Skocz do zawartości

GolemoG1

Forumowicze
  • Postów

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Lubię
    Enduro
  • Skąd
    Radgoszcz

Osobiste

  • Motocykl
    Suzuki DR 350 SE
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Telefon
    514661892

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia GolemoG1

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Witam, jestem w trakcie remontu silnika przy tytułowej Kawie, problem polega na dobraniu tłoka a konkretnie czy uda mi się kupić odpowiedni wymiar, nie jestem pewny czy dobrze to rozumiem ale wg tego nadwymiarowy tłok powinien mieć między 60.300mm a 60.457mm, ale mogę się mylić. Co wy o tym sądzicie? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.
  2. Tak jak już mówiłem, wszystkie kanały czyscilem i sprawdzałem również te o których mówiłeś bo miałem też już sytuacje że były zatkane, membrany całe, podnoszą się, za jakiś czas będę mieć jeszcze inne cewki zapłonowe może w tym problem ¯\_(ツ)_/¯
  3. Odma jest drożna, również ją sprawdzałem, ciężki przypadek..
  4. Poziomy paliwa fabryczne, a śruby wykręcone o 2,5 obrotu wstępnie, później jeszcze trochę regulowane
  5. Głowica była dobrze sprawdzana więc jeśli zawory miałyby luzy, wiedziałbym o tym. Próbowałem też płukać pierścienie naftą ale nic to nie pomogło, cylindry i tłoki są w dobry stanie na cylindrach jest jeszcze wyraźnie widoczna siatka honownicza a tłoki nie mają nadmiernego luzu w cylindrach. Filtr w baku wyczyściłem, sam kranik jest z pompką podciśnieniową która dobrze pompuje, Ale podłączałem też paliwo prosto z butelki, bez zmian. Filry w gaźnikach również wyczyściłem. Pudło filtra powietrza jest szczelne ale ma założony filtr stożkowy ale nie ma różnicy z nim czy bez, wydech pełen przelot. Śruby regulacji składu mieszanki są w dobrym stanie. Może uda mi się pożyczyć od znajomego inne gaźniki i sprawdzę jeszcze na nich i dam znać o rezultatach.
  6. Wiem całkiem sporo głównie z doświadczenia, zsynchronizowałem je wszystkie wakuometrami. Dymi na biało Gaźniki czyściłem mechanicznie, nie były bardzo brudne, ale dokładnie sprawdziłem wszystkie kanały itd. Głowice zawiozłem do zakładu, tam wszystko sprawdzali Kompresja nie zwiększyła się, a na dodatek gdy już zdemontowałem głowicę nalałem na zawory naftę i po 20 minutach już praktycznie nic nie zostało.
  7. Witam, mam dość nietypowy problem, otóż znajomy przyprowadził mi Suzuki GS750X z 1980 roku, żeby go odpalić, posprawdzać itd. dodam, że był to jego nowy nabytek. Wymiana oleju, filtra, czyszczenie gaźników, sprawdzenie świec i odpalił, kopcił trochę i tutaj najważniejszy problem - jak się wkręcił na ok. 6 tys. obrotów dławił się, dusił tak jakby go zalewało, wykonałem pomiar kompresji, 6-7-7-6bar, później próbę olejową i wyszło że głowica. Po regeneracji głowicy - nowe uszczelniacze, docieranie zaworów, planowanie i złożeniu wszystkiego kompresja się poprawiła, ok.9bar na każdym cylindrze (w serwisówce min. to 7) ale dalej kopcił i nie chciał się wkręcić, jak się mu dodawało gazu pulsacyjnie dał radę jakoś dociągnąć do 9 tys. Po obniżeniu iglic było troszkę lepiej ale ewidentnie brakowało paliwa ponieważ nie mógł utrzymać się na wolnych obrotach, po podniesieniu w ogóle nie odpalił. Sam już nie wiem co może mu być. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...