Skocz do zawartości

Triumph 1050 Sprint ST


Rekomendowane odpowiedzi

Co sie nie da??

http://pl.youtube.com/watch?v=KBwpN0em4Fk

 

jezdzic zawsze sie da :)

 

Vlaadziu a ja nadal czekam na fotki nowego sprzeta :biggrin: :buttrock:

 

A czy ja napisałem, że się nie da :D

 

Pozdrawiam

Januszm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Były ohy i achy nad Sprintem, ale rzeczywistość okazała się niezbyt miła. Sprint okazał się niestety awaryjny :notworthy: . Najpierw w czasie podróży przez Niemcy poluzowały się wszystkie śruby mocujące dekiel skrzyni biegów co skutkowało sporym wyciekiem oleju. Teraz padł akumulator i motocykl potrafi zgasnąć nie dając się uruchomić (minęło pół roku od zakupu). Dziwne bo przez ten czas nie stał w garażu bezczynnie dłużej niż tydzień. Może uda się wymienić aku z gwarancji... ale pewności nie ma. Dodatkowo wyciek oleju spowodował spuchnięcie uszczelki oski wachacza - wylazła bokiem i trzeba ją wymienić. Szlag mnie trafia. Do jakości Hondy Triumph'owi jeszcze baaaaaaaardzo daleko. Szczerze mówiąc boję się zrobić jakiś dalszy wypad, bo może znowu coś się wysypie... :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były ohy i achy nad Sprintem, ale rzeczywistość okazała się niezbyt miła. Sprint okazał się niestety awaryjny :banghead: . Najpierw w czasie podróży przez Niemcy poluzowały się wszystkie śruby mocujące dekiel skrzyni biegów co skutkowało sporym wyciekiem oleju. Teraz padł akumulator i motocykl potrafi zgasnąć nie dając się uruchomić (minęło pół roku od zakupu). Dziwne bo przez ten czas nie stał w garażu bezczynnie dłużej niż tydzień. Może uda się wymienić aku z gwarancji... ale pewności nie ma. Dodatkowo wyciek oleju spowodował spuchnięcie uszczelki oski wachacza - wylazła bokiem i trzeba ją wymienić. Szlag mnie trafia. Do jakości Hondy Triumph'owi jeszcze baaaaaaaardzo daleko. Szczerze mówiąc boję się zrobić jakiś dalszy wypad, bo może znowu coś się wysypie... :)

Coś musi w tym być, bo jak montowałem crash-pady do swojego tigera to śruby od dekli nie tylko od skrzyni, były teź luźne albo bardzo słabo przykręcone, wszystkie śruby od dekli trzeba było dokręcic. Ale poźniej juź się nie luzowały. Akumulator, jak pojechałem w góry, przestał działać. Mieszkałem na wysokości ponad 1000m, trudno powiedzieć czy to wilgoć a moźe wysokość, bo nigdy to się juź nie powtórzyło.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a pamiętacie temat "kto ma triumpha"? :buttrock:

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a pamiętacie temat "kto ma triumpha"? :smile:

Pewnie że tak. W pewnym sensie byłem przygotowany na "przygody". Nadal jednak twierdzę, że ST jest lepiej przemyślany od VFR pod względem właściwości jezdnych, silnika i komfortu. Idąc dalej - jestem pewien, że jeżeli będę dbał o motocykl to po ujawnieniu się i naprawie "niespodzianek" sprzęt nie zaskoczy mnie już więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że tak. W pewnym sensie byłem przygotowany na "przygody". Nadal jednak twierdzę, że ST jest lepiej przemyślany od VFR pod względem właściwości jezdnych, silnika i komfortu. Idąc dalej - jestem pewien, że jeżeli będę dbał o motocykl to po ujawnieniu się i naprawie "niespodzianek" sprzęt nie zaskoczy mnie już więcej.

I takie podejście mi się podoba, bo juź myślałem źe zniechęciłeś się do triumpha

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że tak. W pewnym sensie byłem przygotowany na "przygody". Nadal jednak twierdzę, że ST jest lepiej przemyślany od VFR pod względem właściwości jezdnych, silnika i komfortu. Idąc dalej - jestem pewien, że jeżeli będę dbał o motocykl to po ujawnieniu się i naprawie "niespodzianek" sprzęt nie zaskoczy mnie już więcej.

Hi, używam triumpha od stycznia 2008, to co prawda nie sprint tylko daytona 955i, moto kupiłem nowe w grudniu 2007 z salonu, to rocznik 2005 (z wystawy) z zerowym przebiegiem i pełną gwarancją, po prostu nówka. Do dzisiaj przejechałem 5 tys km. Oprócz wymaganego gwarancją przeglądu i zmiany oleju, regulacji naciągu łańcucha nie robiłem nic - nie było i nie ma takiej potrzeby. Jeździłem w mojej karierze różnymi sprzętami, wymarzony triumph jest wreszcie mój, motocykl niezawodny, o świetnych osiągach, bardzo dobry w prowadzeniu, dodałbym tylko amortyzator skrętu. Z racji wieku nie uprawiam stuntu, motocykla używam w większości na trasach 300 - 500 km. Zdrowie i wiek nie pozwala niestety na bardziej zaawansowane uprawianie sportów motocyklowych. Z tych powodów coraz bardziej noszę się z zamiarem sprzedaży lub zamiany motocykla sportowego na większego choppera. Nigdy nie sprzedam daytony z powodów marki, opinii, kosztów utrzymania itp, itd. Triumph nie tylko moim zdaniem jest świetnym motocyklem, bardziej popularny na zachodzie, zaczynają go dosiadać nasi czołowi zawodnicy, między innymi Monika Jaworska. W Polsce młodsi głównie kupują oczywiście japońca i to przede wszystkim ze względu na popularność jak i cenę.

Być może trafiłeś na zły egzemplarz, bądź motocykl był źle przygotowany przed sprzedażą i na przeglądzie zerowym. Sądzę, że Twoje moto w końcu się ułoży i będziesz tak zadowolony z triumpha jak ja. Daytonę kupiłem i serwisuję w Intercarsie (dzisiaj to chyba Intermotors). Powtórzę jaszcze; nie miałem i nie mam żadnych problemów z triumphem. No marzy mi się Rocket ale finansowo na razie nie dam rady. Pozdrowienia dla wszystkich posiadaczy triumpha. Coś więcej ? - pisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi mi Vlaad o Twoje zdanie: " Do jakości Hondy Triumph'owi jeszcze baaaaaaaardzo daleko."

a to zostało już stwierdzone właśnie w tamtym temacie jakiś czas temu :)

 

amdia - co to za przykład, smiech!

jakby coś się stało przez 5tyś to znaczyłoby, że to złom totalny a nie motocykl!!!

 

ybr250, która czasem też dosiadałem, od stycznia 2008 zrobiła prawie 25tyś km i póki nie trafiła na słup też nic się jej nie stało

 

aha jeszcze jeden przykład:

moja dwudziestoletnia africa zrobiła w tym roku jakieś 17tyś (a przejechane ma na pewno 150tyś a może i więcej) bez awarii (tylko wymiana oleju/klocków cham./oleju/filtrów/napędu czyli sprawy czysto eksploatacyjne)

 

jak Twój Triumph zrobi 150tyś to daj znać

Edytowane przez konrad1f

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zniechęciłem się do Triump'a? Na pewno trochę tak, ale nie na tyle żeby się poddać :notworthy: :icon_mrgreen: .

Co do awarii i przebiegu... pierwsza (wyciek oleju) to ok 5kkm, druga awaria po 10 kkm. Przez ostatnie cztery lata jeździłem VFR rocznik '90 (kupiona z przebiegiem 110 kkm) i w tym czasie nie miałem ani jednej awarii - sprzedana z przebiegiem 150 kkm. O taką różnicę właśnie mi chodzi: fabrycznie nowy motocykl i dwie awarie w czasie pół roku i przy przebiegu 10 kkm oraz stary (w momencie zakupu 14-sto letni) motocykl bez najmniejszej awarii pzrzez cztery lata. To jest właśnie to co nazywam różnicą jakości. Czy żałuję że kupiłem Sprinta? Trochę tak, ale z drugiej strony w dalszym ciągu (co już mówiłem) jest to motocykl dobrze przemyślany i zaprojektowany. W zasadzie nie było żadnej innej alternatywy w segmencie sport-turystyk która spełniałaby moje oczekiwania. Wniosek? Zakup był przemyślany i świadomy, dlatego nie mam zamiaru kapitulować z powodu chwiowych (mam nadzieję) niedomagań motocykla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

amdia - co to za przykład, smiech!

jakby coś się stało przez 5tyś to znaczyłoby, że to złom totalny a nie motocykl!!!

 

jak Twój Triumph zrobi 150tyś to daj znać

 

no konrad1f właśnie to ma vlaad w sprincie cyt: "Co do awarii i przebiegu... pierwsza (wyciek oleju) to ok 5kkm, druga awaria po 10 kkm. " powiedz vlaadowi, że ma totalny złom :buttrock: :banghead: to wcale nie jest śmieszne!

nie w tym rzecz, że mam nową daytonę i się nad nią roztkliwiam och i ach i co tylko ( być może tyż bydzie kucha) ale chcę pokazać vladowi, że miał chyba pecha (nie wiem gdzie go kupował i jaki "mechanik" szykował sprinta dla klienta. wg mnie mechanik za przeproszeniem "dupa". a ilość posiaczy triumpha w naszym kraju i tak ciągle rośnie tak samo jak chętnych (a nie mogących nabyć takiego sprzęta z różnych powodów, głównie finansowych).

przykład śmiech ? nie znasz mnie ani nic o mnie nie wiesz, nie sądzisz chyba jednak, że wydam opinie o nowym sprzęcie po przebiegu 5 kkm. daytonę i trypla dociera się wg użytkowników do jakichś 6 kkm - po tym przebiegu 3 garowy motor nabiera właściwych cech i można go zacząć normalnie używać a opinie wydawać przynajmniej po sezonie. przyjmij tez do wiadomości, że nie jestem nowicjuszem w temacie motocykli a pierwszy mój własny sprzęt ujeżdżałem już w roku 1966 - nie było Ciebie jeszcze pewnie nawet "w planach przyrostu naturalnego". - teraz w naszym "rodzinnym garazu" parkują: R6, 600RR, moja TD 955i, Monster 600 Dark i trzy crosy 125 moich wnuków :cool: :cool: :cool:

mój triumph nie zrobi u mnie 150kkm bo go wcześniej sprzedam :wink:

nie chcę polemizować więcej na ten temat, zdania i opinie są subiektywne, chce tylko pokazać, że należę do grupy szczęśliwych posiadaczy angola, nie tylko z powodu jego posiadania.

szacunek dla Ciebie i pzdr - "amdia" senior. :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Vlaad napisz lub wklej fotke z Imieniem i nazwiskiem tego co Ci sprzęta przygotowywał, a wszystko będzie jasne :) Trzeba było poczekac na VFR 1000 :)

 

A tak poważnie, to też bym sie nie zraził na Twoim miejscu, nie ma rzeczy bezawaryjnych, czasami są mniej lub bardziej awaryjne. Sądze że to chwilowe problemy czego Ci szczerze życzę, no chyba że masz "skopany" egzemplarz i problemy będa sie pojawiać co jakiś czas ....... wtedy go po prostu sprzedasz. :crossy:

 

p.s. Śmigam dużym Bandytą już drugi Sezon i nic ....... a podobno Suzuki są awaryjne :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Vlaad napisz lub wklej fotke z Imieniem i nazwiskiem tego co Ci sprzęta przygotowywał, a wszystko będzie jasne :biggrin:

A proszę uprzejmie:

http://www.bikepics.com/pictures/1230889/

Ale żebym Vlad'owi musiał sklepać michę.... :rolleyes: no cóż shit happens :icon_twisted:

 

PeeS

Ten Vlad z Hinkley to nie ja :icon_razz: ;)

Edytowane przez Vlaad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko i bez jadu - po prostu chciałem zwrócić uwagę, że sam użytkownik nowego triumpha stwierdził i tym samym potwierdził nasze wcześniejsze obawy, o to, że jednak angole pod względem jakości wykonania są jednak ciągle za japończykami

 

fakt- konstrukcje same w sobie nie są złe a i marketing angole mają dobry

 

a ten Vlad z Hinckley nie odpowiada za jakoś montażu tylko jakość powłoki lakierniczej na zbiorniku:)

 

czyżby model 2008 miał już stalowy zbiornik paliwa??

Edytowane przez konrad1f

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...