Wrc1996

Kurde , każdy wszedzie pisze , że posiadanie enduro to droga zabawa , pytanie tylko co tam tyle kosztuje ? Przeciez tam jest tylko jeden gar , prosty silnik

Oczywiście kolego masz 100% racji w tym co napisałeś... można kupić 2 letniego zajeżdżonego trupa i zdrowego dziadka jak ktoś zdbał i użytkował z głową... no nic , trzeba będzie dokladnie oglądać maszyny, moze sie uda trafić coś w dobrym stanie . Dzięki za pomoc

Witam Panowie , mialem w planach kupic sobie w tamtym roku juz ktma 525 exc 2005-2007 rok , ale urlopy sie poje*** i musiałem zostac za granicą... teraz juz 100% zaklepane. Przez ten czas mialem okazje pisac z chłopakami z tiktoka co latają na enduro i odradzali Mi tego sprzętu argumentując, że to jednak juz stary , zajechany sprzęt i do tego na gaźniku.. zacząłem miec wątpliwości sam co robić, mając w kieszeni +- 20k co polecacie kupic poj 400+ ?

No w motor nie wejdziesz ... istnieje ryzyko , że po kupnie przejedziesz sie kawałek i korba bokiem wyjdzie. Takie jest ryzyko kupowania używanych maszyn . Do tego ludzie , których tez nie ma co słuchać, bo mowic mozna duzo a robic malo. Czasami przy kupnie auta czy moto smiech Mnie ogarnia , gdy ludzie Ci kity kręcą w zywe oczy 🤣 Czasami sie trafi jakas perelka i konkretny gosc , zazwyczaj cena jest tez wyższa, ale czasami warto dac 2 czy 3 kola wiecej .

No jak śmigałem po forach to tez użytkownicy pisali to samo co Ty 😃

A co się składa na serwis ? Oliwa , filtry oleju i co tam jeszcze ?

Jedwabne , to chyba kolo Mnie 😁 mowisz ludzie cos takiego kupują , kupują oczywiście, ale tylko tacy co się nie znają , którzy kupują emocjami a nie oczami i głową 😅 Ja sam ciekaw jestem , jakie rumple Mnie czekają do oglądania 🤣 Ps. Mentalność ludzi u nas jest taka , jeździć az sie rozwali a potem co się da to na drut , wycieki na kit i do żyda😂

Ja ostatnio szukałem quada , chcieli za trupy jak za zborze, każdy teraz się ceni , nawet za ulepy😅 wiadomo , że jak dobry stan motorka , to można zapłacić wiecej . Najgorsze jest to , ze jedziesz 300-400km oglądać, chlop przez tell gada , ze super stan , zajeżdżasz a tam stoi kupa złomu. I potem głupie gadki " wie Pan, to taka kosmetyka została, amor trzeba wymienić , gaźnik trzeba chyba wyczyścić, bo przerywa , a to łożysko wymienić " i takie tam Na fb jest grupa , raz chlopak pojechal oglądać moto daleko , chlop zapewniał ze stan idealny , nie malowany , bezwypadkowy . Na miejscu sie okazało, że szrot jakich mało. Powiedział zeby oddal hajs za paliwo , nie chcial , to chlopak zadzwonił po policje , za to , ze fałszywe info w ogłoszeniu . Oddal hajs za paliwo i tego samego dnia opis zmienił.

Dzieki kolego za cenne rady , z pewnością postaram się dobrze przeglądać te sztuki , pewnie też wezme kogos kto ogarnia te sprzęty lepiej . Znając życie w ogłoszeniu bedzie stan igła a na miejscu ulep😅 Odnośnie serwisu , mysle , ze oleje , filtry to ogarne sam , lub też jakąś drobną naprawę. Zawory tez raczej dam rade sam ustawić/ sprawdzić. Pozdro , milego dziona

Chodzi Mi o to , jaką ten sprzęt ma dopuszczalna mase , która może na tym usiąść, nie wiem jak to wytłumaczyć inaczej 😅 w danych technicznych nie mogę tego znaleźć. Ps. Może mialeś przyjemność widzieć na zywo 400,450 i 525EXC . Duza różnica w wielkości 400/450 Exc w stosunku do 525 ? Przegladajac internety w poszukiwaniu 525EXC , pewnie będę musiał wziąć pod uwagę tez 450 /400 . Ciężko będzie na juz ogarnac 525

Panowie a jeszcze takie szybkie pytanie , jaka jest dopuszczalna masa KTMa 525 ? Ile to kg pociągnie na sobie według danych technicznych?

Powiem Panowie , ze mam ochote na KTMa 525 , ale ciezko bedzie wyrwać jakąś normalną sztukę . Jakis czas temu szukałem quada dla siebie , obejrzanych 5sztuk i każdy to padaka , odpuściłem sobie temat po ostatnim obejrzanym . Jak to mówią " odwazni nie zyja wiecznie, lecz ostrozni nie zyją wcale " wiec , do odważnych swiat należy , zawsze można kupić i potem sprzedać, jeżeli faktycznie ciezkie to będzie do jazdy . Quadrat , czemu uwazasz , ze do zwykłej jazdy i gumowania , to lipa ? Kolega wyzej fajnie napisał "Jesli sie chcesz popisywac jazda na kole czy skokami to inna sprawa i to bedzie kosztowalo extra, normalna jazda enduro jest mozliwa znacznie taniej." wiec u Mnie raczej to będzie takie 80% jazdy spokojnej a 20% jazdy bardziej dynamicznej , plus jazda na gumie . Dzięki Panowie za aktywnosc , mysle , ze to czego chcialem sie dowiedziec , dowiedziałem się. Poszukam KTMa 525exc , z chęcią potem się podzielę wrażeniami. Dzięki za pomoc ! 👍👍👍

Wlasnie wszedzie gdzie czytam o tych endurakach , to wszyscy wspominają o tych serwisach częstych i wymianie tłoka co sezon . Dobrze muszą te maszyny byc wyżyłowane, jakas alternatywa istnieje ? Cos co da frajdę z jazdy i będzie malo awaryjne ? A swoją drogą czy spokojna jazda bez katowania sprzętu moze znaczącą wpłynąć na żywotność podzespołów ?

Haha ,otwierasz Mi oczy kolego 🤣 ja myslalem , ze oby hajs byl i co by nie kupil to pojezdzi jakis czas . A tu proszę, każda marka , model mają cos za uszami . A tak z ciekawości to ta yamaha , az taka zła? 😅

Najlepiej z jakiego rocznika szukac DRZa ? Z 3 z gazu pojdzie to na kolo ? Przeglądając ogłoszenia znalazłem całkiem fajna yamahe wr450f 2006r , co sądzisz o tym ?

Dzieki kolego za oprzerną wypowiedz i przede wszytkim konkretną . Najprościej by było isc do salonu kupic nowe , na jakiś czas masz spokoj z remontami. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego , że kilkunastoletnie maszyny są mocno dojechane . Ja tam nigdy nie myslalem o skakaniu na moto lub wjeżdżaniu gdzies w trudny teren . Ja uwielbiam tak przejechać się polną drogą , mam ich koło siebie bardzo dużo. Moto ma cieszyc oko i dawać frajdę z jazdy a nie stać w garażu rozebrane. Wiec skoro mówisz, że te KTMy to miny , warto się dobrze zastanowić czy zaryzykować.

Wlasnie myslalem o KTM exc 525 , ale tak jak mówisz, starszy model i pewnie ciezko bedzie kupic cos dobrego . Przegladajac ogłoszenia w każdym jest " po remoncie " , ale nie jesteśmy małymi dziećmi, papier wszystko przyjmie , ale nie człowiek 😁 No a po drugie trzeba się tez liczyć z tym, że w tych pieniądzach nowego z salonu nie wezme i albo chce się jeździć na takim starszym , albo wcale . Te 525 KTM , jedzie mysle , ze juz dosyc dobrze a w te tereny , które się wybieram to raczej bedzie wystarczająco.

Czesc , chodzi po głowie Mi od jakiegoś czasu moto , którym bede sobie mogl polatać po polnych drogach i chyba tylko tyle , raczej bez katowania sprzętu. Chodzi o sprzęt, który będzie mocny , lubie miec świadomość, że pod dupą jest niekończąca się moc . Na codzień latam sportem , tez dosyc mocnym , bo jest to Gsxr 750 k8 około 150koni . Oczywiście interesują Mnie motorki , które można zarejestrować i legalnie latac po drogach publicznych . Co polecacie w kwocie 15 moze 17 tys ? Pozdrawiam !