Skocz do zawartości

rambi

Forumowicze
  • Postów

    349
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez rambi

  1. Witam serdecznie,

     

    Mam problem z moim moto, który objawia się dławieniem podczas jazdy z prędkością obrotową między 5 -5,5 tys obr/min. Startuje jak szalona, ale jak dochodzi do jakichś 5- 5,5 tys obr/ min dusi się tak jakby nie dochodziło paliwo do gaźników i dalej nic się nie dzieje- silnik się dławi i moto jedzie mniej więcej z taką samą prędkością. Na wolnych obrotach dochodzi do odcięcia i silnik się nie dławi, ładnie się wkręca.

    Wszystkie regulacje są zrobione gaźniki wyczyszczone i zschynchronizowane. Miałem ostatnio problem z cewką zapłonową i silnik palił na dwa cylindry - chyba gdzieś jedna cewka nie była dobrze zmasowana. Zamieniłem cewki miejscami i teraz pali normalnie, ale znowu wystąpił problem z tym muleniem. Czy ktoś miał podobne problemy ze swoją maszyną bądź ma pomysł co może być przyczyną?

    W pierwszej kolejnosci sprawdzilbym odpowietrzenie zbiornika paliwa.

  2. Pierwsze pytanie jakie sobie zadajesz kiedy ciężko odpala na ciepłym: jak wyglądają luzy zaworowe? To jest priorytet w takiej sytuacji. Jak nie wiesz to sprawdzasz lub dajesz do sprawdzenia.

    Jaki zwiazek maja luzy zaworowe z ciezkim kreceniem rozrusznika?

    Ja bym w pierwszej kolejnosci sprobowal podmienic rozrusznik , a dopiero jak nic sie nie zmieni szukalbym dalej.

     

    W tym problem że wszystko przeczytałem i wymieniłem akumulator, wykręciłem i nasmarowałem rozrusznik ( szczotki w dobrym stanie ), sprawdziłem kable które idą od rozrusznika do akumulatora, Ładowanie jest, 14,6-14,8 V. Nie mam juz pomysłów co to może być, nawet jak w garażu ją nagrzeje z 10,15 min i zgasze to juz bardzo słabo kreci i nie odpali, a na zimnym kręci szybko i odpala..

    To ze szczotki sa w dobrym stanie nic jeszcze nie znaczy.

    W jakim stanie jest lozyskowanie wirnika. Moze jest tak zuzyte, ze uklada sie on krzywo i powstaja duzo wieksze opory niz normalnie.

  3. Ponieważ w różnych silnikach poprzez różną budowę impulsatorów i rotorów inaczej/w innym czasie realizowane są impulsy do modułu a moduł zawsze w ten sam określony sposób przesuwa punkt zapłonu.

    Inaczej pisząc:

    W jednym silniku rotor generuje impuls do modułu 50 stopni przed GMP i dopiero moduł przestawia punkt zapłonu na wolnych obrotach na 10 stopni przed GMP, czyli o 40 stopni.

    W drugim silniku rotor generuje impuls do modułu 65 stopni przed GMP i dopiero moduł przestawia punkt zapłonu na wolnych obrotach na 10 stopni przed GMP, czyli o 55 stopni.

    Teraz jeśli przełożysz moduł z pierwszego silnika do drugiego, to punkt zapłonu będzie następował 25 stopni przed GMP.

    Moduł 2 - silnik 1 - punkt zapłonu 5 stopni po GMP.

    To co piszesz jest logiczne. Przyznam szczerze, ze nie przypuszczalem, ze prawie identyczne silniki beda sie tak roznily osprzetem. Nie rozumiem dlaczego trzeba tak utrudniac zycie uzytkownikom.

  4. Drogi kolego marcinbol1. W silniku czterosuwowym, a taki masz w swoim motocyklu , na jeden cykl pracy przypadaja 2 obroty walu korbowego. W zwiazku z czym jezeli ustawisz sobie GMP w suwie sprezania to bedziesz mial zawory zamkniete, jezeli ustawisz GMP w suwie wydechu bedziesz mial zawory otwarte czyli krzywki walkow rozrzadu beda naciskaly na zawory. Czy ustawisz GMP w jednym czy w drugim polozeniu silnik bedzie dzialal prawidlowo.

  5. Że się tak wtrącę: zapłon masz ze starego pieca a w ramie nowy...

    Czy kolejność zapłonów w tych obu silnikach jest taka sama?

    Np 1-2-4-3 lub 1-3-4-2?

     

     

    Żużu77, Cieszyn, R12RT

    Przy ukladzie z dwoma cewkami dwuiskrowymi nie ma to znaczenia.

    Raz iskra jest jednoczesnie na 1 i 4 cylindrze, nastepnie w 2 i 3.

    Gdy iskra pojawia sie w cylindrze 1 w suwie sprezania pojawia sie jednoczesnie w 4 w suwie wydechu.

    Analogicznie z cylindrami 2 i 3.

     

    Hej. Kolejność zapłonu jest taka sama dla obu silnikow 1 - 2 - 4 - 3 jedynie na co kolega

    nabokow

    mnie nakierował to czas zapłonów, mam moduł od 1100 a dla 1200 jest inny, dziś to znalazłem w serwisówkach (post wyżej), wcześniej mi umknęło, kolega mnie zmylił i powiedział, że wszystko pasuje bez problemu i w rzeczy samej silnik wchodzi bo jest taki sam ale są różnice np w czasie zapłonu z tego wynika.

    Wyprzedzenie zaplonu przy 1000 obr/min jest dla obu silnikow identyczne i wynosi 10 stopni przed GMP, czali w trakcie uruchamiania silnika nic sie nie zmienia. Roznica pojawia sie od srednich obrotow, ale nia az taka aby uniemozliwiala prace silnika. W 1200 na obrotach od 6000 zaplon jest troche pozniejszy.

    Ja bym w pierwszej kolejnosci zmienil swiece na nowe, chociaz intuicja podpowiada , ze przyczyny nalezy szukac w zasilaniu paliwem. Silnik dostaje go za duzo.

  6. Witam. Mam problem z odpaleniem zippa pro 50. Napięcie na aku 12v. Z kopa nie pali z startera też nie pali rozrusznik nie kreci tylko cyka. Jak próbowałem odpalić z kopa coś walnelo, ale chodzi normalnie. W czym może być problem? Napięcie na alternatorze 12v, napięcie na cewce 2v przy wciśnięciu startera.

    Znaczy udalo ci sie go odpalic czy nie?

    Cos walnelo - prawdopodobnie wypalilo sie paliwo zalegajace w tlumiku.

  7. Przepraszam, ale teraz ja nie rozumiem co ty do mnie piszesz. Bo nie znam się na terminach medycyny motocyklowej o jakiś czopkach. Poza tym, ktoś kto się orientuje i wie o chodzi i widział kiedykolwiek rozpołowiony silnik od MZ, będzie wiedział o co mi chodzi, a nie żył w świecie marzeń i pouczania o poprawnej pisowni, zamiast wnieść coś pożytecznego do tematu, jak będzie mi kiedyś potrzebna wiedza o nazewnictwie poszczególnych elementów pojazdu to zapytam się ciebie, bo aktualnie jestem z zawodu kucharzem, a zabawa przy motocyklach to moje zajęcie w wolnych chwilach.

    Ty swoim postem chciałeś się wyżyć i pokazać swoją wyższość, ponieważ znasz się "teoretycznie" na budowie silnika.

     

    P.S: Dziura może być też w ziemi/tłoku/bloku silnika/drodze/sercu.

    Drogi Ameru.

    Wiedza o nazewnictwie jest Ci niezbedna jezeli chcesz uzyskac odpowiedzi na nurtujace Cie pytania. Z bardzo prostej przyczyny.

    Nikt nie zrozumial co napisales.

    W wale korbowym nie ma pretow. Sa czopy - glowne i korbowodowe ( a nie czopki), sa przeciwwagi, jest wreszcie stozek sprzegla. Na czopach osadzone sa lozyska.

    Jezeli nie wiesz co jak sie nazywa to sie leoiej nie zabieraj za remont silnika. Z bardzo prostej przyczyny - nie jestes w stanie kupic lub zamowic wlasciwych czesci.

    Ja sie domyslam, ze w Twoim przypadku ktos wczesniej napunktowal stozek sprzegla, zeby sie nie slizgalo na wale. Tym sposobem ostatecznie uszkodzil wal nienaprawialnie i chcac naprawic ten silnik musisz ten wal wymienic.

    A swoja droga gdybys zalaczyl fotografie byloby oczywiste o jakie elementy chodzi.

    Mimo wszystko zycze powodzenia przy naprawie motocykla i tradosci z jazdy jak juz to sie stanie.

    Wszystkich przepraszam za brak polskich liter, ale moj komputer ich nie ma.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...