gero3

WItajcie, u mnie w V-rodzie (vrsca 2002rok) sprzęgło bierze na samym końcu klamki, przyznam się że nie miałem dotąd do czynienia z V-rodem i nie wiem czy i ewentualnie w jaki sposób to można wyregulować. Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Dodam jeszcze że płyn dot 5 wymieniony, układ odpowietrzony, niby wszystko OK. Pozdrawiam

Heheh, skręca, ale trzeba bardzo chcieć :laugh: , generalnie o ciasnych-szybkich winklach trzeba zapomnieć. Natomiast nie da się przejechać niezauważonym :) i to rekompensuje pewne niedogodności.

Witajcie Mój Warriorek poszedł w dobre ręce i nadszedł czas na kawałek amerykańskiego "żelastwa", po krótce o moim nowym nabytku: Jest to motocykl BIG INCH BIKES 2-LO MAGNUM zbudowany przez firmę KC Creations w 2003r - silnik S&S poj 2022 - moc 105kM - moment - aż za dużo - waga 330kg

Ja oczywiście będę, a tu masz link http://imageshack.us/photo/my-images/18/plakatmnikw2013wiosnane.jpg/

kurde.........korci taki wyjazd :huh:

Faktycznie 240 wygląda naprawdę OK,miałem kiedyś Suzuki VZR1800 i tam jest właśnie opona 240. Moto prowadził się wyśmienicie, o szerokości opony przypominałem sobie tylko jadąc w koleinach i najgorzej było przeciskać się pomiędzy samochodami do świateł. Natomiast jakbym miał opór kasy to nie zastanawiałbym się ani chwili i wrzuciłbym oponę jak najszerszą, tyle tylko, że według mnie do standardowego błotnika to już nic szerszego niż 240 nie pasuje.

Ad1-niestety nie wiem Ad2-nie zauważyłem żadnych obic na moim spoilerze, stuków obijających się kamyków też nie zauważyłem. Spojler pełni rolę wyłącznie estetyczną, wg mnie pasuje do moto i fajnie wygląda. Ogólnie polecam.

Przyznam się że sam nie wiem na czym polegało wybebeszenie tłumika, wiem tylko że jest to przelotówka, a o szczegóły trzeba by było zapytać Edzia. Poniżej link do filmiku na yt :

Czy będzie lepiej to kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje. Ja osobiście wolę oryginalny tłumik który zasłania niedopracowany wahacz. A poza tym "wielka lufa" to charakterystyczna cecha warriora. Nie rozważałem zakupu nowych tłumików wolałem rozpruć oryginał. Zrobił to Edziu (było o tym pisane kilka stron wcześniej). Jestem bardzo zadowolony, dźwięk jest baaaaaaardzo basowy i donośny. Ale tak jak piszę wszystko to kwestia gustu :-)

Ja nie mam zaufania do takich podnosników kołyskowych, mam i uzywam podobny do takiego, tylko mam mniejszą nośność,ale nie pamiętam jaką: http://allegro.pl/podnosnik-motocyklowy-pneumatyczny-680kg-tarnow-i2805657254.html kupiłem go kiedyś w makro za 300zł,uważam że jest super, motocykl stabilnie stoi, przypinasz pasami i jest OK. No i jest uniwersalny do każdego moto.

Moim zdaniem ten z allegro to inny warrior niż ten z filmiku, mają wlot pow i obudowę zegarów w innym kolorze, oczywiście to można wymienić. A jeśli chodzi o Nasz kochany kraj to tak naprawdę w Polsce panuje zasada że jak ktoś kupił motocykl lub samochód dużo drożej niż cena rynkowa to jest frajer,bo przepłacił. A te motki z filmików mówią same za siebie. Za każdym rogiem czai się naprawiany złom. I pal licho jeśli był dobrze naprawiony, rama jest prosta itd, wtedy jeszcze nie ma targedii, gorzej jak czytamy w gazecie że z niewyjaśnionych przyczyn samochód lub moto zjechało na przeciwny pas ruchu. Ostatnio szukam dla siebie roadstera i oglądałem już chyba 10 audi TT, musze Wam powiedzieć że te samochody to masakra !!!!!!! Każdy do ceny 30t był bity i to naprawdę mocno, wstawiane ćwiartki itp. Mam elektroniczny miernik lakieru i co ludzie wyprawiają to nieprawda jest. Szpachlowanie wewnątrz komory silnika to norma. A jeden handlarz mi powiedział że teraz jest już szpachla zmieszana z opiłkami metalu i wtedy miernik lakieru nic nie wykaże. Kurde w jakim kraju my żyjemy, gdzie jest prawo, dlaczego można bezkarnie oszukiwać kupujących???? Cofane liczniki ma prawie każdy samochód i większość motocykli. Koszmar

Ja mam seryjny tłumik ale wybebeszony przez Edzia (w każdym razie głosny) i..........na szczęście na razie nie przechodziłem żadnej kontroli Policji i niech tak pozostanie, bo jak się trafi na upierdliwego policjanta to dowód zabierają i trzeba się zgłosić na kontrolę głośności do SKP. Kolega przez to przechodził. Trzeba było wtedy założyć cichy tłumik i było OK ......... aż do następnego razu i tak w kółko zabawa w kotka i myszkę :laugh: Zresztą są już duże problemy z przeglądem rejestracyjnym, trzeba jechać do tzw "zaprzyjaźnionej" stacji SKP.

No z całą pewnością każdy alarm się włączy :-) Dziś ja też kilka alarmów włączyłem. No i szybki filmik ze starym - nowym tłumikiem. Dźwięk niestety w filmie nie oddaje w pełni dudnienia Warriorka, w rzeczywistości jest bardziej basowo i dość głośno- zwłaszcza w środkowych miejscach rolgazu. Ale o dziwo podczas podróży na trasie (a dziś zrobiłem ok 100km) dźwięk jest bardzo mało słyszalny i nie przeszkadza podczas jazdy- no przynajmniej mnie nie przeszkadza :biggrin:

Link coś Ci się nie odpalił :sad: W każdym razie tłumik po przeróbie od Edzia wylądował już u mnie z powrotem, dzisiaj go założyłem i oczywiście nie odmówiłem sobie przejażdżki. Banana z gęby nie pozbyłem się przez całą jazdę :biggrin: Tłumik nareszcie tak "gada" jak wygląda, tego mi było trzeba. Mruk jest potężny, basowy i chrypliwy, ogień z rury też się co jakiś czas pojawia, strzały w tłumik przy odejmowaniu gazu również. Dla mnie bomba i kosmos. Jestem mega zadowolony. :biggrin:

Witam :) i gratuluję zakupu - bardzo ładne malowanie

Dzisiaj rozmawiałem z Edziem, mój tłumik już mu dziś wysłałem. Będzie u niego w poniedziałek. Zrobi mi szybko, bo ma teraz luzik. Więc jak chcecie to dzwońcie,już go uprzedziłem że może ktoś jeszcze dzwonić z tłumikiem warriora. Jak się wszyscy kiedyś spotkamy to może być naprawdę głośno :-)

Poszło na PW

No to jeszcze bardziej mnie umocniłeś w przekonaniu że warto :biggrin: Właśnie chodzi mi o głęboki bas. W piątek będę dzwonił do Edzia, bo dziś chłopak nie wziął ze sobą telefonu. Powiem, żeby zrobił tak jak u Ciebie. A masz jakiś filmik jak gada z nowym tłumikiem?

Taaaa, mieszkam pod Krakiem, w Modlniczce. Warriora mam od dwóch lat, fajne moto, trochę mało mocy ale reszta super. Miałem już parę moto, włącznie z Intruderem M1800R i na Warriorce jeździ mi się naprawdę dobrze, jestem zadowolony. Na przeróbkę tłumika zbierałem się rok, nie mogłem się zdecydować, bo nie wiem jak będzie grał. Ale cóż, zaryzykuję. Edziu robił mi tłumiki do Bulldoga, tu link: Wyszło naprawdę kozacko, zobaczymy jak wyjdzie z dużą lufą warriora :) Jesli chodzi o moc po modyfikacji to nie zależy mi specjalnie na wynikach, bardziej cenię sobie kozacki basowy dźwięk. Oczywiście oby to było bez szkody dla silnika. Ale na hamownię chętnie się wybiorę. Chciałbym żeby Edziu zdążył zrobić na motomikołaje. Byłoby fajnie. Zobaczymy. Co do spotkania ogólnopolskiego, super pomysł. Piszę się w ciemno. Centralna Polska jak najbardziej OK. W Kraku też chętnie się ustawimy, może właśnie w motomikołaje i pojedziemy razem? Kubusss'a już miałem okazję poznać, akurat staliśmy obok siebie na zakończeniu w Mnikowie. To chyba był ON (fajnie pomalowane moto)

W najbliższym czasie będę wysyłał tłumik do wybebeszenia do Edzia z Edhaust'a, robił mi już kiedyś tłumiki do poprzedniego moto - Bulldoga. Wyszło super, byłem zadowolony na maxa. Super basowy dźwięk. Zobaczymy jak wyjdzie z kominem z Warriora.

Wiem, że się da na koło, próbowałem ale moto ciężkie jest i nie jest łatwo, a tu filmik:

JA mam bulldoga ale narazie rozrusznika praktycznie nie słychac. NIestety podobno rozrusznik to najsłabszy element Bulldoga. Dziwne dźwięki mogą oznaczać zużycie się części rozrusznika. Ale zwykle jeździć można z tym jeszcze długo, mam znajomego który na Virówce 535 z takim zgrzytającym rozrusznikiem jeździł 2 lata i ją sprzedał i nic nie naprawiał. Tak więc narazie nie musisz się przejmować tylko :crossy:

No niestety szaki ma rację, Bulldog tylko jeździ, miałem naprawdę różne motocykle i bulldog jest bardzo miłym i wdzięcznym motocyklem, nie grzeszy osiągami, ale nie jest to motocykl dla całkowitych nowicjuszy, mimo swojej niedużej mocy jest dosyć ciężki i wysoki i przez to manewry na parkingu trzeba wykonywać umiejętnie, a bikerom poniżej 178cm będzie trochę brakowało wzrostu do stabilnego stania np na światłach. Ogólnie naprawdę bardzo fajny motocykl z charakterem, nietuzinkowy, wyróżniający się w tłumie i rzadko spotykany - dlatego właśnie go kupiłem. Więc jeśli komuś nie zależy na sportowych osiągach,a cenicie sobie wygodną pozycję, kulturę prowadzenia i nietuzinkowy wygląd to jest to motocykl dla Was. Polecam

Kurde, to dla mnie wyzwanie, więc jak będę leciał A4 to sprawdzę ile mój da radę. Tylko chyba muszę trochę na siłowni poćwiczyć żeby mnie nie zwiało z moto :biggrin:

Dariadal - no poprostu wyjąłeś mi to wszystko z ust, hahhahahhahah, ja też miałem poprzednio VTX1800C, ale nie ma co ukrywać jeśli chodzi o wygląd to Intruz bije ją na głowę, osiągi też ma o niebo lepsze. VTX1800C jest napewno mniej zadziorna, natomiast zdecydowanie lepiej brzmi, moja miała taki super tłumik - nieco krótszy który cudownie strzelał, hmmmmmmm. Poezja. Ale za to opona w Intruzie??? Miażdży !!!!!!! Dla mnie wybór był prosty - INTRUDER M1800R !!!!!! :buttrock: