Skocz do zawartości

deem

Forumowicze
  • Postów

    193
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez deem

  1. Witam.

    Moim zdaniem bardzo dobra.

    Uniwersalne moto na miasto i trase z dużym zapasem momentu obr. ( neutralne w prowadzeniu)

    Po przesiadce z 500-tki w sam raz . Sam się do niego przymierzałem , tylko nie było wersji bez owiewki!(szukałem klasycznego nakeda).

    Na forum powinien być jakis temat , bo jest sporo użytkownikow CBF 100 ( poszukaj ,to może coś się znajdzie).

    Pozdro.

  2. No pewnie ze prowokacja... :icon_mrgreen: Obecnie jestem na etapie wyboru pomiedzy CB 1300, XJR 1300 a GSX 1400...i normalnie nie wiem na co sie zdecydowac... :/ Wiec z checia przegladam forum w poszukiwaniu dodatkowych info i dyskusji.. ;))))))

     

    Na razie kolejnosc jest taka...

    ..jesli z salonu to XJR 1300 bo mi sie podoba najbardziej po CB ktory jest troszku za drogi

     

    ..jesli uzywka..hmm...waham sie pmiedzy CB a GSX.. :/

     

    Powiem Wam ze ciezko znalezdz cos na naszym rynku co by nie bylo skladane z pieciu innych moto.. :/

    Witam.

    Wybór trudny - każdy z tych golasów wart jest uwagi. :icon_rolleyes:

    Pozdro.

  3. Witam.

    Tak naprawde ,to niewiele się pod tym względem zmieniło. Dalej jest to rzadki motor na naszych drogach(może to i dobrze). Wielkie golasy wyszły już z popularności ,a ich niejsce zajeły inne rodzaje bike-ów.

    Potencjalnych klientów odstrasza też cena, ale w przeciągu ostatnich lat moto potaniało.

    Myślę ,że CB 1300 czeka taki sam koniec jak GSX 1400( oficjalnie się go nie sprowadza ,a nie jestem pewien, czy już nie zaprzestano jego produkcji).

    Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie. :icon_mrgreen:

    PS:

    Życzę wszystkim bezwypadkowej jazdy w nowym roku! :crossy:

     

     

     

  4. W ogóle nie jestem tematu ale policjant to cię może cmoknąć w **** jeśli będziesz miał ważną polisę. Skąd ma wiedzieć, że wcześniej nie miałeś innej?

    witam.

    Też mi się tak wydaje, wątpie czy w zakres jego kompetencji wchodzi dociekanie czy ubezpieczyłem pojazd w monencie rejestracji.

    Pozdrawiam.

     

  5. Witam.

    Dyskusja się nieco rozwinęła, ale dalej nie mam pewności czy mogę poczekać z wykupieniem polisy OC.

    Tak na chłopski rozum, to konsekwencje nieopłacenia OC powinienem ponieść podczas kontroli drogowej.

    A moto stoi w garażu i nie mam zamiaru go teraz używać. Stąt pytanie: Czy policjant w trakcie kontroli będzie sprawdzał datę zawarcia OC i porównywał z datą rejestracji ,czy sprawdzi tylko aktualność tego ubezpieczenia?

    Pozdrawiam. :cool:

  6. Ale skoro motor jest nowy, to przecież nie muszę opłacać skarbówki...

    Też mi się nie wydaje żeby był aż tak krótki termin (30 dni) na rejestrację nowiutkiego motoru z salonu.

    Witam.

    Skarbówce nie płacisz, ale zgodnie z przepisami masz 30 dni na rejestracje pojazdu od daty wystawienia faktury. Na szczęście urzędy nie egzekfują tego przepisu i jak zarejestrujesz moto na wiosnę też się nic nie powinno stać.

    PS:

    Ja jednak wykonałbym krótki telefon do urzędu komunikacji w swoim mieście.

  7. Witam.

    To niestety typowe szkolenie motocyklisty w większości polskich miast, ale kiedyś było jeszcze gorzej(wystarczyła jedna 8-ka na placu i jak gościu utrzymał się na motorze , to nikt nie poświęcał mu już więcej czasu). Kursy motocyklowe były jakby na marginesie.Teraz (jeszcze nie wszędzie niestety) można szkolić się u instruktorów z prawdziwego zdrzenia ,którzy posiadają praktyczną wiedze z techniki jazdy. Oby jak najwięcej takich ośrodków (i instruktorów) :lalag:

    Pozdrawiam.

     

  8. no coz.. moze to lepiej..

    przynajmniej nie bede mial watpliwosci czy dobrze zrobilem biorac BK :icon_mrgreen:

    Witam.

    To kwestia gustu. Myśle ,że żle nie wybraleś - to nowoczesna konstrukcja i jedyne co budzi mieszane odczucia ,to jego wygląd.

    PS:

    Ale "niema tego złego ,co by na dobre nie wyszło" zawsze możesz go pogonić i nabyć dużą cebule he..he..

    :icon_mrgreen:

     

  9. Sprawdź czy na końcu tej instrukcji jest ostrzeżenie: Redakcja (ew.autor) nie odpowiada za szkody powstałe w pojeździe podczas samodzielnej naprawy. Niekoniecznie musi to być dosłownie tak jak napisałem.

    Po wielu latach naprawy motocykli podchodzę sceptycznie do wszelkiego rodzaju podręczników.

    Oczywiście nadal z nich korzystam ale nie robię tego automatycznie jak zaleca instrukcja.

    Ktoś napisał aby spuścić paliwo i spryskać ścianki środkiem antykorozyjnym.

    Ale jak go dokładnie spryskać przez mały otwór wlewowy?

    A co zrobić na wiosnę? paliwo zmyje ten środek i zabierze do silnika?

    Nalej kilka centymetrów oleju do cylindra i na wiosnę po uruchomieniu spora część tego oleju trafi do katalizatora a silnik straci sporo mocy. Konieczna będzie wizyta w ASO gdzie prędzej czy później mechanik stwierdzi przytkany katalizator który należy wymienić (uszkodzenie wynikające z winy użytkownika nie podlega gwarancji) reszta bez komentarza.

    Witam

    Fakt. Teoria nie zawsze pokrywa się z praktyką. :eek:

  10. Bardzo ciekawa sprawa z tym olejem do cylindrów.

    Naprawdę tak tam napisali bo nie wierzę ?

    Może to Polska edycja instrukcji?

     

    Witam.

    W instrukcji od mojego moto z rocznika 08 też zalecają wlać łyżkę oleju do cylindrów i zakręcić silnikiem , opróznić bak i spryskać ścianki środkiem przeciwkorozyjnym (jest to ksero w języku polskim), dlatego sprawdziłem w oryginalnej książce i też tak jest napisane.

    Nasuwa się pytanie : Czy stosując się do zaleceń producenta mogę uszkodzić motocykl(katalizator), bo jeżeli tak, to po cholere wypisują w instrukcjach takie bzdury.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...