Witajcie.
Od dawna jestem fanem motocykli...
Od dawna chciałem mieć chromowaną piękną maszynę - klops, że nie mam jeszcze kat.A, choć wiek już raczej poza 17rok przeskoczył. Tej wiosny mam plan uzupełnić brak.
Nie mam na razie garażu aby to cudo trzymać, bo mieszkam w kamienicy gdzie garażu niet :-(
Moto stałoby na dworze, pod pokrowcem.
Ostatnio olśniło mnie, powinienem zacząć od Hondy Transalp - wiem, że odstaje to mocno od wizerunku chromów, ale plastiki lepiej znoszą zimowanie na powietrzu, poza tym Transalp ma różne zabezpieczenia w razie upadku...poza tym czytałem, że łatwiej się prowadzi i jest mało awaryjna.
Co o tym sądzicie? :icon_question: