regulacji itd) ale jest mały i jak napisał Kuba007 , po jednym sezonie bedziesz chciał czegoś większego . U mnie tak było i u kilku moich kolesi. Jęśli stać Cię na dobrą XJ-600 N to bardzo polecam . Swietny moto !! Jeśli chodzi o ER-5 to nie wiem nie miałem ,przejechałem się kilka razy ale nie zrobił na mnie wrażenia ten sprzęt i słyszałem ze trochę awaryjny i wymaga częstych regulacji , po za tym często własciciele ER-5 przesiadają się własnie na XJ-600. Nie chcę zbytnio negować Kawy bo wszystko co ma dwa kólka mnie kręci ;) Ale wdł. mnie z tych trzech moto które podałeś Yamaha jest najlepsza , rewelacujny sprzęt !!!

 

Jeśli chodzi o to jak poznać czy moto był po Ciężkim dzwonie ?? to jest temat rzeka . Mozesz przygladać się spawom głowki ramy , jak moto zachowuję w zakretach , itd itd

Na forum w Archiwum jest tego troche , powęszysz a napewno znajdziesz to co bedziesz chciał jesli chodzi o kupno Motocykla . Pozdrawiam. :P

[Nikiel czy chrom?]

Wdl. mnie tylko CHROM . Chromowałem swój motocykl w już (niestety) nie istniejącym ABB.Zamech Elbląg i to było jakieś 11-12 lat temu . Nie miałem zbytnio kasy i było dla mnie drogo jak cholera ale Chromy jak nowe !! :D Wysmienita robota , żadnych przebarwień czy odprysków przez tyle lat . A motocykl nie stoi w domu pod pierzyną :banghead:

[vx 800 na co uważać?]

Łożysko wymieniłem i skreca wysmienicie , to jest Ciężki motocykl ok 230-240 kg także sama jego masa powoduje , że skręca się trochę inaczej niż np gs-em , ale w żadnym wypadku nie nazwałbym tego Ciężkim skrecaniem . Poprostu ta masa, rozstaw osi plus napęd na wał powodują , że skręca się specyficznie szczególnie w mieście , ale mi to np. odpowiada . Ja kupiłem go z łożyskiem główki ramy do wymiany dla tego nawiązałem do tego przy kupnie motocykla. Jeśli chodzi o pozycję za fajerą to jest wygodna nawet bardzo wygodna , nie bolą plecy czy rece , bo siedzi się w pozycji wyprostowanej , kanapa też jest wygodna . Jęsli chodzi o spalanie to po ustawieniu gażników pali mi ok 5-6 L na setkę w cyklu mieszanym , tak mi wyszło :banghead: to w końcu dwa a nie cztery gary. Acha , jeszcze jedno , według mnie nie jest to motocykl do szybkiej jazdy , charakterystyka silnika (bierze z dołu jak to V-ałka) nie zachęca do przeciagania na biegach w okolice czerwonego pola , ja jeżdze prędkością podróżną ok 120 km/h i jak dla mnie jeśli chodzi o predkośc stałą to jest chyba razcej optymalna jak na tego sprzęta (chyba , żę ktoś lubi walczyć z wiatrem ) , po drugie zawieszenie jest dość wygodne co za tym idzie trochę za miękkie 8) jak na bicie rekordów prędkości . Tył można w sumie podkręcić na twardo ale przednie sprężyny seryjnie nie nadają się do wielkich prędkości , są zamienniki tych sprężyn na twarde ale to juz jak kto woli . Jeśli chodzi o przyśpieszenie to dla mnie super :twisted: to ze bierze z dołu sprawia ze startuje już od 2-3 tyś obr/min Luuuubie go za to heh. Jednym (a raczej w dwóch ) słowach za......bisty sprzęt i Bardzo go polecam . Pozdrawiam 8)

 

PS: , Właśnie szukam głośnych batonów do vx-a żeby lepiej bulgotał ( a raczej ryczał ) :D :twisted: Bo seryjne wydechy są zrobione z gównofilu i po jakimś czasie zaczynają dzwonić i w ogóle jak dla mnie są za ciche, u kilku posiadaczy których pytałem też to występuje .

[jaki najwiekszy przebieg mial wasz moto]

Mój Vx 800 93rok ma na budziku 45 tyś mil ale był cofany bo rozbierałem zegary i widać ślady cofania. Mimo to stopień spreżania w cylindrach wynośi 13 atm w jednym i 14 atm w drugim garze , także to jest to calkiem niezły wynik . Dla ciekawostki moja SHL M06U z 58 roku ma przebieg 8567 km i jestem pewien ze jest to autentyczny przebieg , mój dziadek był pierwszym włascicielem , mój ojciec drugim a ja trzecim (nie licząć 30 letniego postoju w garażu) heh :banghead:

[vx 800 na co uważać?]

Przy kupnie loknij na ramę ( główkę i spawy ) seryjnie spawy wygladają nie najlepiej i potrafią rdzewieć w tych miejscach ale to nie reguła mój jest 93 rok i nie rdzewieje a rama nie była malowana od nowości. Zobacz też ukl wydechowy bo też czasem rdzewieje. Poza tym łożysko główki ramy (zużywa się dosyć szybko ) , charekterystyczne wskakiwanie kierownicy w jeden punkt główki ramy , po tym można to wyczuć .Ale to część eksploatacyjna takzę możę być poprostu jego czas na wymianę .Jak już kupisz to pilnuj oleju w silniku bo każda V-ka pije olej , co 1000 km możesz sprawdzić stan w okienku .Przedni hebel trochę słaby (jedna tarcza i dla tego lecą klocki dosyć szybko) jeśli bedziesz jeżdził we dwójkę i bagaż . Ja latam przeważnie solo to mi wystarcza w zupełności i klocki wytrzymują mi dosyć dłogo. Zimą ciężko pali , ale przecież zimą nie bedziesz jeżdził hehe . Poza tym nie przychodzi mi nic więcej do głowy , Ogólnie to poczciwy motocykl , charakterystyczna jazda V-ki na wał , zachowanie w zakretach , to wszystko mnie np bardzo odpowiada Żadko jestem na forum i w ogóle na internecie ale jak coś to pytaj , jeśli bede mógł to z chęcia pomogę . Bardzo polecam VX-a. Pozdrawiam Guti.

[opinie na temat suzuki VX 800 ( VX800 )]

Oczywiście zależy w jakim jest stanie , ale to nie dużo .10 tyś za ten rok . . . Może zamieśćisz jakieś fotki na forum :D Ja np. z chęcią bym je obejrzał . Pozdrawiam.

[opinie na temat suzuki VX 800 ( VX800 )]

A ja tak czytam czytam i myslę . . . hmm . . . jakieś znajome slowa i spostrzeżenia :) Pozdrawiam.

[opinie na temat suzuki VX 800 ( VX800 )]

Oczywiście czopy wału korbowego są przestawione w odróżnieniu od Intrudera 800 ale jeśli chodzi o zawory w glowicy to 3 zaworową głowicę ma Intruder 1400 !!! Nie chcem się kłócić (bo za dużo kłótni jest już na forum) ale z tego co wiem to w VX jest przeszczepiony silnik od Intrudera 800 który ma 4 zawory na gar :) (żeby nie było chylę czoła przed Redwaterem i zawszę liczę się ze zdaniem starszych doświadczonych motocyklistów) Aha jeszcze w odróżnieniu od Intrudera róznią się mocą (VX-60KM Intruder-50KM). Chociaż niektóre VX-y mają tyle samo KM co Intruder Nie pamietam które wersje . I na tym chyba koniec jeśli chodzi o slniki Intruder -VX pomijając to ze w Intruderze silnik Lśńi w Chromie a w Vx-e przeważnie prysniety na siwo .I jeszcze jedno Niki4 , nie wiem czy jeżdzisz Vx czy masz zamiar kupić ale co jakiś czas trzeba sprawdzać olej (przez "okienko" w dole silnika) , znam typa co w trzyletnim Maruderze (bardzo podobny konstrukcyjnie silnik jak w VX) nie sprawdzał poziomu oleju i teraz szuka silnika po ogłoszeniach . Pozdrawiam.

[opinie na temat suzuki VX 800 ( VX800 )]

1.Co do naklejek to nie wiem .

 

2.Jesli chodzi o zawory to zawory ustawia się śrubowo (na jednym z boczków silnika dkręć taką większą nakrętkę i na biegu pokręć kołem zaglądająć przez otwór po tej nakrętce na wale są dwie litery "T" po jednej dla każdego tłoka , sprzwdz np srubokretem który tłok jest na górze i kręcisz sróbkami ( po wcześniejszym zdjęciu baku i odkręceniu pokrywek na głowicy ) luz na zaworach to chyba 0.08-0.13 o ile się nie myle .

 

3. Coś na temat tego motocykla hmm . . . akurat opiekuje kolegi VX i zimą odpał silnika jest trochę kłopotliwy , ale po podgrzaniu komór pływakowych zapalniczką jakoś zawsze zagada :) To że wał kardana i intruderowski V-twin chłodzony cieczą to pewnie już wiesz . . . Jeśli chodzi o mnie to bardzo wygodnie mi się nim lata , preferuję raczej spokojną jazdę i dla tego charakterystyka V-ki pasuje mi bardzo (przyśpiesza od samego dołu obrotów dla tego mino swoich wymiarów i masy bardzo bobrze sobie radzi w mieście) . Na razie nic nie nawala , aha tłumiki po pewnym przebiegu zaczynają wydawać z siebie gwiżdżący dżwiek ale jak pytałem u innych urzytkowników tego moto to mówili ze to normalne i nie ma się czym przejmować .Jakość wykonania VX-ów jest dość mizerna ponieważ jest to model Suzuki który powstał i był wprowadzony do produkcji niskim kosztem (jest "składanką" z częsci róznych modeli Suzuki) , ale nie uważam tego za wadę ogólnie dla mnie VX bardzo pasuje. Nie wiem co tu dodać jak coś to pisz jesli bedę wiedział to odpowiem ;)

[Problem z paliwem w SHL M06U 150 cm3 (nie zasysa).]

Silnik składałem z kolegą który ma na koncie Parę WSek kilka Junaków i Urala . On mówi ze to rozszczelnienie na karterach , ale chciałem się jeszcze upewnić na wszelki . . . pierścienie założone bez obaw a komprecha jest barrrrdzo mocna . iskra też jest jak nowa . Rzucalismy podejrzenia na tłok ale to raczej te karterey . Ale zawsze jest dobrze poczytać opinjię innych , czyli waszą :banghead:

[Jak ładnie pomalowac motocykl?????]

Zależy jak chcesz pomalować swoją WFM jęsli wdł oryginału to mam propozycję Ja prysnąłem swoją SHL M06U sikensem akryl wisnia wdł oryginału wyglada super :banghead: Tylko został bak do skończenia tzn pierwsza warstwa Wisniowa już jest tylko reszta szparunki (w oryginale było wszystko lakierem zadnych naklejanych pasków ) nie wiem jak w WFM ale chyba tak samo bo ta moja sucha elka to większa WFM :evil: jak chcesz to mogę Ci podesłać fotki na e-maila . Pozdrawiam.

[Problem z paliwem w SHL M06U 150 cm3 (nie zasysa).]

PS. Sciągnalem gaznik i podczas kopania gdy przystawie rekę do cylindra w miejsce dojscia gaznika to wogole nie ciagnie gar (nie zasysa) takze sprawa gazkika raczej odpada :?

[Problem z paliwem w SHL M06U 150 cm3 (nie zasysa).]

Witam . Mam pewien problem . . . Przeprowadziłem remont kapitalny silnika na nowych częsciach w SHL 150 cm3 . I po wszystkim nie ciągnie paliwa z gażkika , nie wytwarza podcisnienia podczas kopania . Na pych też nie zapali . Jak wleję strzykawką trochę bęzy do gara (przez odkręcenie swiecy) to wtedy zaskoczy na sekunde , ale potem od razu gaśnie . Myslę ze przepuszcza na karterach ale nie jestem pewien , niby wszystko uszczelnione , gaznik też rozbierałem czysciłem i złożyłem przed załozeniem . Tłok( wdl orygianłu) I nadwymiar (ponieważ cylinder po szlifie) załozony prawidłowo (wdł stzrałki ) nie wiem co moze być przyczyną ???