LATAJĄCY NA CEGLE

Zmień przełożenie poprzez zmianę ilości zębów na małej zębatce , wibracje powinny być mniejsze , odradzam zastosowanie zębatki Z=17 , można ją zastosować, wibracje znikają, lecz brakuje mocy , każde wzniesienie, wiatr, itd zmusza kierownika do redukcji biegów.

Witaj jak dla mnie 6L to dużo zdużo ,proponuję regulację i synchro .pozdro :)

Witaj tutaj jest narzędzie do płytek od K100 http://www.ibmwr.org/ktech/k100-8v-adjust-tool.pdf

Jedna gruba najlepiej pomierzyć mikrometrem.Np mierzysz luz zaworu i jest 0,40 zdejmujesz płytkę i mierzysz ją i wychodzi wartość np 0,60 wkładasz płytkę o wartości 0,65 i kasuje się luz na 0,35 jeśli jest za ciasno to szlifujemy płytki.najlepiej sobie rozpisać wszystkie luzy zaworowe.masz skypa ?????????

No właśnie trzeba pomierzyć luzy i wyjąć wszystkie płytki ,może być tak że zamienisz je miejscami i będzie oki,ile masz tego luzu -lepiej że cyka niż jest cicho bo oznacza to że nie ma luzu i zaworki się wypalają .HMMMMMMMM???????? płytki idzie wyrwać na allegro jeśli nie były szlifowane to jej grubość jest opisana pod spodem .A przyrząd zrobiłem sobie sam na wzór oryginału w kształcie litery L.Szklanka [czytaj popychacz zaworu] w niej osadzona jest płytka ,aby ją wyciągnąć trzeba ustawić wałek rozrządu krzywką do góry naciskasz maksymalnie szklankę tak aby było miejsce na wyciąganą płytkę .pozdro jak poszukam linku do narzędzia to zaraz zapodam http://www.boxer-parts.eu/katalogBMW.php tutaj jest cały katalog a tutaj poglądowy klucz do płytek http://www.jomax.pl/narzedzia-do-silnika/klucze-zaw.htm

Tak regulowałem jakieś 5 tyś km temu .Regulację na zimnym silniku . Zasada sprawdzania i regulacji tak jak w aucie .Luzy zaworowe ssący 0,15 - 0,20 ,wydech 0,25 - 0,30.Pierwsze pomiar luzu -zapis na kartce w celu weryfikacji i demontaż płytek .Płytki oddaje się do szlifierza w celu szlifowania na daną grubość u mnie 5 zł za płytkę.Ważne !!!!!!!! szlifujemy tylko od strony szklanki.Do wyciągnięcia płytki potrzeby jest przyrząd by móc nacisnąć szklankę ,każda ma wycięcie z boku w celu podważenia płytki . :icon_idea: jeśli jeszcze coś to dawaj. :)

Zagrzej motka aż się wiatrak załączy przegoń go i w tedy zobacz czy leci biały dymek jak koledzy opisali jest to para wodna jak motka odpalasz i gasisz to woda nie zdąży odparować i dymi, a jeśli pije płyn to będzie dymił po rozgrzaniu na biało i dymek będzie słodki -sprawdzone pozdro

Zamiast dodatku ołowiowego lepiej dolej sobie tego http://www.parys.pl/informacje-dla-prasy/nowe-opakowania-dodatkow-paliwowych-xeramic.html dostępny na stacjach orlenu za ok 15 zeta

Witaj w żadnym przypadku nie te silniki są od początku przystosowane do beny bezołowiowej pozdro :biggrin:

Dobry wybór ja zalałem swojego Elfem 10W/40 śmiało lać samochodowy i w drogę :crossy: :crossy:

:icon_idea: Silnik przykręcony jest do ramy na sztywno i nie ma poduszek.A wibracje zaczynają się od około 4 i zanikają po przekroczeniu 5tyś/obr tj 130 km/h .Sprawdziłbym zawory i synchro przepustnic.

:notworthy: Witaj lekki rezonans zaczyna się od 4000 obr tj około 120 km/h i powinien zanikać zaznaczam lekki nie uciążliwy.Jaki masz przebieg i czy jest 8 lub 16 zaworów.U mnie po wymianie tarczy sprzęgła dostała wibracji.ale po przebiegu 10 tyś zaczyna być normalnie przyzwyczaiłem się już do tego.Mam nakulane 82 tyś. Wyważyłbym koła .Pozdrawiam.

Witaj może padł któryś z czujników "światła stop"i dlatego nie gaśnie .Czy może masz ABS ? Pozdro

W instrukcji jest napisane że po uruchomieniu trzeba moto rozgrzać delikatnie jak z kobietą to nie japoński przecinak że po starcie można gazować do czerwonej kreski .Moja "Laleczka" ma przebiegu 80 tyś i gdy jest zimna po dodaniu gazu coś się tam odzywa więc rozgrzewam moto,a głośny hałas wydobywa się z kosza tzw "nebenwellendefekt" ponieważ zastosowano połączenie dwóch metali.A przy takim przebiegu 150 tyś może być to. Po odkręceniu bocznej kapy można zobaczyć ten kosz jest on połączony z zębatką na nitach które się wyrabiają pierwsze wersje miały łączenie na 6 nitach a nowsze 12 ale te kosze są od K1200 bo w takowy się już zaopatrzyłem .Może hałasować też altek na łączeniu napędu ma gumowe odboje które się wyrabiają. Pozdro :crossy:Jeśli masz pytanka to chętnie odpowiem.

Witam swego czasu też polowałem na interkom sklepy internet itd ,ale przyszedł dzień w którym olśnił mnie mój Plecaczek,że interkom i rozmowa przez niego podczas jazdy motocyklem rozprasza i to jest fakt.Ja i Mój Plecaczek wyrobiliśmy sobie mowę gestów podczas jazdy ,a wieczorem zasiadamy przy ciepłej kawie i opowiadamy sobie wrażenia z podróży.Dla mnie jazda motkiem polega na tym aby się wyluzować odkręcić manetkę pojechać w nieznane i zostawić szara rzeczywistość za sobą . Jazda motocyklem po naszych drogach wymaga maksymalnego skupienia a Ty chcesz MP3,navi,telefon i jeszcze plecaczek by się udzielał - łeb pęka a gdzie jest miejsce na myślenie i przewidywanie co może mnie spotkać na drodze jeśli wyłączę myślenie............ A kasę przeznaczyłbym na jakąś super podróż.