Skocz do zawartości

Pyrekcb

Forumowicze
  • Postów

    17
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Pyrekcb

  1. Nie wiem jak jest z ZUSem, ale każdy pracodawca ma obowiązek ubezpieczyc pracownika od nieszczęśliwych wypadków w pracy i w drodze do/z pracy.

     

    Nie ma takiego obowiązku.

     

    Płaci w takim przypadku ubezpieczyciel za uszczerbek na zdrowiu /procent uszczerbku na zdrowiu określa komisja lekarska na którą poszkodowany powinien byc skierowany/ ja również płacone jest odszkodowanie za długotrwały pobyt w szpitalu /powyżej iluś dniu, ale nie pamiętam ilu/, trzeba tylko upewnic się, na jakim oddziale bo nie za wszystkie płacą /np. psychiatryczny/, to trzeba sprawdzic w polisie, tam są wyszczególnione informacje na ten temat.

     

    Powysze dot. dobrowolnych dodatkowych ubezpieczeń.

     

    Co do ZUSu, to jest płatnikiem zdaje się wtedy, kiedy pracownik przebywa na długotrwałym zwolnieniu lekarskim w domu.

     

    Tu piszesz o zasiłku chorobowym - pracodawca wypłaca wynagr. chorobowe do 33 dni, a potem wypłatę przejmuje ZUS i wypłaca zasiłek chorobowy (wszystko na podstawie ZUS ZLA).

  2. Witam,

     

    Piszę tego posta żeby nie było spekulacji, że Grisza "przestrzelił" zakręt. Z tego, co opowiadali ludzie w 2oo, wynika, że: w miejscowości Narty w centrum jest kilka barów, zakręt, a na tym zakręcie wyjazd z parkingu. Żeby dało się w miarę rozsądnie włączyć do ruchu, vis-a-vis wyjazdu ustawione jest lustro. Niestety jakiś skur... dla zabawy je obrócił. Z parkingu wyjeżdżał samochód na warszawskich blachach. Grisza próbował uciekać.

     

    Marka samochodu jest znana, numery rejestracyjne częściowo również, ponoć jest naoczny świadek. Kierowca samochodu sobie odjechał. Blachy są znane stąd, że ponoć kilkukrotnie jeździł tam i z powrotem, patrząc co się dzieje.

     

    Namierzyli tego pajaca - coś wiadomo?

     

  3. WIELKI ŻAL pozostaje po stracie takiego człowieka, przyjaciela wszystkich motocyklistów.

     

    Chociaż Grisza pozostanie w pamięci nas wszystkich to proponuję wykonać pamiątkową tablice ze zdjęciem Griszy i umieścić ją na honorowym miejscu w 2OO, to dla potomnych, żeby zawsze wiedzieli, kto stworzył to kultowe miejsce dla nas.

    W Pubie można ustawić puszkę na ten cel.

    Myślę, że każdy będzie chciał wrzucić do niej trochę miedziaków, żeby mieć swój wkład w upamiętnienie Griszy.

     

    Chętnie, tylko czy i kto pociągnie dalej "Dwa kółka"? :icon_rolleyes:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...