MarekW

Miałem CZ 350 starszy model i powiem ci nie opłaci ci sie za samo przerabianie. Sama instalacja w jawie jest schowana w ramie, dodatkowo w prezentowanym egzęplarzu nie ma silnika a na silniku jest alternator, (powodzenia w zakupieniu takiego w rozsądnej i niskiej cenie, a przecież chcesz mieć instalacje 12v), dodatkowo ciekawe czy są cewki pod bakiem to także duży wydatek. Jednym słowem nie opłaca sie, ładnie zrobiona jawa starego typu sprzeda sie.

to ruszyłaś temat rzekę. Było już nie raz na forum, poszukaj!!!!!!!!!!!! ja także zastanawiałem się dwa lata temu i wybrałem cb 500. Dlaczego. moim zdaniem król klasy 500cm, (pewnie wielu się nie zgodzi) dobry motocykl na początek jest niesamowicie zwrotny, idealny na miasto, a przy tym posiada już swoje konie mechaniczne. Początkujący cenią go za dobre prowadzenie, łatwość w opanowaniu, niskie spalanie. Dodatkowo początkujący motocyklista ma duże szanse na nabycie dobrego egzemplarza z racji ich wysokiej trwałości. Skrzynia? że twardo chodzi, istotnie po przesiadce przełożenia były bardzo krótkie ale do tego da sie przyzwyczaić. Plusy. -4,5 litra na 100km -58 koni -duży schowek pod siedzeniem (kto nie ma ten docenia) -dobre prowadzenie- -hamulce bardzo dobre (nie jest to fazer ale skuteczne i wystarczające 0d 1997 roku tarcza z tyłu) -Trwały silnik -chłodzenie cieczą, 0d 1997 roku wentylator, trzeba dobregu upału by sie włączył -zgrabny i powabny, ładny jest ogólnie. -trzyma cenę (to akurat argument dla posiadaczy) -do włączenia rezerwy 360 km, ostatnio zrobiłem -HONDA -bezawaryjny, model nie ma zasadniczo słabych stron, dbasz to jeździsz. -stosunkowo niedrogi w utrzymaniu, duże przebiegi między serwisowe. -dynamika silnika wystarczająca -dobry stosunkowo łatwo sprzedać. -dziennie robiłem nawet 500 km i nie odczuwałem strasznego zmęczenia (mam 180 cm), jednak wyższej osobie to już troche za mały motocykl. Minusy -regulacja zaworów płytkami (rzadko ale drogo i trzeba profesjonalisty) -z tyłu to trzeba albo zakochanej osoby albo kogoś bardzo filigranowego. - trochę za słabe te amorki z tyłu, Naprawde polecam, a na pierwszy motocykl jest idealny, wierz mi łatwiej niedoświadczonemu kupić dobrego cebeka niż inny motocykl. - 200 to on nie pojedzie, -

jeżeli chcesz to zrobić w trosce bardzo wielkiej o motocykl to możesz jeszcze wzbogacić mieszankę w gaźniku. dzięki temu sprzęt będzie miał leprze smarowanie i tak łatwo go nie zatrzesz. lecz moim zdaniem to już nadmiar troski.

Ja dzisiaj tylko 60km. ale jutro szykuje mi sie wyjazd to ponad 120 napewno będzie. I właśnie koło mnie siedzi osoba która mnie do tego zmusza. Także na konto mojej dziewczyny także bedzie można jutro zapisać ponad 60 km.

Moje rady techniczne. Robiąc usemki musisz siedzieć jak najbliżej zbiornika, dzięki temu łatwiej będziesz robił zwrowty. Druga rada, czasami pomaga jak nogi dokładnie przyciskasz do baku. Mimo że prawojazdy mam 6 lat, to często jak widze kawałek placu czy też wolną drogę zrobie sobie kilka kułek tak dla wprawy. Daje to naprawde dużo frajdy szczególnie jak wychodzi. Jednak kluczem jest trening.

mało piasku to jeszcze na zalane dziury sypią grysik, wszystko byśmy się nie patrzyli przed siebie tylko na drogę. I dlaczego są wypadki ja nie wiem ,.

Bardzo dziękuje za pomoc. (brak mojego odzewu wynikał z wizyty w szpitalu) Wymieniłem świece i motocykl działa jak należy, a była tragedia myślełem że moduł czy coś gorszego. Teraz silnik pracuje równo. Pozostała jednak nierówna praca na niskich obrotach, zrobię synchronizację i powinno ustąpić. Tuzmen piszesz iż to prosta sprawa zdjąć pokrywę i sprawdzić luzy na zaworach. A mógłbyś to rozwinąć czy też ktoś inny. zdejmę głowice i co?. Mój kontakt ze szczelinomierzem dotyczył jedynie ustawiania papłonu w cz350 i przerwy na świecach. A zaworów to w motocyklu jeszcze na oczy nie widziałem. Jeszcze raz dzięki, forum siłą jest

Witam! z góry dziekuje za pomoc. Postaram sie jasno i klarownie. Kupiłem rok temu rocznik 1999 przebieg 23tyś moim zdaniem koło 40 tyś. na początku zero problemów max 190 km/h. na koniec zeszłego sezonu kolejna próba 170km/h. pomyślałem trzeba regulacje zrobić. wymieniłem olej filtr, jednak regulacji nie zrobiłem brak czasu i kasy. od zakupu i owych 190 km/h przejechałem 7 tyś. ostatnio założyłem filt paliwa. wszyskto było ok. na drugi dzień zaczełem jeździć i na niskich obrotach do 3tyś chodzi tylko na jeden cylinder, tak mi się wydaje (słaba jak puszczam gaz z wyższych obrotów strzela w tłumik) powyżej 3 tyś jest troche słabsza ale pracuje równo. Wykręciłem świece, sprzedający zarzekał sie że są nowe, i wyglądają jak by takie były to są oznaczenia. . NGK R, CR8EK 9. przerwa o,9 mm. CO MAM ZROBIĆ? czy mogę położyc świece na cylindrach by iskre sprawdzić, zapomniałem wyjełem filtr i sytuacja nie uległa zmianie. Może regulacje naprawia sytuacje. jak ktoś ma adres mechanika z rejonu siedlce, biała podlaska, siemiatycze, to bym prosił tylko za rozsądne pieniądze. pytałem ale każdy chce motocykl na noc by mu zostawić, pewnie sie nie znają i dużo czasu potrzebują, ale nie to jest tematem. jakieś sugestie i czy można tak to tego speca zajechać. Dzięuje. Marek P.S. jeżdzę spokojnie przedział 4 - 6 tyś. obr.