Miałam problem z wyborem, ale były okoliczności, które były za i przeciw tym 2 maszynom. Otóż mój wybór kierowny był obsługą klienta, podejściem, serwisowaniem i możliwością zakupu. W Kielcach otwiera się nowy salon Hondy, Yamaha już jest( ale czekałabym na sprzęt dłużej). Dostałam miłą ofertę i stwierdziłam, że chcę mieć Hondę, bo ma jakąś historię według mnie. Maszyny są bardzo do siebie podobne. Ja nie miałam możliwości nawet przetestowania, mając salon "pod nosem". Takie życie. Były jakieś trudności ze ściągnięciem. Czy dla kobiet? To zależy Kto co lubi. Powiem tylko, jest to maszyna, która tak naprawdę nie wygląda jak na 250kę w odniesieniu do mnie. Zgrabna, zwinna i przez przypadek została postawiona na koło z 90kg osobą. Taki mały diabełek. Testowałam Ją troszkę po lesie, w ruchu miejskim i na trasce. Nie była to jakaś duża odległość, ale 41km ( zważywszy na pogodę panującą :( ). Zachowuje się miło, wdzięcznie i biegi ładnie wchodzą, taka typowa 250ka, jak w szkołach jazdy. Proponuję się szybko obejżeć co do zakupu, bo z tego co się orientuję to idą jak woda. W sumie to 2007 rocznik :biggrin: pozdrawiam Dla ciekawskich zdjęcia poniżej :D Moja ukochana PERŁA