Skocz do zawartości

GRASS

Forumowicze
  • Postów

    3513
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    4

Ostatnia wygrana GRASS w dniu 9 Marca 2022

Użytkownicy przyznają GRASS punkty reputacji!

2 obserwujących

O GRASS

  • Urodziny 17 Lutego

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Moherburg

Osobiste

  • Motocykl
    mała choleR6a/teren
  • Płeć
    Kobieta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Ostatnie wizyty

3811 wyświetleń profilu

Osiągnięcia GRASS

MOTOCYKLISTA - bena w żyłach

MOTOCYKLISTA - bena w żyłach (34/46)

43

Reputacja

  1. Szubi, daj znać tu (ewentualnie zadzwonię do Was), jak perspektywa spotkania. Normalnie konspirę uskuteczniasz, na FB też 😎. Albo dane wyciągnę z Trampa i się dowiem - kto 😉. P.S. Stary numer nieaktualny, prześlę nowy.
  2. GRASS

    Junak Huntera

    Piękności 🖤 I z blondynką! I z 🔊 ! Gratulacje 🙂
  3. Wczoraj (28 października) w wypadku zginął ratownik z Motocyklowego Zespołu Ratownictwa Medycznego Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy: https://www.eska.pl/bydgoszcz/zginal-w-czasie-sluzby-nie-zyje-ratownik-medyczny-z-bydgoszczy-aa-Jg2h-dUGv-k3Z2.html
  4. Słońce, nie chrzań, że kiepskim, bo dzięki Tobie odbyły się dwa spotkania. I to udane. Nie Ty zawiodłeś. A niechęć do świecenia oczami za innych jest zrozumiała. Nie Ty akurat musisz się tłumaczyć :). Natomiast można pod koniec wakacji pogadać o spotkaniu na totalny spontan. Każdy we własnym zakresie. Nie rezygnujmy, może się uda, nawet w małym gronie :). (no ku*wa, ludzie, nie deklarujcie się, jak nie macie do tego głowy...)
  5. Qadrat - zakładając, że (roz)sprawa będzie w terminie, przygotuj się na to, że 1. przyjdą z nagraniem i legalizacją urządzenia, 2. sąd zajmuje się faktami, nie domniemaniami, 3. nikt (za Ciebie) nie będzie udowadniał osiągnięcia stałej prędkości pomiędzy autami, 4. sąd raczej nie powoła biegłego (na "swój" koszt, aczkolwiek tego życzę), to będzie Twoja wola (i kasa). Jak rzeczywiście jest taka możliwość, miej już przy sobie ekspertyzę PZMotu. Na nagraniu widziałeś dwie prędkości czy tylko tą jedną 169km/h?
  6. Być - będziemy. Tylko z oczywistych powodów nie robimy rezerwacji ;). Będzie coś wolnego - zostaniemy, nie - wrócimy. Ale się spotkamy :).
  7. GRASS

    Chajtam się!

    Gratulacje dla obydwojga i NAJlepszego :).
  8. Jest jeszcze jedna opcja - Ty jesteś winny kolizji, natomiast zachowanie L-ki może EWENTUALNIE zostać potraktowane jako wykroczenie.
  9. GRASS

    ..Murmansk 2014

    A to zabrzmiało, jakby ktoś miał na tym położyć łapę? W życiu. Decyzja samych uczestników. Mało realne, właściwie wcale. Ale miałoby sens i byłoby całkiem wartościowe. Tylko o to chodziło :).
  10. GRASS

    ..Murmansk 2014

    To, że yeuop miewa czasem gdzieś odpowiadanie i kontynuację wątków (jakichkolwiek) - do tego zdążyłam się przyzwyczaić. Ale trochę żal niepełnych informacji, opisów, relacji, ciekawostek. Nie tylko tu. Jak ktoś ma "lekkie pióro" i wyobraźnię, to fajne rzeczy można opisać. Yeuop zrobił coś w bliskim klimacie dla pewnego portalu po Kazachstanie (nie wiem, czy był tu na forum gdzieś link, nie przypominam sobie, może przeoczyłam). Do dopracowania, rozszerzenia i całkiem dobry materiał. Plus pozostałe podróże. Czytając niektóre relacje (ludzi tutaj), miałoby się ochotę zebrać i wydać. Neno, yeuop, andryszek i parę(naście) innych osób. Ze zdjęciami, subiektywnymi ocenami, potocznym językiem, praktycznymi informacjami, a przede wszystkim - z opowieściami, smaczkami, anegdotami, itp. Tak wszystko zusammen do kupy. Chętnie bym przeczytała. I kupiła.
  11. Niechętnie, bo to forum nie od takich spraw, ale napiszę, bo teoretyzujecie dziewczyny (z naturalnych powodów) :). Dużo prawdy w tym wszystkim, co zostało napisane - jeśli chodzi o fizyczną możliwość, ale... U mnie cc, więc fizjologia nie miała nic do rzeczy. Natomiast, jak po każdej operacji (nie tylko tego typu), trzeba zwyczajnie się oszczędzać przez parę miesięcy. U kobiet rodzących naturalnie to tylko kwestia a)przyzwolenia lekarza, b)kiedy po prostu mogą już normalnie usiąść na tym motocyklu bez dyskomfortu :D. Dlatego może być to szybciej. ALE (kolejne)...dlaczego to są teorie? Bo najzwyczajniej w świecie nie ma się czasu na cokolwiek, jest się zajętym zupełnie czymś/KIMŚ innym :). Czas leci tak, że się nie zauważy, iż sezon z głowy. U mnie jakieś sporadyczne jazdy po 4 miesiącach. Zwłaszcza, jak się siedzi na macierzyńskim, zaległych urlopach, to odpadają nawet dojazdy do pracy motocyklem, nie mówiąc o wycieczkach, czy spędzaniu w ten sposób każdego dnia/wieczoru. Potem się trochę normuje, dzieciaka "sprzedasz" dziadkom, opiekunce i jedziesz. Także nie ma co myśleć, że sezon czy dwa wypadnie ze względów naturalnych (bo ciąża) i zdrowotnych (bo po ciąży), bo na jakiś czas zmieniają się po prostu priorytety. Żeby nie było - znam też przypadek "nieodpuszczania". Koleżanka wszędzie jeździ motocyklem, a dziecko z ojcem albo opiekunką w samochodzie. Ona nigdy ;). Albo oni motocyklami na wakacje, a opiekunka z dzieckiem samolotem. Widocznie wszystko jest kwestią organizacji i chęci :). Przy okazji - mam możliwość zweryfikowania swojego zdania z tego tematu sprzed paru lat, kiedy też tylko gdybałam. Jak widzę, postąpiłam tak, jak pisałam wtedy. Odpuściłam moto. I choć nie miałam z ciążą żadnych problemów, to poza dwiema czy trzema przejażdżkami - rozstałam się na jakiś czas z jazdą. Mam gdzieś zdjęcie (garażowe, bo to i tak zima) na motocyklu na kilka dni przed urodzeniem - no i gdzie ten bak tej choleRy :D.
  12. Podobny temat był tutaj kilka lat temu: http://forum.motocyk...i-na-motocyklu/ Tutaj dość merytorycznie, bez "prawienia morałów": http://www.motocaina...lu,0,564,0.html Te wspomniane "morały" to raczej kwestia własnego podejścia, czy tak małe dziecko w ogóle warto przewozić na 2oo. Też jest mi bliżej do tych, którzy odpuszczają przewożenie w tym wieku. Ale to już sprawa indywidualna. A może najpierw wybierzcie się w trasę sami, nie musi być długa, jakieś 30-40 km i ani razu nie przekraczajcie 40km/h. Bo może to Wy się zmęczycie bardziej, zwłaszcza Burgman ;). P.S. Wczoraj coś Łysy przy kolejnym browarze pisał, że idzie montować fotelik dla małej na moto, może tu zajrzy i coś napisze ;). P.S.1 Sama mam "na stanie" trzyipółlatka i chociaż ma przysłowiowego pierdolca na punkcie motocykli, to na razie musi się zadowolić przewożeniem na rowerze albo swojej własnej biegówce. Choć wiem, że niedługo nie obędzie się bez jakiejś popierdółki dla dzieci...Nieuchronne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...