Skocz do zawartości

BIL

Forumowicze
  • Postów

    1820
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez BIL

  1. Z moich doświadczeń wynika, że pojazd osobowy wyposażony w opony zapewniające dużą przyczepność w jeździe po śniegu staje się bezbronny gdy ten jest zbyt obfity. Pojazdowi osobowemu brakuje prześwitu i zwykle zawiesza sie na podwoziu. Śnieg stanowi duży opór, szczególnie ten mokry. Dalsze mielenie kołem w miejscu pogarsza tylko sytuacje. Opona traci zupełnie kontakt z podłożem. Dodatkowo mechanizm różnicowy przekazuje napęd na koło które ma w danej chwili mniejszą przyczepność - czyli te które straciło już kontakt z podłożem. Koło się zamyka. :lol: Łańcuchy w takiej sytuacji nie pomagają.

  2. Mnie osobiście bardzo, ale to bardzo irytują goście niewłączający kierunkowskazów wtedy kiedy mają taki obowiązek. Nie potrafię ich zrozumieć. Wkurwiają mnie. W Warszawie mamy takich na pęczki. Dlatego sugeruje zastanowić się nad założeniem takowych. I ich używanie !

  3. Kiedyś wjechałem w plame oleju. Na zakręcie. Dobrze, że nic nie jechało z przeciwka. Do dziś mam ślady na rękach po upadku. Było tak gorąco, że darowałem sobie jazde w rękawicach noi mam za swoje. Nigdy nie założę kasku bez szczęki, bo właśnie wtedy uratowała mi ona... szczęke ;)

    Od czasu tamtego szlifa boje sie wchodzić szybciej w zakręty, szczególnie gdy jedzie coś z przeciwka.

  4. Łańcuchy długo się zakłada, szczególnie gdy sie poskręcają. Poza tym żeby nie uwalić rękawów potrzebne są rękawice za łokcie. Często bywa też tak, że łańcuchy musisz zdejmować na dość ruchliwej drodze a pobocza jak to w zime - nie ma. Więc klęczysz na osi jezdni brudząc sobie kolana, czapke opierasz o brudny błotnik, jednym okiem patrzysz na łańcuch a drugim na droge, czy aby ktoś nie zechce zrobić ci w dupie garażu. Do tego dość ograniczona prędkość jazdy.

    Do zimy jestem raczej dobrze przygotowany. Kupuje kierunkowe opony zimowe, zawsze woże w bagażniku małą szuflę a do tego mam auto z napędem przednim. Opony, nawet z głębokim i szerokim bieżnikiem mają tendencje do zaklejania się a wtedy to już kupa, nic nie pomoże, no chyba że wspomniane kolce.

     

    Tylko jak to jeździ po czarnym ?

     

    Rozumiem LU-cash. Możesz mi powiedzieć jakiej marki są te opony. Marka i model.

  5. Czy ktoś z Was jeździ na oponach z kolcami ?

    Drogowcy jak co roku w dupie mają nasze ulice i bezpieczeństwo. Jak co roku w takich chwilach myśle czasem nad zwiększeniem swoich szans na naszych zimowych drogach. Myśle, że kolce były by wskazane na takie warunki, mimo to że są zabronione.

    Jest jednak problem, w naszym kraju zima raz jest później gdzieś znika na 2-3 tygodnie a później znowu przywala. Słyszałem, że kiedy jezdnie są "czarne" jazda z kolcami staje się dokuczliwa za sprawą hałasu. Z drugiej strony jak gruchnie śnieg to bardzo dobrze byłoby je mieć. Słyszałem coś o kolcach plastikowych, podobno nie gryzą tak "czarnego" ale równie dzielnie idą po śniegu i lodzie.

     

    Co o tym powiecie ?

  6. Ciezko natomiast sprecyzowac co uznajemy za skuter MAXI? Pojemnosci zblizone do 250 ccm w swiecie motocykli sa uznawane za male. W skuterach powiedzmy ze jest to teraz srednia klasa. Choc taki silnik, w nowej konstrukcji skutera oferuje juz bardzo dobre warunki do jazdy po miescie i jego peryferiach.

    Do jazdy turystycznej polecana jest wieksza pojemnosc.

     

    Gdybym mial te 40 tys zloty to najprawdopodobniej bylby to burgman 650. Zaden inny jednoslad nie oferuje wiecej na raz niz ten pojazd. Jest wygodny, pakowny, szybki, komfortowy, malo pali, podobno dobrze idzie w zakretach, ma wszystkie udogodnienia - ABS, regulacja szyby, cyfrowe wskazniki, skladane impulsowo lusterka. SLowem, nie widac u niego wad. Mozna sie przyczepic do marki i braku biegu wstecznego (przy tej masie), oraz braku podgrzewanych lusterek manetek i siedziska, ale ocene zostawmy juz wlascicielom.

    BMW moze by zazdrosne.

  7. Zbyt mała liczba oktan w połączeniu z dużym obciążeniem silnika. TAk widocznie było w przypadku wspomnianej sierry. Normalnie chodziła pieknie, problem pojawial sie gdy objuczona 4 osobami + bagaże musiała wspinać sie na wzniesienie. Współczesne samochody posiadają czujnik spalania stukowego, sierra widocznie go nie miala. A byla to dobra wersja, robiona na Szwecje i Norwegie, chociaż jeździła w Szwajcarii.

     

    Dzwonienie zaworow, spalanie stukowe - jak zwal tak zwal. Wiadomo w czym rzecz.

  8. Zaraz zaraz BULLSON, tu jest forum ornitologiczne, cz motocyklowe ?

    Sam sie juz czasami w tym gubie. Bo nie wiem czy rozmawiamy o sowach czy silnikach 2 suwowych?

     

    Jednak bezołowiowa 95 jest bardziej "suchym" paliwem od U95, znikającego powoli ze stacji . W takiej sytuacji, balansując oczywiście na granicy prawdy i niedorzeczności, można przyjąć że większe znaczenie będzie miała jakość oleju mieszanego z paliwem w 2 taktach, które do tej pory jeździły na U95. TAk mi sie widzi do przesady.

    A sam ze swojego doświadczenia powiem, że miałem kiedyś w rodzinie forda sierre 2.0 napedzanego na benzyne ołowiową 98 (tak było?), i zmiana na U95 nie wyszła mu na dobre. DZwonienie zaworów i zamozapłony. Ogólnie chodził gorzej.

     

    CZeść WAM

  9. Zachowam twoja odpowiedz Zbyhoo i bede czerpal z niej w razie zakupu MZci.

    Wielkie Dzięki za podpowiedz na jaka czekalem. Dzieki wszystkim, ktorzy cos dorzucili.

     

    Teraz ttrzeba bedzie sie pouczyc do sesji, a pozniej mozliwe ze zakrece sie kolo moto.

     

    Pozdrawiam.

  10. Kojarzy mi sie sklep na ul. Nowolipie badz Nowolipki. Raz go odwiedzilem, ale wydaje mi sie ze skupiaja sie na sprzedazy czesci do polskich motorynek inmotocykli. To o nim myslales Greedo ?

     

    Nie badz taki tajemniczy i podaj jakies adresy cobym podskoczyl w tygodniu i rozgladnal sie troszke.

  11. Witam

     

    Pytań i porównań mz- ki z maszynami czeskimi przyznacie bylo juz troche. Nie zamierzam Was zameczac ponownie. Zamecze w inny sposob :)

    Chcialem niebawem kupic takie motorzysko, ale nie wiem jak z czesciami? I to jest pytanko do WaS. Interesuja mnie Tylko czesci "nowe", nie uzywane. Nie bawi mnie kupno wybrakowanego gaźnika od pana zdzisia , ktory po zaplacie znika w kszakach. Czy są faktycznie jeszcze wszystkie częsci do tych motocykli ( 250, 251 ) w sklepach, starych magazynach :D ? Jestem z Warszawy .

     

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...