Skocz do zawartości

Jaroslav

H-D
  • Postów

    208
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jaroslav

  1. Jakieś nowe opinie o ledach z Chin? Czy wszystkie tańsze od oryginalnego Daymakera dostępne na ebayu i allegro to produkcja dalekowschodnia? Sprzedający unikają jednoznacznej odpowiedzi, więc wnioski nasuwają się same...
  2. Łysy, potrafisz wzbogacić temat, ale masz również w sobie coś takiego, że człowiek ma ochotę wbić ci finkę w kolano. Mam dla ciebie świetną radę i choć jest ona trochę rozwlekła, przeczytaj, wszak jesteś na L4 - dwa miesiące na staw skokowy - co na to ZUS? Może jednak zaskutkuje. Ilekroć piszesz posta, odłóż go na 1h na półkę, a następnie: - popraw co trzeba - interpunkcja, niejasne sformułowania, brawurowa składnia - wytnij to, co na 100% wkurwi ludzi, czyli przytyki, osobiste wycieczki (onegdaj otwarcie dość chamskie, ostatnio chamstwo lekko zawoalowane), ekshibicjonizm kompleksów z powodu małego motocykla (żeby nie było - I love xl-e), sianie przekonania, że masz najlepszy patent na modyfikacje Sportsterów (puzzle z RSD i katalogów też trzeba umieć ładnie poskładać), żal do świata z powodu (średnio poważanego) zawodu (miłosnego), permanentnie krzywy humor wynikający z braku kolegów, komentarze na temat gmoli - btw, jak możesz komuś radzić, żeby ich nie zakładał?!? leżałeś kiedyś pod sprzętem? ludzie naprawdę jeżdżą na tych motocyklach. Nie raz na 5 lat nad morze 500 km w tempie żółwia. To nie estetyka, ale troska o zdrowie, większej wagi niż wydyganie przed jazdą nad zlot w deszczu. - i dopiero wtedy wklejaj. Ad rem - żona ma po prostu akceptuje Sportstera (883, 2004 r.) takim, jaki jest - czyli trzepie, jest twardo i jak odkręci, to bez szyby musi się minimalnie mocniej trzymać kiery. Jednak od czasu obniżenia tyłu to w ogóle jest u niej świetnie, bo minął strach, że go nie utrzyma w pionie w razie sytuacji. Wiadomo, że jest sztywniejszy, ale to niewielka wada. Ach, dodała sobie jeszcze tylko rachityczny bagażnk, ale zbiornika nie zmieni nawet za cenę rzadszego tankowania- piękny jest i tyle. Może spróbuj bez szyby to nie będzie takiej wichury?
  3. Do wzięcia jest: http://allegro.pl/harley-davidson-street-bob-fxdb-okazja-i4219931184.html Motocykl pewny, sprawdzony na długich trasach i przez dealera. W trakcie gwarancji serwisowany również przez dealera, potem u Małego. Do oglądnięcia w salonie HD przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Akcesoria, rabaty, rozmowa o cenie również: 723 323 221
  4. może ludzie po prostu myślą, że będzie jak w HOG-u - wykupi się członkostwo na rok i dostanie w pakiecie pin-a i naszywkę? a kiedyś może nawet Life Membera ;) jednego tylko nie rozumiem, skąd w sezonie taki temat? ja nie mam czasu, żeby porządnie się wyjeździć...
  5. nie chcesz nikogo obrażać, ale w razie czego zrobisz to już teraz, żeby mieć z głowy? stary, wyluzuj, albo zrób przelew na większą kwotę, to przeskoczysz kolejkę ;) nie wszystko jest na sprzedaż, jak motór z allegro czy innego salonu. proponuję setkę
  6. Trochę późno, ale wyjazd był dość emocjonujący i dopiero dziś się skończył. Stelvio zaliczona, jako jedna z kilku przełęczy. Po drodze na samą przełęcz od pewnego momentu padał śnieg, na górze było już naprawdę gęsto. Generalnie zima nie odpuszcza :) Byliśmy tam w ubiegły wtorek. Timmelsjoch też na zimowo, do kilku miejsc nie dało się dotrzeć >>Umbrail. Generalnie wyjazd bardzo udany, ponad 4000 km, upał, deszcz, śnieg, błoto. Polecam ten kierunek.
  7. ja jeżdżę z kilkoma kolegami, ale nie zawsze to co oni wyprawiają na szczytach napawa mnie dumą (oni mówią tak samo) z beczki przełęczowej: otwarcie Timmelsjoch znowu przełożone. na Stelvio pokazał się asfalt http://www.stelvio.net/english/webcam/stelvio---passo-stelvio---webcam_57.html a Grossglockner cały dzień zachmurzone i mokre http://grossglockner.panomax.at/
  8. Ostatnie dwa lata tak po trosze skubaliśmy Alpy w Austrii i w ubiegłym roku świetna pogoda trafiła nam się na początku maja.Teraz czerwiec za progiem, po drodze planowaliśmy przeł. Timmelsjoch http://www.timmelsjoch.com/en/extras/news/group/10000/overview.aspx a tam nadal zamknięte. Kawałek słońca by się przydał, żeby to roztopić. Dzięki za zachętę, przyda się
  9. Wątek mi się trafił jak ślepej kurze owies. Jedziemy, a może raczej chcemy jechać w kilka osób na Stelvio i kilka innych przełęczy we Włoszech i Austrii. Teraz generalnie pogoda jest kiepska, ale prognoza na ok. 10 czerwca, czyli wtedy, kiedy tam będziemy wskazuje, że temperatura podskoczy do ok. 5-8 stopni. Czy jest sens pchać się w tamte Alpy przy aktualnych warunkach i prognozach, czy to raczej zbyt duża loteria i ryzyko? Ostateczną decyzję pewnie i tak podejmiemy na dwa, trzy dni przed wyjazdem, ale chciałbym poznać opinie innych osób, które może były tam w niesprzyjających warunkach albo coś słyszały o takich sytuacjach.
  10. a to coś zmienia czy ktoś jest na liście czy go nie ma? zimo, wy....j :)
  11. Kurcze, właśnie ktoś zalicytował. Głupio mi tak ściągać aukcję. Co do samych tytułów, parę lat temu ktoś mi sprezentował kilka aktualnych numerów i bardzo mi się spodobało co tam zobaczyłem. Przy okazji - wtedy można było za małe pieniądze dostać np. xs650, która wówczas już robiła furorę wśród builderów. A teraz to 2 tysiące euro albo cześć. A potem tak jak u Ciebie, trafiła się większa paczka, to ściągnąłem prawie setkę. Cześć się tak jakoś sama porozpożyczała, resztę dałem na allegro. Dzięki tym gazetom dotarłem np. do takiego gościa, którego robota mi się podoba: http://d-t-f-p.blogspot.com/
  12. Mam do zbycia kilka magazynów bikerskich/customowych. Nabyłem kilkadziesiąt używanych i podublowały mi się niektóre numery. http://allegro.pl/ga...2936829267.html
  13. 1. piter1600 - Road King 2. chorcio - Road King 3. streng9 - Road King 4. emilio - Heritage 5. kuby - Iron 6. Turysta - Standard [FXST] 7. Wallygatorr - Electra Glide Classic [FLHTC] 8. MarioHDEłk - Road King 9. flstc1340 - Heritage 10. łysy31 - Nightster 11. Szafir- Heritage [FLSTC] 12. Skinner - Deluxe 13. Vpower - FLHRS 14. wilkrew - sportster883/1200 15. Zbylat -Dyna FXDS-CONV 16. Indian - Sportster 1200 R 17. harleyjunak -sportster 883 18. małaMI - Sportster Low 883 19. zapek - 1974-Road Glide Anniversary 167 nr 20. qurim - Electra Glide Ultra Classic 21. Radeck - NIGHTSTER 22. miet53 - Dyna FXD Super Glide 23. nurider - sportster 883 24. weterynarz - cross bones 25. Azmadan - FLHT 26. kolo01 - FLHRCI 27. jaroslav - FXDB
  14. Czołem o ile jeszcze potrzebujesz: Dopuszczalne maksymalne naciski na poszczególne osie 1/2: 1.42 kN/2.65 kN Pozdrowienia
  15. A ja odpowiem tak - zadaj sobie pytanie, do czego motocykl jest Ci potrzebny. Czy rzeczywiście musisz miec litr pod tyłkiem, by byc zadowolonym z zakupu? 650-ka może być naprawdę fajnym wyborem. Druga sprawa: masz wybor, wiec kup motocykl w lepszym stanie, który będziesz w stanie wiarygodnie zweryfikować. Ja w pewnym momencie przy poszukiwaniach miałem alternatywę: vs 1400 z USA (1999 r.) vs. xvs 650 (2000 r.) z przebiegiem 9000 km (realnym, moto stał u sasiada mojego przyjaciela). Intruder miał wszystko, co moża było sobie wymarzyć (akcesoryjne wydechy, siedzenie, amorki i kilka innych kosztownych pierdół), ale też był sprowadzony, lekko wyeksploatowany i w zasadzie nie było wiadomo, jakie jest jego pochodzenie. XVS - golas, krajowy, faktura zakupu, itp. Cena podobna, zalety vs znane, wady xvs też. Mimo takl dużej różnicy w parametrach tech. zdecydowałem się na xvs i nie żałuję. A gadanie, że jest on tylko na trasy 200-300 km to bajki. Tydzień temu byłem we Władysławowie (z Krakowa), wycieczki po 200 km to robiłem na miejscu. Zarówno tam, jak z powrotem motur się super sprawdził (solo z bagażem). V=120-130 km/h, jazda bez szyby, banan na ryju. Tak na marginesie. Mojego xvs-a kupiłem w zasadzie poprzez komis. Tam zostrał wypatrzony, potem po sznuerczku dotarliśmy do właściciela, okazało się, że to sąsiad kumpla. W rezultacie handlarze prowizji nie otrzymali, bo właściciel go z komisu zabrał. Komis nie musi być złym wyborem, w końcu oni z tego żyją i nie moga bezkarnie sprzedawać dziadostwa. Niektórzy za bardzo kombinują, ale opinie o takich punktach poznasz w internecie, na listach dyskusyjnych, wśród kumpli. To się da sprawdzić. Nic co napisałem nie zmienia tego, że ds1100 to fajna zabawka i jeśli spotkasz na swojej drodze egzemplarz godny uwagi, to go bierz. Niby sprzętów jest mnóstwo, ale jak przyjdzie co do czego, to nie ma nic porządnego do wyrwania. Pozdrowienia
  16. Ćwieków nie wymieniaj:) jest takie coś, co nazywa się NEVR DULL. Czyni cuda z różnymi rdzami, naleciałościami itp. Do kupienia w paru internetowych sklepach
  17. Hej wszystkim. Chciałem zapytać, gdzie będziecie biwakować podczas Przystanku? Dla mnie to debiut, nie bardzo wiem, jak impreza wygląda od tej strony. Czy np. idziecie do ludzi z Boanerges, czy rozbijacie sie gdzieś na większym wspólnym polu? Jak z bezpieczeństwem motocykli? Jest gdzie zostawić klamoty typu czapka? Pozdrowienia
  18. A ja bym nie przesadzał, z daleka znaczek Angela wygląda nawet fajnie i coś mi przypomina. Na pewno z tego powodu nie gniewałbym się na kolegów na sporciakach, bo to jednak nieźli motocykliści (w dużej części). Co do tego, co bardziej nadaje się do szpanu, to różnica pomiedzy tymi rodzajami motków jest niewielka. Ogólnie rzecz biorąc, motocykle służą do szpanowania i to jest w nich bardzo fajne. LOOOOZU, panowie. A Intruder to pikna maszyna, jak komuś mało pojemności - przecież są większe:)
  19. W pełni się zgadzam, dlatego sprzedaję starego i chcę w niedalekiej przyszłości kupić nowego. Rasowy wygląd, kardan, dobry silnik, kanapa nadające się do dalszych podróży - czego więcej chcieć
  20. Jaroslav

    maotobazar-krakow??

    ważne żeby sponiewierało ;) a ja myślałem, że duch w narodzie ginie;)
  21. Jaroslav

    Szukam kompanów- Kraków

    ;) tez myślę, że suka dałaby radę. U mnie z czasem bardzo cienko. W wrześniu już prawie się udało nam razem wybrać w Bieszczady w jednym terminie, ale ja niestety pojechałem trochę później niż Wy. Bardzo chętnie pokulam się na wspólną wycieczkę, ale to chyba dopiero na wiosnę. Pozdrawiam, Jarek
  22. Jaroslav

    Szukam kompanów- Kraków

    Witam nie wypowiadałem się do tej pory, bo nie jestem bezpośrednio zainteresowany, ale myślę, że w tym miejscu dotknąłeś najbardziej istotnej sprawy, o której wszyscy pewnie wiedzą, ale nie zawsze chce się to stosować. I choć trąci to moralizatorstwem, to pierwszy powinien jechać najsłabszy sprzęt i z różnych względów ( http://www.mojmotocykl.pl/oslalaczka/ , pkt 10). Choć wtedy zabawa nie jest tak przednia, grupa jest jednak bardziej jednorodna i porusza się razem. Dlatego choć wspólne wycieczki w wiele osób są fajne, ja preferuję jazdę w mniejszych grupach, gdzie łatwej dograć prędkość i ewentualnie ugadywać się na dzielenie odpowiedzialności finansowej za chwileczkę zapomnienia. Pozdrawiam, Jarek
  23. Jaroslav

    Szukam kompanów- Kraków

    Jak chcesz kurtkę, to larsson ma jakś promocję, byłem tam w czwartek, ale to nie mój styl. Kurtki po około 700-900 pln spadły nawet do około 400-500. pozdro, Jarek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...