Łukasz 79

powiem wam jaki jest mój sposób na zimę, bo nie mogę potrzeć jak mój motorek stoi smutny i zakużony w garażu :biggrin: Nie kolce w oponie tylko blachowkręty z główką na kluczyk 8 w każdy wystający ząb opon, co daje jakieś 5-7 mm. Moim zdaniem praktyczniejsze niż ostre kolce bo na dojazdówce asfaltem nic się z nimi nie dzieje. A w śniegu po kolana :crossy: Na wiosnę wykręcasz wkręty i jeździsz dalej. Jak zrobię zdjęcie to pokaże jak wygląda taka opona, polecam . Właśnie dlatego kupiłem taki motor (xr 400) żeby sezon trwał cały rok, a w śniegu jeździ się inaczej. Swoją drogą chyba jestem trochę zboczony, bo jak nie jeżdżę tydzień to schodzę do garażu i odpalam hondzię choć na chwilę, żeby jej posłuchać :icon_mrgreen: Czy ktoś cierpi na podobną chorobę ?

a jak najlepiej odpalić zalaną xr 400 po glebie bo ostatnio 20 minut kopałem, już straciłem nadzieję. Słyszałem, że za pomocą odprężnika, co to prawda? Pochwalcie się nowemu jak robią to fachowcy.

pierwszy sposób odpalania usłyszałem od sprzedającego: 1. odkręcić kranik, włączyć ssanie na samą górę 2. wcisnąć klamkę odprężnika, kopnąć parę razy 3. Puścić odprężnik 4. ustawić tłok, włączyć zapłon i kop. 5. Jak odpali ? to po 5-7 sekundach wyłączyć ssanie PROSTE :clap: Drugi sposób przy którym jestem mokry raz a nie trzy o którym usłyszałem od pewnego znawcy to: 1. odkręcić kranik 2. Położyć motor na lewym boku aż zacznie kapać paliwo 3. podnieść włączyć ssanie, zapłon i kopa. Wczoraj udało mi się w miarę szybko odpalić bo chyba za 15 - 20 razem. Przeważnie co któreś kopnięcie zapali chodzi 10 sekund i gaśnie ( nie dotykam manetki) Po kilku takich 8-10 sekundowych rozruchach, siłą rzeczy silnik jest coraz cieplejszy aż w końcu nie gaśnie. Na jakimś forum przeczytałem, że można sprawdzić lub wymienić świecę, ale z tego co widziałem ciężko się do niej dostać. Może ktoś z was ma dobry patent. A może jest potrzebny odpowiedni klucz? Jutro mam zamiar wymienić klocki hamulcowe z tyłu. czy mam o czymś szczególnym pamiętać, czy mogą być jakieś komplikację po drodze. Z daleka rzuciłem okiem i chyba nie będzie problemów?

W sumie nie wiem dlaczego nx z89r. ma rozrusznik a xr nie ma. Opinie o zwiększonej wadze mnie nie przekonują bo ile może ważyć. Z tego powodu poważnie zastanawiałem się nad kupnem suzuki drz 400 ale wizualnie bardziej odpowiadała mi honda, no i ten charakterystyczny dzwięk tłumika ( bajka ) Tylko to palenie narazie MASAKRA. A ten mały dekielek po prawej stronie silnika, pod którym jest filtr u mnie ma dwie śrubki. Dzięki co informację, jednak ktoś jeszcze zagląda na to forum. W razie jakiś wątpliwości będę jeszcze pisał. Mam nadzieję, że remont nie nastąpi szybko. Sprzedający zapewniał, że wszystko gra, ale z drugiej strony co miał powiedzieć. Po moto jechałem 11 godzin w te i nazat i nie brałem pod uwagę powrotu na pusto.

Hej czy ktoś jeszcze zagląda na tą stronę, czy wszyscy sprzedali sfoje dziewczynki (Hondzie). Ja właśnie w tamtym tygodniu kupiłem takie cudo jak XR 400. Przeglądając sieć nie wiem czy trafnie ale stwierdziłem że to jest dobry wybór. Dopiero zaczynam bawić się w ten sport ale już mi się podoba. To mój drugi moto, pierwszy super sprzęt do nauki jazdy to była Honda NX 250, złego słowa nie powiem na ten model. Teraz moje wymagania wzrosły i kupiłem xr 400. Nie bez znaczenia była kwestia żywotności i wymian eksploatacyjnych, które na razie znam tylko z teori. Teraz do rzeczy, bo jestem zielony :rolleyes: . Mam problem z odpalaniem zimnego motoru, podczas kupna sprzedający podszedł i odpalił za pierwszym razem, ja zanim odpalę to jaj pierw dwa razy zleje się potem. Robię wszystko jak pokazał. Motor odpala po kilku kopnięciach, chodzi 7-8 sekund, gaśnie i amda. Może ktoś ma jakiś pomysł gdzie co zrobić. Druga sprawa to gdzie jest filtr olej. A może ktoś ma do udostępnienia instrukcję obsługi w wersji elektronicznej, po jej przeczytaniu nie zadawał bym takich prostych pytań. Czekam na sensowne porady od fachowców o dobrym tego słowa znaczeniu. :biggrin: