Skocz do zawartości

szaki

Forumowicze
  • Postów

    1311
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez szaki

  1. Abyś wyrobił średnią przelotową, jak to nie ma w Faak am See noclegów? A namiot to co?



    Chłopie idź do knajpy opij się do syta potem, prze trzeźwiej idź do burdelu a potem napisz na tym forum czy potrzebujesz jeszcze gdzieś jechać

     

     

    Taki mam plan ale na miejscu.

  2. Plan się sprecyzował. 2 września wyjazd raniutko i lecimy dokąd się da czyli Czechy pod granicą z Austrią. Nocleg i szukamy miejscówki w FAAKER SEE. Stamtąd mamy 200 w alpy i 200 do Chorwacji. Zobaczymy co z tego wyniknie.

  3. No i wyprawa się rypła ale termin i chęci pozostały. Nie będę opisywał dlaczego bo szkoda mojego ciśnienia. Mam ochotę nadal udać się gdzieś w tamte rejony gdzie będzie ciepło i miło. Tak na szybko coś wymyśliłem i prosił bym was, doświadczeni ludzie o weryfikacje mojego pobieżnego planu.

    Zaczynamy od tego że lecimy w stronę austriackich alp, najdalej jak się da bo to pierwszy dzień to i chęci będą duże. Zakładam że gdzieś w zasięgu wzroku tych górek powinniśmy wylądować.

    Następnego dnia alpami kierujemy się w stronę Włoch a dokładnie jeziora Garda. Nie mam pojęcia czy można zrobić tą trasę w jeden dzień, zapewne nie.

    Nad jeziorem odpoczynek kilku dniowy i następnie wybrzeżem w stronę Chorwacji. Nie wiem jak głęboki będzie wjazd do, w każdym bądź razie potem prosto do Faaker See

    w Austrii gdzie koniecznie kilka dni żeby dojść do siebie. Stamtąd do domu z możliwym przystankiem w Żorach.

     

    Mamy na to od 9 do 12 dni.

     

    Nie mam miejsc noclegowych, mogę wziąć namiot. Czy to wygląda realnie?

  4. Mamy plan. Zamierzamy wybrać się na Korsykę, podobno jest tam pięknie ale ja nie bardzo w to wierzę i dlatego muszę to sprawdzić.

    Plan jest chytry.

    Pojedziemy samochodem.

    Ale tylko na miejsce bo na miejscu, przyciągniemy ze sobą na przyczepce motocykle.

    Załoga będzie trzyosobowa a wyjazd ma nastąpić początkiem września tak żeby 12 wrócić.

    W planie występuje czas na jeżdżenie, picie, opalanie, kąpiele, kontakt z miejscową fauną i florą z naciskiem na faune.

    Mile widziane następne załogi trzyosobowe najchętniej amazonek.

    Tyle planów a co z tego wyjdzie to tylko Krzywy wie, bo jeszcze nie wie ale ma nam załatwić przyczepkę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...