Skocz do zawartości

bapo

Forumowicze
  • Postów

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O bapo

  • Urodziny 10/01/1990

Osobiste

  • Motocykl
    Yamaha dt125r
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    8359700

Informacje profilowe

  • Skąd
    Częstochowa

Osiągnięcia bapo

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Tak jak w temacie Chcialem spytac do czego sluzy taka mala dzwignia obok sprzegla w WR-ce 250 z 2003 roku. Obilo mi sie o uszy ze jest to jakis dekomprestaor czy cos takiego, ale nie wiem do czeo to sluzy i kiedy sie to stosuje....Prosze o szybka i zwiezla odpowiedz. Z gory dzieki i pozdrawiam
  2. Witam Jest to moj pierwszy post na tym forum. Pierwszy raz w zyciu na motor siadlem tydzien temu w sobote i odrazu zarazilem sie tym sportem. Mam 3-letnia yamahe dt 125r. Pare godzin temu jak juz wracalem do domu po 3-godzinnej jezdzie pomyslalem ze przejade przez taka jakby rzeke. Wygladalo to jak kaluza na łące :icon_twisted: miala dlugosc okolo 2m. Rozpedzilem sie i wjechalem, okazalo sie ze na samym srodku jest dosc glebokie( woda siegala mi do pasa jak stalem) Moto zgasl, wywalilem sie na bok. Jak go jakos z tego wytaszczylem caly mokry i brudnu od bloto probowalem go odpalic. Tej wajchy(nie wiem jak sie to profesjonalnie nazywa, nie smiejcie sie) ktora zawsze trzeba docisnac zeby odpalic nawet nie da sie ruszyc. Wyglada to tak jakby sie czyms zablokowala. z biegu tez nie da sie go odpalic. Wogole sie na tych sprawach nie znam, ale mysle ze zatral sie silnik czy cos w tym stylu. Jak wjechalem z bardzo rozgrzanym silnikiem do bardzo zimnej wody moglo cos sie stac, co to moze byc ?? jak myslicie ?? z gory dzieki i nie smiejscie sie z tego jak to napisalem :icon_razz:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...