Skocz do zawartości

Jagdtiger

Forumowicze
  • Postów

    960
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Jagdtiger

  • Urodziny 10/02/1978

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lubię
    motocykle, militaria
  • Skąd
    Straszyn (3miasto)

Osobiste

  • Motocykl
    Gas Gas 280;SV1000
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    4022552
  • Telefon
    505050207

Osiągnięcia Jagdtiger

KANDYDAT NA MOTONITĘ - wypruwacz wydechów

KANDYDAT NA MOTONITĘ - wypruwacz wydechów (23/46)

0

Reputacja

  1. Do sprzedania motocykl SV 1000S. Po zakupie motocykla przeze mnie zrobiłem w nim kilka przeróbek pod siebie. Najważniejsza to wymiana kierownicy na prostą. W każdej chwili można wrócić do oryginalnej kierownicy, którą przekażę razem z motocyklem kupującemu. Ja wymieniłem bo jak dla mnie pozycja dzięki temu jest dużo wygodniejsza. Wymienione są przewody hamulcowe na stalowy oplot. Założone są krótkie czarne akcesoryjne klamki hamulca i sprzęgła. Umieszczone są naklejki w kolorze zielonym. Zamontowałem speedohealer i teraz wskazanie prędkościomierza jest bardzo dokładne. Z tyłu oświetlenie zostało zmienione na ledowe. W spadku po poprzednim właścicielu otrzymałem wyświetlacz biegów. Niedawno wymieniałem akumulator więc jest konieczność ponownej kalibracji tego wyświetlacza. Potrzebny jest do tego stojak i kilka minut czasu. Opony wymieniałem na koniec poprzedniego sezonu i mają przejechane ok 3 tys. km, więc są jak nowe. Olej, filtr i świece wymienione na początku tego sezonu. Łańcuch ma jeszcze ok 3/4 swojej żywotności. Właścicielem tego motocykla jestem od 2012 roku. Prowadzi się bez zarzutu, rama na 100% jest prosta. Sprawdzić go można u dowolnego mechanika i mogę ręczyć, że jeśli wynikną wady wykluczające normalną eksploatację tego motocykla to zwracam koszty takiego przeglądu. Z minusów, których nie zdążyłem naprawić to uszkodzone obicie siedzenia. Dorzucam stelaż pod kufry givi. Więcej zdjęć pod adresem: http://otomoto.pl/suzuki-sv-sv-1000s-M4049575.html Kontakt: 505 050 207 GG 4022552 [email protected]
  2. Do sprzedania motocykl SV 1000S. Po zakupie motocykla przeze mnie zrobiłem w nim kilka przeróbek pod siebie. Najważniejsza to wymiana kierownicy na prostą. W każdej chwili można wrócić do oryginalnej kierownicy. Ja wymieniłem bo jak dla mnie pozycja dzięki temu jest dużo wygodniejsza. Wymienione są przewody hamulcowe na stalowy oplot. Założone są krótkie czarne akcesoryjne klamki hamulca i sprzęgła. Umieszczone są naklejki w kolorze zielonym. Zamontowałem speedohealer i teraz wskazanie prędkościomierza jest bardzo dokładne. Z tyłu oświetlenie zostało zmienione na ledowe. W spadku po poprzednim właścicielu otrzymałem wyświetlacz biegów. Niedawno wymieniałem akumulator więc jest konieczność ponownej kalibracji tego wyświetlacza. Potrzebny jest do tego stojak i kilka minut czasu. Opony wymieniałem na koniec poprzedniego sezonu i mają przejechane ok 3 tys. km, więc są jak nowe. Olej, filtr i świece wymienione na początku tego sezonu. Łańcuch ma jeszcze ok 3/4 swojej żywotności. Właścicielem tego motocykla jestem od 2012 roku, przed zakupem bardzo dokładnie go sprawdziłem. Na pokrywie sprzęgła ma drobne rysy, więc przypuszczam, że miał przewrotkę przy małej prędkości, jednak motocykl ma na 100% prostą ramę, prowadzi się bez zarzutu. Sprawdzić go można u dowolnego mechanika i mogę ręczyć, że jeśli wynikną wady wykluczające normalną eksploatację tego motocykla to zwracam koszty takiego przeglądu. Z minusów, których nie zdążyłem naprawić to uszkodzone obicie siedzenia. Dorzucam stelaż pod kufry givi. Kontakt: 505 050 207 [email protected] GG 4022552 Fotki na aukcji: http://otomoto.pl/suzuki-sv-sv-1000s-M4049575.html
  3. hehe...Szramer Ty też jednak żyjesz :rolleyes: ...dalej juesej?
  4. Ja niestety nie mogę się wybrać a kupiłem już wcześniej bilety. Gdyby ktoś planował się wybrać na tą imprezę w tym roku to będę wdzięczny jeśli by mnie poratował i odkupił 2 sztuki biletów na sektor P. Bilety są w formie pliku pdf więc nie ma problemu z ich przekazaniem. W razie czego kontakt do mnie: 505050207. Błażusiaka oglądałem na tych zawodach już dwa razy i gorąco polecam...
  5. Czy ktoś kojarzy czy oprócz Luberdy w Nowym Targu ktoś jeszcze organizuje treningi trialowe?
  6. Czy ktoś posiada jakiś stary nieużywany już kask AGV i miałby odstąpić zatrzask (śrubę) mocującą szybkę? Będę dozgonnie wdzięczny i oczywiście pokryję koszty przesyłki.
  7. Na tym forum chyba się nie udzielał ale na pewno wielu forumowiczów z pomorskiego go bardzo dobrze zna. Wiecznie wesoły i zawsze na maksa koleżeński. Niestety w dniu wczorajszym zginął po wypadku na motocyklu. Odnośnie pogrzebu i tego czy rodzina sobie życzy obecności motocyklistów dam znać później...
  8. Szukam silnika do Yamahy YZ 250 4T z 2007. Gdyby ktoś może gdzieś zauważył na różnych ebayach czy innych allegro to będę wdzięczny dozgonnie za cynk...
  9. Jak w temacie kupię minimum 2 szt.
  10. Przekazuję info od Oli - organizatorki:
  11. W tym roku analogicznie jak w poprzednim zostaliśmy zaproszeni do wsparcia szczytnej akcji. Nie będę się wiele rozdrabniał tylko cytuję za organizatorką, którą jest tak jak w zeszłym roku Ola Kalita:
  12. Jagdtiger

    Mongolia 2008

    W wolnej chwili coś jeszcze dopiszę. Na wp miała się ukazać dłuższa relacja...
  13. Jagdtiger

    Mongolia 2008

    Koszta samego wyjazdu nie są wysokie. Paliwo tanie, max 2,50 zł. Trzeba policzyć w zależności od spalania ile komu wyjdzie przez te 17 tys. km. Na jedzenie i picie trzeba liczyć przynajmniej ze 20-30 zł dziennie. Wziąłem ze sobą jakieś 6 tys. zł a przywiozłem 2. Tak więc zmieściłem się w 4. Ale główne koszty takiej wyprawy to przygotowania przed. Tego się nie da policzyć i u każdego wyjdzie inaczej. Z porad to mozna dodać, żeby na Ukrainie jeździć przepisowo. W Rosji już jest luzik. Ale jadąc na wschód polecam kupić obowiązkowo moskitiere i sporo środków na komary i nie zapomnieć kondonów na deszcz...
  14. Jagdtiger

    Mongolia 2008

    hehe...niedowiarki :D http://picasaweb.google.pl/JagdtigerPL/Mongolia2008 http://picasaweb.google.com/boruciak/MotoMongolia2008 Było sporo przygód. Rosji niestety nie udało się przejechać tak szybko jak chcieliśmy z powodu awarii motocykli ale na powrót 800 km dziennie to już nie był problem...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...