Skocz do zawartości

zezazak

Forumowicze
  • Postów

    19
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zezazak

  1. Wiem, że Haynes się przydaje. Kupowałem do każdego sprzęta i zawsze prezentowałem nowemu właścicielowi. Tak już mam niestety bo by się mała kolekcja zebrała :). A do daytony też bydzie tylko po pierwszym ;). Układ wypłuczę jeszcze raz wodą ze specyfikiem. Potem zaleję płynem i odpowietrzę w razie potrzeby.
  2. Witam po dłuższej przerwie :). Familią całą nad bałtyk polecieliśmy, także i postępów w odszczurzaniu nie było.Dzięki Danmacz za cenną uwagę z breją, żurkiem i stanem cieczy w zbiorniku. Już się zaczynałem martwić, że moto przegrzane albo co bo jak nalałem poniżej max to wywalało. Cały układ przeczyściłem dokładnie tak jak Ty. Czyli wąż w dolną rułę i delikatnie pod ciśnieniem. Syf leciał i leciał ale w końcu zaczęła czysta woda. Potem tak jak radził Rura do oporu wlałem górą destylowanej i do zbiorniczka między min. a max. Odpaliłem, pokrążyło i na nowo ruda franca się zrobiła. Także myślę, że jeszcze parę razy muszę przepłukać. Jeszcze pytanie. Kiedy odkręcać śrubę odpowietrzającą układ i czy w ogóle jest taka potrzeba? Przy wymianie leję wodę destylowaną cienką stróżką. Potem uciskam węże by wyszło powietrze. Na odpalonym silniku nie odkręcisz bo wyrzyga tamtędy płyn. Zatem po nagrzaniu silnika i zgaszeniu motocykla zostaje. Dobrze kombinuję? ps. Moto po wymianie akumulatora na nominalny i nowy 14Ah nareszcie odpala jak trzeba. ps. Rura daj no fotki tych spawów "poprawianych". Porównam ze swoimi i dam znać czy mam podobnie.
  3. Cóż. Najprościej dać do serwisu. Ale na wymianę wszystkiego trzeba mieć jeszcze pół tego co wydałem na motocykl. Dobry serwis zatem dopiero zimą ;). Teraz tylko przegląd i wymiany płynów. Regulację zaworów ogarniałem sam zawsze ale śrubową. O płytkach nie mam pojęcia, nigdy nie widziałem jak to się robi i nie będę próbował nawet. Jak zwykle dzięki za linki. ps. Co do łobuza. Spokojnie nie zrobię mu krzywdy. Jestem z wykształcenia i powołania pedagogiem :D. Dlatego lepiej idzie mi z łobuzami niż z mechaniką ;).
  4. Świece wymieniłem. Filtr oleju dostanie razem z olejem. Filtr powietrza nówka. Płyn chłodniczy po dolaniu do zbiorniczka wyrównawczego wywaliło rurką spustową. Wlałem trochę nad stan więc może sobie wyrównał. Ale to co zobaczyłem na asfalcie trochę mnie zszokowało. Jedna wielka ruda breja. Motocykl stał podobno od 2009r. Zaleję go wodą przegotowaną ze dwa razy przepłuczę układ i zobaczę czy nie ma oliwy w płynie. Olej i filtr oleju zamówione. Nie jeżdżę więcej bo ciul wie czy olej nie wygląda gorzej od chłodziwa. Ogólnie bardzo zaszczurzony ten mój motocykl. Ciśnienia na garach nie mam czym sprawdzić więc dopiero zimowy grubszy serwis. Synchro to rozumie, że przepustnic za pomocą tego komputerowego ustrojstwa ;)? Natomiast wentyle :blink: to zagadka. Jakie wentyle? ps. Pewnie wymieniałeś płyn chłodniczy. Jak zlewać? Najniższy przewód z chłodnicy ściągać czy jakiś inny spust jest. Czy układ wymaga odpowietrzania i jeśli tak to czy jest jakaś śruba odpowietrzająca. ps1. Jeszcze jedna prośba. Muszę akumulator wymienić. Jaki masz u siebie amperaż i ew. jakie wymiary akumulatora bo u mnie marne 12Ah i taki jakiś przymały i lata w dziurze. Wiem, że choojowo się go wyjmuje ale cobyś mi podał szerokość i długość a wysokość to dobiorę. ps2. Dupy bym nie zawracał wymiarami ale Larsson konserwuje stronę i nie ma gdzie sprawdzić tych wymiarów.
  5. Hej. Dokładnie tak jutro zrobię. Popieszczę go lepszym prądem. Z wentylatorem się nie przejmuj. Jest dokładnie tak samo jak u mnie. Dobrze wymienić spostrzeżenia. Co do mapowania, najpierw dojdę z nim do ładu mechanicznie. Później zrobię czary mary. Jedno co mnie zastanawia to czy nie pomogła by mu synchronizacja przepustnic. Filtr powietrza czysty. Jeszcze raz sprawdzę iskrę na nowych świecach. Myślę jednak, że kłopoty sprowadzają się do układu paliwowego. Pozdrawiam i w kontakcie.
  6. Nie kwestia lenistwa a braku czasu bardziej. Sam widzisz jak często wchodzę, żeby coś tu popatrzeć. Materiał interesujący ale ja starej daty i nigdy z komputerem przy moto nie siedziałem :). Może z kolegą mechanikiem do tego usiądę i ogarniemy. Najpierw jednak ciąg dalszy odszczurzania. Coś jeszcze z układem paliwowym jest nie tak. Postał dwa dni. Chiałem odpalić. Kręciłem aż siadł akumulator a on nic. Jakby nie dostawał paliwa albo się zalał. Znów muszę dostać się do świec coby to zweryfikować :(.
  7. Tak dokładnie. Ttaka szara, duża. To trzeba pod kompiuter podłączyć jak jest taka możliwość. A jakiś program diagnostyczny można zapodać do tego?
  8. Porób zdjęcia przy najbliższej okazji to porównamy i spawy i złączki jak masz zrobione. Znalazłem jeszcze jakąś wolno wiszącą kostkę pod zbiornikiem paliwa i jedną dużą obok akumulatora z prawej strony. Wiecie może gdzie znajduje się kostka do diagnostyki?
  9. Ok. Ale Ty masz Eismann 955i czyli nowszą i poprawioną lekko wersję. Chociaż śmiem twierdzić, że brzydszą niż T595 :P. Motocykl odpalił i hula jak wściekły. Do wymiany jeszcze jeden króciec, który wchodzi do szybkozłączki. Po poklejeniu go motocykl od razu odzyskał odpowiednie ciśnienie w układzie paliwowym. Przy okazji wymienione świece, filtr powietrza, oleju, olej, powietrze w oponach ;) i poznana budowa motocykla, co uważam za bezcenne :). Co do samych szybkozłączek i króćców z plastiku. Stwierdzam, iż to badziewie i niedoróba. Po czasie materiał nie wytrzymuje działania paliwa i kruszeje. Jeśli macie tam ok to znaczy, że ktoś już to wymienił. Zresztą jak podaje Rura była na to akcja serwisowa. Ale była też jeszcze jedna ciekawa akcja serwisowa T595. Stwierdzono, że ramy ulegają pękaniu w okolicy bodajże główki ramy. Wzywane były roczniki 97 i jakaś partia 98 :D. U mnie rama wymieniona. Mogli jeszcze je*ane szybkozłączki powymieniać to by nie było teraz problemu. Pozdrawiam Paluch.
  10. No to jest problem. Moto po wymianie szybkozłączki paliwowej. Wszystko wpięte na swoje miejsce. Motocykl nie odpala :(. Zauważony jeszcze mikro wyciek z plastikowego króćca, który siedzi w przewodzie paliwowym i wpinany jest w szybkozłączkę. Przy włączeniu zapłonu gdy zaczyna tłoczyć pompa, z tego króćca w rytm pracy pompy sika mikro stróżka paliwa. Już wcześniej było tam czuć paliwo ale motocykl odpalał i zajebiście jeździł. Wczoraj jeszcze raz rozebrałem motocykl do rosołu. Wyciągnąłem świece. Gwinty zlane paliwem, elektrody suche. Mam nowe świece to założę. I teraz pytania: Czy ten mikro wyciek może powodować spadek ciśnienia w układzie paliwowym na tyle, że wtryski nie podają beny odpowiednio? Czy jest coś takiego jak zapowietrzenie układu paliwowego/wtrysków czy raczej pompa przepycha powietrze przez układ z powrotem do baku i nie ma możliwości zapowietrzenia? Jak sprawdzić czy jest iskra na wszystkich garach naraz i tak żeby nic się nie stało np. z regulatorem napięcia? Czy ktoś z Was ma porządną serwisówkę? Co jeszcze mogłem ku..wa pominąć? Proszę o podpowiedzi. Jeszcze fotki. Tu po wymianie szybkozłączki. Wszystko szczelne. Tu gdzie strzałka zauważyłem drugi mikro wyciek. Gdybym go widział wcześniej zamówił bym też ten króciec. Swoją drogą ten metalowy chyba nie jest orginał? Rura jak jest u Ciebie? Tu jeszcze świece. Suche elektrody, gwinty w benzynie.
  11. Witam piszę w każdym wątku dotyczącym serwisówek. Zanabyłem pięknego Trimpha T595 Daytonę SP z 1997r. z silnikiem 955i. Szukam serwisówki w jakimś w miarę cywilizowanym języku. Sam nie potrafię znaleźć ustrojstwa. Może ktoś z Was pomoże? Ściągnąłem jakąś książeczkę obsługi tego motocykla w PDF ale tam są jedynie podstawowe dane. Proszę o pomoc. Przy najbliższej okazji stawiam browar :).
  12. Dzięki za linki do kierunków. Szukam i zamawiam :).
  13. Szukam jeszcze kierunkowskazów na tył. Nie chcę jakiegoś szybko mrugającego gówna tylko oryginały. Tzn. są oryginalne tylko guma skruszała i pękła. To jeden z nielicznych mankamentów mojej Daytony. Ddoszukałem się jeszcze pękniętej szybkozłączki paliwowej i trzech brakujących spinek od plastików ale to już do mnie jedzie. Parę rys wiadomo też się znajdzie.W sprawie kierunków jak by ktoś coś wiedział... na ebaju się nie znam niestety bo tam wszystko jest :banghead: . Co do spotkania. Nigdy nie mówię, że nie. Porównać by się zdało bo mało tych motocykli.
  14. Do gościa w Koronowie pojechałem w niedzielę tydzień po jego ślubie(notabene z bardzo ładną blondynką :D). Pooglądałem, potargowałem po czym wyjechałem z niczym. Nie zgadzał się na moje warunki. Podczas powrotu zaproponowałem przez telefon jeszcze raz dwie stówy wyżej +jego transport i tłumaczenie z włoskiego. Podumał i się zgodził po czym za trzy godziny Daytona stała na moim podwórku. Ogólnie odniosłem dobre wrażenie co do jego osoby. Motocykle (choć miał tylko trzy na podwórzu) w świetnym stanie. Miał jeszcze ładną VFR800Fi i GSXRa 750 SRADa. Ma Sprinta ale sam mówił, że nie taki cukierek jak Daytona. Cóż szczęścia w szukaniu życzę. Za jakiś tydzień(czekam na jedną część) napiszę o wrażeniach z jazdy. Pozdrawiam Paluch.
  15. Rura chodzi o czarną z Koronowa? Jeśli tak to ja ją wziąłem :D. Na razie wsio w pariatkie. Maszyna gwizda. Jek coś wyjdzie to dam znać. Na razie znalazłem jedną zmostkowaną drutem wtyczkę obok tylnego amortyzatora i nic więcej. Odpala, jeździ. Silnik na wolnych obrotach klonka jakby miał się rozpaść. Po dodaniu gazu wszystko się uspokaja i pracuje jak w zegarku. Uczę się dopiero tego motocykla. Już widzę, że wymiana świec to rozbiórka połowy sprzęta ;).
  16. Cześć. Zanabyłem piękną Daytonę T595 z 1997r, silnik 955i. Bardzo proszę o wszystkie możliwe materiały w jakimkolwiek z cywilizowanych języków(dojdę po obrazkach i liczbach :D ). Pełna serwisówka byłaby mile widziana. Oczywiście podziękowania w formie płynnej przy najbliższym spotkaniu ;). Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...