Skocz do zawartości

Kask do 300zł


Rekomendowane odpowiedzi

Możecie mi powiedzieć co sądzicie o takim kasku:

 

http://www.allegro.pl/item375830636_agv_ka...l_promocja.html

 

Ogólnie słyszałem niezbyt pochlebne opinie o tym kasku. Ponoć ludzie mówią że to taki Tiger w lepszym wydaniu robiony przez AGV. Najlepiej sprawdzi się tylko na skuterach. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam,

Jaki doradzicie mi kask do ok. 300zł? Teraz będę go używał na skuterze, ale potem przesiadam się na bardziej chopperowe maszyny, więc najładniejszy byłby chyba tzw. orzeszek. Jaki wybrać? Zależy oczywiście na bezpieczeństwie. Fajnie by było, gdyby miał możliwość, późniejszego zamontowania interkomu.

#edit

Najlepiej też jakby miał chowaną szybkę, albo daszek i miejsce na okulary.

Edytowane przez d4m4in
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja sie podczepię, szukam kasku do 400zł, nowego, integralnego.

 

Ostatnio kupiłem sobie taki kask http://allegro.pl/sh...2374364109.html (poprzednio jeździłem w Cabergu V2R). Kosztował mnie 310zł (kupiłem bezpośrednio w tym sklepie). Jakość wykonania całkiem fajna, wyściółkę można w razie czego wyjąć i wyprać. Malowanie ok. Jedyne czego mi brak, to antifoga i blendy. Co prawda kask posiada wydajną wentylacje, ale na postojach szybkę trzeba uchylić, bo lekko zaparowuje na wysokości nosa. Powyżej 120 km/h robi się trochę głośno. Wyprodukowany w Hiszpanii, normy spełnia, nie śmierdzi Chinami, pokrowiec dodają gratis. Generalnie polecam.

Edytowane przez marvin_1986
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

shiro wychodzi z chińskich fabryk, tak samo jak naxa i reszta kasków za 300 zł. :)

 

chińskie fabryki to nie jest taki problem (gros np. elektroniki pochodzi z chin), co chińskie fabryki pracujące bez zewnętrznego nadzoru odpowiedzialnego za jakość - tylko produkujące i sprzedające byle komu byle co, za grosze. shiro od naxy różni naklejka - a wszystkie modele są podróbkami znanych marek/ modeli, albo różnymi wariacjami na ich temat; tyle tylko że wykonanymi byle jak z byle czego. niby wszystko to jakieś tworzywa: tylko poważne fabryki pracują nad ich pożądanymi cechami, a chiński "kask motocyklowy" można połamać rzucając z ręki*. jest, a jakoby go nie było...

jsz

 

* - widziałem taki osobiście, uprzedzając wątpliwości nie miał znaczka żadnej z wymienionych marek

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może coś doradzisz? Jakiś model? Teraz będę go używać na skuterze, potem a'la chopperki.

 

Kaski w Lidlu pojawiają się co rok, w okolicach kwietnia. W którąś sobotę robią "wielkie otwarcie sezonu motocyklowego". Kaski są niby OK, ale jak im się bliżej przyjrzeć, to wychodzą na jaw oszczędności- np. w środku kasku, gdzie jest czubek głowy, przez materiał prześwituje styropian. Nie wiem jak w droższych szczękowcach, ale w tych tak było. Integrali w Lidlu jeszcze nie spotkałem, drugi rok z rzędu są szczękowe. Przynajmniej we Wrocławiu.

 

A co do Shiro, to zastanawiałem się wcześniej nad Naxą. Wybrałem Shiro z racji tego że malowanie bardziej mi się podobało i ogólnie "sprawiał wrażenie" całkiem solidnego. W porównaniu do wcześniejszego V2R, wydaje się że ma trochę grubszą warstwę styropianu (różnie to producenci nazywają, ale jak dla mnie to wygląda na styropian). A że z Chin to cóż, tak jak już powiedziano, cieżko znaleźć coś co nie zostało tam wyprodukowane w całości lub w części. Nadzór Hiszpanie jakiś tam prowadzą.

 

Generalnie za 400zł nie kupi się kasku który spełni wszystkie oczekiwania. Albo najtańszy model uznanego producenta ogołocony do cna, albo lepiej wyposażony kask mniej znanej firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie za 400zł nie kupi się kasku który spełni wszystkie oczekiwania. Albo najtańszy model uznanego producenta ogołocony do cna, albo lepiej wyposażony kask mniej znanej firmy.
Z dwojga złego już lepiej wybrać tę pierwszą opcję. Dodatkowe gadżety nie powodują, że nagle lipny produkt robi się świetny, wręcz przeciwnie (mam na myśli np. pompowane policzki w Nitro, skupiliby się na jakości a nie bajerach to wyszłyby sensowne kaski). Jak chcesz szczękowca, to dorzuć parę złotych i poszukaj Marushina M400/M401/M409.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No 300zł to wyzwanie :)

W Lidlu był taki szczękowiec za chyba 279 i to o dziwo nawet warty tych pieniędzy. Kolory były ze 3 do wyboru więc może zadzwoń o centrali i zapytaj czy jeszcze nie mają jakiś sztuk na magazynie.

Jeżeli bedziesz szukał po sklepach to .... powodzenia.

Jako takie szczęki to z reguły 800zł a 500zł to dolna granica kompletnego badziewia.

gdzieś się przewinął przez wątki Probiker kx. Jest to poczciwy kask.

Z takich tanich a dobrych możesz próbować z Cabergiem dukiem i może gdzieś trafisz po wyprzach jego poprzednika czyli kondę.

Jest Jeszcze Airoh Mathise za jakieś 500 zł ale koniecznie trzeba go mierzyć bo kształt nie zawsze pasuje i rozmiarówka jest nie halo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...