Skocz do zawartości

heniek128

Forumowicze
  • Postów

    3975
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez heniek128

  1. Pacjent: yamaha RD 350 YPVS 87r. zdławiona na 27KM.

     Chcę przywrócić tego klasyka do pełnej mocy, jednym z etapów jest powiększenie dyszy powietrznej z 0,7 do 0,8. Problem w tym że jest ona zamontowana w gaźniku na stałe i ukryta za kulką, którą trzeba będzie też usunąć. Na tym filmie widać jak to wygląda:

     

    Pierwsza opcja to zakup takiego czegoś https://allegro.pl/oferta/zestaw-rozwiertakow-do-dysz-0-6-1-3mm-101-octane-10853506453

    Tylko pytanie czy to służy do powiększania dysz, czy tylko czyszczenia, bo różnie na ten temat piszą.

    Druga opcja to zakup takich wierteł: https://allegro.pl/oferta/wiertla-mini-0-30-1-20-mm-10-szt-modelarskie-box-11868089387
    i próba przewiercenia ręką bez użycia wiertarki.

    Co będzie lepszą opcją?

     

     

  2. Ja jeżdżę C4 od maja, zrobiłem 10 tys.km.

    Według mnie lepiej wykonany od astry, którą akurat ma mój brat. Ogólnie nawet od wielu nowych samochodów którymi jeździłem ma ładniej w środku.

    Co do awaryjności to od zakupu hałasuje 4 bieg, poza tym na razie nic się nie popsuło a jeźdzę nim codziennie 170km/h (bez autostrady:)), nawet kilka razy na torze nim byłem i się trzyma. Jakbym kupował jeszcze raz to bym wziął wersję 2.0 180 kunia bez turbo. Pobór oleju zerowy. Ja jestem zadowolony.

     

    Wyposażenie w większości egzemplarzy jest mega w porównaniu do konkurencji i o dziwo jak na francuza u mnie każda pierdółka działa, Jak dobrze trafisz to w wyposażeniu będzie nawet asystent pasa ruchu.

     

    Jest to już jedno z nielicznych aut które świetnie nadaje się do LPG, bez tego bym nie polecał bo pali niemało.

  3. Jak jeździłeś po pełnej trasie to jak na taką mazdę czas jest w miarę dobry. Jak dla mnie lepiej się lata po skróconej wersji, tylko pierwsza połowa z dłuższymi wersjami zakrętów. Wtedy średnia prędkość wychodziła mi pow. 100km/h i naprawdę jest fajniej.

  4. To jest sport hobbystów a nie profesjonalistów. Nikt się w pl z tego nie utrzymuje. W innych dyscyplinach w amatorskich zawodach też kibiców nie ma.

    Pewnie, że mogłoby się wszystko sprofesjonalizować ale prawda jest taka, że większość obecnych zawodników nie miałoby szans powalczyć więcej jak przedostatnie miejsce a tak można się bawić.

  5. Wy mieliscie (lub nie :) ) okazje przejechac sie autami z grupy futurystycznych limuzyn, ktore notabene objezdzaja niejeden sportowy samochod.

     

    tylko na prostej:)

  6. Z tego co widziałem na filmikach to raczej słabo przyspiesza pow. 200. Jeździłem tym słabszym modelem 4 sec. do 100. No sorry ale jak dla mnie nie daje mega wrażeń. Jest dobrze ale efektu wow nie ma. Pomijając już jakość wykończenia jak w samochodzie za 50 tys. zł i przestrzeń w kabinie która jak na wielkość samochodu jest mała.

     

    Ogólnie lubię elektryki ale jak dla mnie nowy leaf wygrywa w kategorii cena/jakość. Do szaleństw można kupić lepsze zabawki za taką kasę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...