Skocz do zawartości

kakmar

Forumowicze
  • Postów

    1126
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Odpowiedzi opublikowane przez kakmar

  1. 30 jest bezsensu jeśli chodzi o bezpieczeństwo, natomiast ma wiele sensu jeśli chodzi o wprowadzenie zamordyzmu, pod hasłem bezpieczeństwa.
    Piszę to z kraju gdzie twenty's plenty, było wciskane jako uniwersalne panaceum.
    Pomijając to że 30 km/h ciężko jechać sześćsetką, to żeby jechać tyle nawet autem, trzeba ciągle patrzeć na licznik, zamiast na to co się daje na drodze i w okolicy.

    --



  2. Siemka.
    EU szykuje sie do zrujnowania i zniewolniczenia zwyklego obywatela. 
    ...



    Nic nowego, UE bez UK jako przeciwwagi do Niemiec, zmienia się w totalitaryzm. Nic nowego, znowu to samo.

    Problem z CBDC jest bardziej złożony, tutaj chodzi o pełną kontrolę co gdzie kiedy i na co wydajesz, w praktyce twoja kasa przestaje być twoja. Jest to bardzo duży problem, niestety nie jest powszechnie rozumiany.

    Masz posłuchaj swojego ziomala:



    Religion is a culture of faith; science is a culture of doubt.

  3. Kup sobie 2 pary, przede wszystkim wygodne, powinny się łatwo zakładać i zdejmować. Pojeździsz trochę zobaczysz co ci pasuje i kupisz następne, sam wiedząc czego chcesz.
    Codzienne jazdy po mieście, to co innego niż wyprawy itp.
    Nie znalazłem uniwersalnych, mam "zimowe", "letnie" kilka par, zawsze zabieram zapasowe.


    Religion is a culture of faith; science is a culture of doubt.

  4.  

    Dlaczego...

     

    Ja nie wiem dlaczego ty. Wiem tylko, że jedni wolą kierować własnym życiem i brać na klatę odpowiedzialność za własne czyny. Inni wolą być prowadzeni na krótkim powrozie i się generalnie boją i gubią jak się im ten powróz popuści. Ale dlaczego nie wiem, nie znam się, może geny, może wychowanie, może dieta...

     

     

    --

    Ups, się czy to wysłało?

     

    Dobrze ci się wydawało. A teraz poducz się czym jest franczyza a czym prowadzenie SKP.

    Co do pkt.2. Nie ucz much które gówno lepiej smakuje...to taka dobra rada.

    Konrad1f, dokładnie ci narysował.

    Na muchach i gównch się nie znam i nie planuję się tym zajmować.

    --

    Ups, się czy to wysłało?

     

  5. Nie żyję z franczyzy. To po pierwsze. Po drugie systemy okresowej kontroli pojazdów i dopuszczenie ich do ruchu występuje we wszystkich cywilizowanych krajach włącznie w tym którym obecnie żyjesz, więc nie wymyślaj koła na nowo bo się ośmieszasz.
     
    Wydawało mi się że pisałeś że prowadzisz SKP.
    Ad2, Argument na poziomie miliony much nie mogą się mylić... Stoi, a właściwie wisi, potem po serwisie auto, godzinę na podnośniku, na stanowisku MOT, bo tak wymagają przepisy... A kamera patrzy...

    --
    Ups, się czy to wysłało?

  6. Tommo, jako że żyjesz z franczyzy stawiającej państwowe pieczątki, to jesteś w tej dyskusji mało wiarygodny. To normalne że bronisz własnego interesu, ale system jest bez sensu i kolejne zmiany przepisów nic tu nie pomogą.
    Jeśli stan techniczny pojazdu wpływa znacząco na bezpieczeństwo na drodze, niech się nim zajmują ubezpieczenia. Jeśli zaniedbanie właściciela spowoduje szkody, niech za nie odpowiada. Jeśli jest niebezpieczny w ruchu, niech go zdejmie policja, zamiast sprawdzać pieczątki.
    Teraz zupełnie legalnie podbijasz pieczątkę na rok, dla opon i klocków które mogą skończyć się za miesiąc...

    --
    Ups, się czy to wysłało?

  7. Wiecie co... Monter podzielił się własnym doświadczeniem, z własną oceną przyczyn i efektów jakie ma to wydarzenie na jego życie. Na przestrzeni lat.
    Co skłania mnie do jakichś przemyśleń i może innych też.
    Wydaje mi się to na tyle ważne, że może warto zostawić ten wątek dla tego wydarzenia a zwyczajową gównoburzę prowadzić gdzie indziej.


    --
    Ups, się czy to wysłało?

  8. Tylko dodam że w czerwonym jest czysta woda, tylko trzeba pojechać trochę niżej, co najmniej na południe Egiptu. I w czerwonym nie ma termokliny, co jest wielka zaletą i rafa jest zajebista.
    Kanary to moje ulubione miejsce, bo tylko 4h w kucki i zawsze mają pogodę do latania na desce. Po prostu jest. Ale plaże... Jest niby kilka bardzo fajnych, ale tak żeby gaje palmowe na plaży ocieniały b.drobny biały piasek... to ten tego, nie bardzo.

    --
    Ups, się czy to wysłało?

  9. Bo to forum podstarzałych malkontentów jest. Kiedyś gadali o dupach, teraz już tylko polityka teorie spiskowe i gówno burze. Jedyna nadzieja w takich jak Michoa, ale to też już sama widzisz, że nie ma łatwo i musisz pokombinować żeby do niego trafić.

    --
    Ups, się czy to wysłało?

  10. Generalnie, to wszystko zależy.

    W punkcie 1 jest jakaś szansa, że zrobisz to co wcześniej wiele razy ćwiczyłeś, o ile ćwiczyłeś.

    Teoretycznie możemy sobie rozkminiać cokolwiek i długo tłumaczyć że tak jest, bardziej.

    W praktyce, trzeba trenować i zbierać doświadczenie, bo dzięki temu się częściej udaje.

    Jak ci ktoś napisze że ma być tak albo inaczej, to w najlepszym wypadku u niego tak działa, ale częściej tylko mu się wydaje że tak działa.

    Ja jeżdżę tak żeby mi było fajnie, bo jeżdżę głównie dla frajdy.

     

    --

    Ups, się czy to wysłało?

     

     

     

     

     

     




  11. Predkosci jednosladu dziela sie na dwa rodzaje
    1. Quasi stabilna - gdzie kola nie wytworzyly jeszcze sily zyroskopowej, w zaleznosci od motocykla moze byc miedzy 25 - a 35 km/h (i te tez nie ejst powiedziane, ze bedzie. 
    2. stabilna ( przykald sciagasz rece z kierownicy a jednoslad jedzie prosto, wlasnie dzieki sile zyroskopowej kol.


    Nie napiszę że wiedziałem że tak będzie ;)
    Napiszę że nie jestem instruktorem jazdy i nikogo nie mam zamiaru szkolić, ale jak czytam co fachowcy piszą, to mnie dreszcze nie powiem gdzie przechodzą...

    To teraz małe sprostowanie, nie ma siły żyroskopowej, jest efekt żyroskopowy. Efekt żyroskopowy ma wpływ na stabilność jednośladu w ruchu ale nie zapewnia tej stabilności.
    To że jednoślad jedzie sam w miarę prosto wynika głównie z geometrii przedniego zawieszenia i rozkładu masy pojazdu. Przednie koło się przewraca pierwsze i podjeżdża pod oś pojazdu (środek ciężkości) i przekracza ja, i zaczyna się przewracać w drugą stronę i tak w koło Macieju.
    Bike_weaving.gif
    Teraz efekt żyroskopowy, ten w uproszczeniu głównie przeszkadza, dlatego wszyscy chcą żeby masa wirująca na przednim kole była jak najmniejsza. Wtedy można stosować ostrzejsze kąty główki ramy i nie tracić stabilności.

    --
    Ups, się czy to wysłało?

  12. Jedynie słusznych zaleceń jest mniej więcej tyle ilu doświadczonych instruktorów.
    Na forum znajdziesz jak sobie to nawzajem teoretycznie wyjaśnią.
    Prostują się w zakręcie latający na SM bo myślą że tak wyglądają bardziej zajebiście, odwrotnie jest z latającymi na sportach, znaczy myślą to samo tylko się odwrotnie wyginają.
    Prosto jeżdżą turyści, bo tak najlepiej widać nawigację, oraz chpperowcy bo inaczej ich frędzle z kierownicy walą po pyskach.
    Cieszę się że mogłem pomóc.

    --
    Ups, się czy to wysłało?

  13. Do codziennych dojazdów bałbym coś bardziej praktycznego, wygodnego w prowadzeniu, te na "grubych" małych kółkach na takie nie wyglądają. Przejedź się to zobaczysz.
    Zasięg elektryka zależy mocno od tego jak się odkręca, czasem trzba pojechać trochę wolniej i tyle.
    W mrozy i tak nie będziesz jeździł więc temperatury nie będą miały dużego znaczenia.
    W chińczyku martwiłbym się o trwałość baterii i całości jako takiej.

    --
    Ups, się czy to wysłało?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...