Witajcie. Niedawno w moim motocyklu zipp pro 50 (zmieniony na 125) z silnikiem moretti 125 została wymieniona głowica wraz z cylindrem + tłok i od tamtej pory zaczęły się problemy. Motocykl ma problemy z odpalaniem jednak gdy już chwyci to na wolnych obrotach chodzi sobie normalnie lecz gdy dodam więcej gazu zaczyna strzelać w okolicach gaźnika (wydaje mi się, że w gaźniku) – dźwięk tak jakby petardy/kapiszony. Wsiadam na motocykl i próbując jechać po kilku metrach zaczyna tracić moc/dławi się i gaśnie. Muszę odczekać chwilę i znów odpali lecz wciąż ten sam problem/y. Myślałem, że to łańcuch rozrządu i wymieniłem go na nowy wraz z napinaczem. Ustawianie zapłonu wygląda tak iż na magnecie mam literę T w okienku i kropka pokrywa się z wycięciem na głowicy lecz po czasie jak chwilę pochodzi, kropka przeskakuje kilka mm do góry i tak w kółko (ja ustawiam na równo, pochodzi i znów przeskakuje). Cylinder, głowica, tłok + gaźnik kupione nowe. Wie ktoś w czym może być problem, że tak się dzieje ?